Subpage under development, new version coming soon!
Asunto: terroryzm drogowy - problem
Aż się łezka w oku kręci :) Takie metamorfozy na sk ;]
A niech Ci będzie :P
Choć nie rozumiem, kiedy ja niby kogoś uraziłem. To właśnie JA wzywam zawsze do merytorycznej dyskusji
Choć nie rozumiem, kiedy ja niby kogoś uraziłem. To właśnie JA wzywam zawsze do merytorycznej dyskusji
Ok, sfotografowałem parskającego szopka :P
W zasadzie, to powinienem dostać jakąś odznakę "Zasłużony dla społeczności sokkera"
Beze mnie jako moderator nie miałbyś co robić
Beze mnie jako moderator nie miałbyś co robić
ciąg dalszy historii kierowcy focus próbującego skasować rewerzystę
http://superauto24.se.pl/moto-news/przeszkadzal-mu-na-jezdni-rowerzysta-tearaz-odpowie-przed-sadem_963264.html
Wg mnie bardzo łagodny zarzut i czekam co orzecze sąd
http://superauto24.se.pl/moto-news/przeszkadzal-mu-na-jezdni-rowerzysta-tearaz-odpowie-przed-sadem_963264.html
Wg mnie bardzo łagodny zarzut i czekam co orzecze sąd
grzes ty pisales, ze codziennie musisz dawac po heblach
ja to na rowerze jezdzilem duzo i nigdy nie mialem takiej sytuacji, wiec zastanawiam sie jakim musisz byc piratem :P
kiedys mielismy mala krakse z rowerzystą jak wracalismy z dzialki. jechal szybko 30-40km/h, nie patrzył sie wkolo, wjechal nam w bok i az przelecial przez maske :P zeby bylo smieszniej okazalo sie, ze to kolega ojca z pracy. i go troche wybronil :)
a rowerystow, ktorzy nie chca jezdzic po sciezkach oczywiscie rozumiem, bo po asfalcie jezdzi sie duzo wygodniej. jak jade na rowerze to kolo mam te 30 cm od kraweznika.
ale rozumiem tez kierowcow, bo wyprzedzanie rowerzystow nie jest fajne
(editado)
ja to na rowerze jezdzilem duzo i nigdy nie mialem takiej sytuacji, wiec zastanawiam sie jakim musisz byc piratem :P
kiedys mielismy mala krakse z rowerzystą jak wracalismy z dzialki. jechal szybko 30-40km/h, nie patrzył sie wkolo, wjechal nam w bok i az przelecial przez maske :P zeby bylo smieszniej okazalo sie, ze to kolega ojca z pracy. i go troche wybronil :)
a rowerystow, ktorzy nie chca jezdzic po sciezkach oczywiscie rozumiem, bo po asfalcie jezdzi sie duzo wygodniej. jak jade na rowerze to kolo mam te 30 cm od kraweznika.
ale rozumiem tez kierowcow, bo wyprzedzanie rowerzystow nie jest fajne
(editado)
codziennie nie
raczej raz w tygodniu
z piracenia u mnie co najwyżej przejazdy na czerwonym gdy wokół hula wiatr
raczej raz w tygodniu
z piracenia u mnie co najwyżej przejazdy na czerwonym gdy wokół hula wiatr
Litmanen para
grzesbe [del]
a co powiecie o tej gwieździe, odpowiednia nauczka :P co prawda filmik z prima aprilis ale chyba to nie jest kwejk
https://www.youtube.com/watch?time_continue=289&v=c2i_rGKT3Rc
(editado)
https://www.youtube.com/watch?time_continue=289&v=c2i_rGKT3Rc
(editado)
Litmanen para
polsilver [del]
Zgadzam się w 100% na temat koncowki, tez tak mam w zależności jakim osobnikiem ruchu jestem.
freszpak [del] para
Litmanen
ostatnio jechalem sobie spokojnie moim busem z mięsem az tu nagle z naprzeciwka idiota na motorze zaczal kogos wyprzedzac na trzeciego, jakbym nie zwolnil to bym go zawalił. Kilka sekund pozniej następny zrobił to samo ale teraz zamiast hamowac to jade dalej normalnie i jeszcze skreciłem lekko w lewo (pozostajac ciagle na swoim pasie), tak ze minelismy sie na centymetry, ale gosc na motorze musial sie zesrać xD wkurzyli mnie swoją jazdą i mi tez niepotrzebnie puscily nerwy ale ciekawe czy miałbym problemy w razie czego. Przeciez jechałem swoim pasem
polsilver [del] para
Litmanen
wina po obu stronach tak naprawde, choc wieksza po stronie gwiazdy :P