Asunto: Robert Kubica w F1

kurde a co się działo bo ostatnie dwa sezony przespałem:(

do tego zmierzałem...

to najlepsze jest. dlatego uwielbiam starty, zawsze jakies kraksy sa ;))

ja tak samo.. co lubie to wlasnie najbardziej start;)

ale co by nie było to Schumi powinien się cieszyć że mu głowy nie ucieło :)

ja lubie jak jeszcze pada deszczyk na torze. jak jest słonecznie i mało miejsc do wyprzedzania to jest po prostu nuda

:/ nie mogl Kubica i Petrov zjechac na jeszcze jedna wymiane opon, moj Alonso przegrał

do Rosberga sie czepiaj a nie do Kubicy;p

http://sport.onet.pl/f1/wsciekly-hamilton-oskarza-kubice-i-renault,1,3787743,wiadomosc.html

hahaha! No nie mogę! Znowu HAMILTON płacze, bo nie chcą go przepuścić do przodu :D haha!! GOŚĆ JEST NIEMOŻLIWY!

Bzdury, co mu to robi kto byłby mistrzem ? Nawet jeśli to z Alonso się zbytnio nie lubią. Po za tym po wyścigu nie był jakoś specjalnie załamany...

Biorąc pod uwagę, że artykuł pochodzi z Daily Mail to można go spokojnie między bajki włożyć :>
(editado)

To co on mial go przeposcic ? HAHA

Przeciez w tamtym roku chyba Buemi przeposcil Buttona czy Hamiltona o ile sie nie mysle....
(editado)

kto, kogo i za co miał niby przeprosić ?

przepuścić :P

:P źle spojrzałem. :>

Sytujacje z przepuszczaniem kierowców się zdarzają. Skoro nie walczą z danym kierowcą o pozycję to po co mają go blokować? Oczywiście są też kierowcy, którzy nie kalkulują tylko się scigają. :>

w Abu Dhabi przecież Algersuari puścił Webbera a Massę już nie. Polityka :>

wiadomo jeden i drugi spod byczków :P