Asunto: Robert Kubica w F1

Russel pocisnie i sie rozwali w najblizszych gp :P

https://streamable.com/t0u5w

Jakby spadł na Węgrzech deszcz to Kubica znowu miałby szansę na punkcik

Pod Barceloną odbywały się testy i była tam szefowa Roberta. Zaproszono na te testy także Kubicę i jego mechaników. A gdy zabrakło części, szefowa Roberta powiedziała do niego: «Nie mają już części."»
Kubica jej odpowiedział: «"Czyż to moja lub twoja sprawa, niewiasto? Czyż jeszcze nie nadszedł mój przejazd?"».
Wtedy szefowa Roberta powiedziała do mechaników: «"Zróbcie wszystko, cokolwiek wam powie".»
Stało zaś tam sześć opon Pirelli, przeznaczonych do przejeżdżania okrążeń, z których każda starczała na dwa lub trzy wyjazdy.

Rzekł do nich Kubica: «"Załóżcie opony do bolidu".» I założyli je aż po nakrętki.
Potem do nich powiedział: «"Odpalcie teraz silnik i dajcie wyjechać Latifiemu".» Oni zaś odpalili.
A gdy Latifi przejechał się bolidem, który stał się sprawny - nie wiedział bowiem, skąd części pochodzą, ale mechanicy, którzy zakładali opony, wiedzieli - przywołał Dave'a Robsona i powiedział do niego: «"Każdy inżynier daje najpierw dobre części, a gdy się połamią, wówczas gorsze. Ty zachowałeś dobre części aż do tej pory".»
Taki to początek znaków uczynił Kubica w Hiszpanii. Objawił swój geniusz inżynieryjny i uwierzyli w niego jego kibice.

RK (88, 41)

Święta Księga Powrotu

Mnie babcia przekazała taką historię


1 Na początku stworzył Robert drużynę
2 Drużyna zaś była bezładem : ciemność była nad maszynami, a kurz unosił się nad kompozytami
3 Wtedy Kubica rzekł: «Niechaj się stanie światłość!» I stała się światłość.
4 A potem Robert rzekł: Niechaj powstanie sklepienie w środku zespołu i niechaj team się na dwie części podzieli. I tak podzielił się team i upłynął wieczór i poranek - dzień pierwszy.
5 Uczyniwszy to sklepienie, oddalił Robert doświadczonych inżynierów pod sklepienie niedoświadczonego kierowcy a niedoświadczoych inżynierów pod sklepienie siebie samego
6 A potem Robert rzekł: «Niechaj zbiorą się wszelkie części w jedno miejsce i niech się ukaże samochód młodego kierowcy!» A gdy tak się stało, nazwał ten zbiór części bolidem. Robert widząc, że były dobre zakonczył dzień drugi. Następnego poranka
7 rzekł: «Niechaj mechanicy obiegną wszelkie śmietniki». I stało się tak.
8 Połączył deski i puszki według swego gatunku. A Robert widział, że były dobre. I tak składał je w pocie czoła aż minął dzień trzeci.
9 A potem rzekł: «Niechaj powstanie aerodynamika. I stało się tak. Uczynił w bolidach jeden płat z przodu i dwa duże z tyłu: większe, aby rządziło mniejszym. Aby rządziło powietrzem na prostych i zakrętach. I umieścił je na chassis a system DRS nazwał.
10 a że bolid był niebiański odpowiednie malowanie wprowadził. I znaki Orlen nakleił. A Robert widział że te znaki były dobre. I tak upłynął wieczór i poranek - dzień czwarty.
Potem Robert rzekł: «Niechaj się marketingowcy i komentatorzy zaroją wokół młodego kierowcy, a prezesi wychwalają go pod sklepienie nieba»
Tak stworzył brytyjski zespół i PR, którym zaroiła się przestrzeń padoku. I tak upłynął wieczór i poranek - dzień piąty.
11 Ostatniego dnia zaś zarządził naradę i wreszcie rzekł : «Uczyńmy brytyjskiego kierowcę na Mój obraz, podobnego Mnie. Niech zapanuje nad manewrami i bolidem» . Stworzył więc kierowcę na swój obraz, po czym im wszystkim błogosławił, mówiąc do nich «Oto wam daję maszynę dojeżdzającą do mety. Pamiętajcie jednak by umiar zachować i w boskie kompetencje nie wchodzić. Nie sięgajcie po punkty, gdyż to zarezerwowane jest dla mnie». I Williams był zadowolony i postanowił po to co boskie nie sięgać. I Robert widział, że wszystko, co uczynił, było bardzo dobre. I tak upłynął wieczór i poranek - dzień szósty.



(editado)

Wspaniały wyścig Roberta. Przez Leclerciem, Vettelem i Hamitlonem

Ale naprawdę chujki są w tym williamsie. Przed sezonem czulem, ze beda faworyzować brytyjski talent, ale nie myslalem, ze cały sezon beda pluli w twarz kubicy. Ja to az nie moglem oglądać tych wyscigow i patrzeć jak go traktują.


Jakby powiedzieli, ze maja problemy z czesciami i ze kubica ma byc nr 2 to okej. Zepsuli mu calkowicie opinię. I nie dosc, ze jedzie facet takim szrotem to jeszcze mu utrudniają. Ilekroć ma dobre tempo albo jest przed raselem zawsze coś im się magicznie wypada.


Wspaniały wyścig Roberta.

wyscig byl naprawdę dobry. kubica mowil, ze to byl jeden z lepszych jego i w statach to widac. performance staty mial kolejny raz lepsze od russela.

mysle, ze jakby mieli rowne bolidy i mozliwosci to kubica by go zjadl.
wydaje mi sie, ze russel moze byc delikatnie lepszy w kwalach, ale inteligencja wyscigowa jest zdecydowanie po stronie roberta. russell mu w ogole nie dorownuje.
to tez niezle, mistrz f2, a na kazdym starcie kubica go miażdży.

tylko pokazuje skale talentu. mysle, ze robert ciagle jest w topowej piątce f1.


latifi juz potwierdzony w williamsie.
(editado)

tylko pokazuje skale talentu. mysle, ze robert ciagle jest w topowej piątce f1.

Po czym wnosisz?

bo ma zelazną psychike i nie robi baboli co z miejsca stawia go wyzej nad grosjeanami, gaslymi, giovinazzim itd.
bo w tloku w zasadzie za kazdym razem błyszczy
bo tempo wyscigowe ma i w normalnym bolidzie reno jakos niczym nie ustepowal regularnym kierowcom
bo staty performance zbierane z telemetrii ma w ostatnich wyscigach bardzo przyzwoite i lepsze od russella





(editado)

I tak robi wypadk z formuly wiec nie ma co rozkminiac :D

Kubika odchodzi z Williamsa

No i taką decyzje szanuje, przynajmniej nie musimy czekać do listopada na decyzje RK, co to za przyjemność kończyć wyścigi na ostatnim miejscu, tylko ze względu na stan techniczny tego złomu


O 14;30 konferencja, zapewne dowiemy się więcej, ale i tak największy paradoks tego wszystkiego jest kontrakt tego złamasa Grosjeana