Asunto: Robert Kubica w F1

to tylko potwierdza ze zamieszani sa w ta tragedie ruscy... nie wierze w ogromnego pecha

;D

Podobno słyszano dźwięk okręcanych śrub tóż przed przejazdem Kubicy.

podobno i podobno i tak się nie dowiemy.

podobno
(editado)

eeee tam spaliłeś - żart raz się powtarza ;)

16:12 - Orange sport Info: Joanna Madej, pilot rajdowy, rozmawiała z Jakubem Gerberem, pilotem Roberta Kubicy podczas feralnego rajdu Ronde di Andora.

Gerber twierdził, że informacje o zmiażdżeniu prawej ręki Kubicy są mocno przesadzone. Podobno dłoń nie wyglądała na bardzo uszkodzoną. Pilot krakowianina ma jednak - o czym donosił Gerber - złamaną rękę i nogę.

"Robert wyglądał w porządku. Nie wyglądało to tak źle - przekazał Gerber, nazywany "Gadułą" Joannie Madej

Pilot krakowianina ma jednak - o czym donosił Gerber - złamaną rękę i nogę.


coś nie halo chyba :>

ponoc bruno senna ma kubice w bahrajnie zastapic, to renault nie nawojuje w tym sezonie jak kubica nie wroci

w 30 sek slychac strzaly..
tak powinienes napisac ;p

"O 16:30 menedżer Roberta, Daniel Morelli, będzie odpowiadał na pytania mediów przed wejściem do szpitala"

Niedługo będziemy coś więcej wiedzieć...

cos ten Morelli sie spoznia...

czytaliscie komentarze na Onecie albo innych portalach? krew mnie zalewa jak jakies oszolomy pisza cos w stylu: bardzo dobrze ze sie wywalil i tak nie potrafil jezdzic; chłop zapomniał ze tylko Bóg jest niezniszczalny; głupota i kozactwo; itp. itd. etc... człowiek miał wypadek a oni go jeszcze z blotem mieszaja.

wiem wiem... wiekszosc to trolle i dzieci neo ale niestety jakos nie moge sie do tego przyzwyczaic... :/

wyluzuj, raz widzialem jak ktos tam nazwal papieza JP2 zbrodniarzem ;)

z tego co widziałem to ta klatka nie była najwyższych lotów ;/

heh :D

Klatka była w porządku, Robert po prostu miał tak niewyobrażalnego pecha, że aż brak słów by to opisać. Chyba raz na 1 000 000 wypadków bariera układa się tak, że przebija samochód i przy okazji kierowce na wylot :