Asunto: Robert Kubica w F1

teraz ładnie sobie radzą od zeszłej połowy sezonu punktują teraz widać znowu poprawa a to dlatego że mają Pereza widać chłopak ma talent pierwszy wyścig pierwsze punkty i jeszcze tylko jedna zmiana opon gdzie patrząc na to że od tego sezonu dostawca się zmienił to również zmniejszyła się wytrzymałość opon wszyscy musieli zjeżdżać po co najmniej 2 komplety wymienić to był Pietrov i nie wiem kto jeszcze ale większość zmieniała 3 razy w tym Alonso nie pamiętam ale chyba Hamilton Webber i większość stawki... co do zespołu to przed nimi przyszłość mają sponsorów i cały czas pną się w górę
(editado)

Szkoda tylko, że Vettel wygrał :/

Mam nadzieję, że nie będzie dominował jak w poprzednim sezonie, bo teraz nie wygląda na to aby miał popełniać tyle błędów.

też się tego boję ale miejmy nadzieję jednak że nie będzie to dominacja Red Bulli chociaż na razie tak to wygląda i wątpię że to się szybko zmieni :/

ferrari poniżej oczekiwań

Czy ja wiem... Alonso wypchnięty na starcie potem bardzo dobrze jechał, Massa jak zawsze, bez rewelacji. McLareny są bardzo szybkie, gdyby nie głupota Buttona ze ścinaniem zakrętu to byłby 3.

po jednym wyscigu ciezko cokolwiek prorokowac. zobaczymy za miesiac moze czy vettel taki mocny jest ;p

W samochodzie Ferrari ewidentnie za szybko zużywały się opony zarówno u Alonso jak i u Massy jeśli tak będzie w następnych wyścigach to nie będzie z nimi najlepiej a jeszcze zauważcie że ten tor nie jest najbardziej obciążającym opony także nie widzę ferrari w tym sezonie który może powalczyć o mistrzostwo

Za szybko ? Tak samo szybko jak w Red Bullu i McLarenie. A co do toru to ten w Australii mocno zżera opony :)

ja bym się kłócił czy mocno czy nie ale mniejsza z tym a co do mclarena to Button i Hamilton 2 zjazdy redbull Vettel 2 zjazdy i zwycięstwo a ferrari 3 zjazdy Alonso i Massa także wniosek jeden że ferrari zżera zdecydowanie najbardziej niż reszta.

Fakt, pomyliło mi się.

Tylko, że Alonso i Massa mieli zakładane w pierwszym picie używane opony. No i oni cały czas cisneli, z kolei Vettel i Hamilton pod koniec trochę odpuścili.

Na moje różnice w zużywaniu opon są minimalne.

fakt nie są duże ale ferrari wyraźnie odstaje przynajmniej w tym wyścigu lecz może to jest spowodowane dobraniem złych ustawień bolidu źle dobranych ciśnień itp.

Podobno nasz Robert ma sie coraz lepiej :)

pewnie wróci w tym sezonie jeszcze

no za chwilę drugi wyścig ma padać także będzie ciekawie ;)

byłbym przegapił start ;p

no prosze...quick nick godnie zastepuje roberta

już nie ;0