Azərbaycan dili Bahasa Indonesia Bosanski Català Čeština Dansk Deutsch Eesti English Español Français Galego Hrvatski Italiano Latviešu Lietuvių Magyar Malti Mакедонски Nederlands Norsk Polski Português Português BR Românã Slovenčina Srpski Suomi Svenska Tiếng Việt Türkçe Ελληνικά Български Русский Українська Հայերեն ქართული ენა 中文
Subpage under development, new version coming soon!

Asunto: terroryzm drogowy - problem

2017-05-06 20:28:19
a czy jak jedziesz autem drogą z pierwszeństwem też zwalniasz przed każdym wyjazdem z posesji a przed skrzyżowaniem sie zatrzymujesz??

2017-05-06 23:34:49
To co grzesbe pisał, przepisy przepisami ale rowerzysta musi zachować kontakt wzrokowy. Z moich doświadczeń zielona strzałka daje kierowcom poczucie że jeżeli z lewej nic nie jedzie to mogą spokojnie jechać. Na oko 1/4 kierowców nie kuma że jak mają zielone czy zieloną strzałke to przy skręcie na chodniku/ścieżce rowerowej świeci się zielone światło i powinni wszystkich przepuścić. Oczywiście sa też zarypiaści kierowcy co mają oczy dookoła głowy, tacy też robią miejsce dla motorów bo mają poszerzoną widzialność.
2017-05-07 08:54:44
tak, ale jesteś w strefie gdzie kierowcy się ciebie spodziewają. śmieszki z racji pokątnego upychania w pasie drogowym oraz z faktu że są dwukierunkowe sprawiają że bardzo wielu kierowców nie reaguje na czas, albo w ogóle nie reaguje bo spodziewają się pojazdó nadjeżdżających tylko ze strony jezdni

Spodziewają? Nie prawda. Popatrz na motocyklistów, którzy są często niezauważani przez kierowców a co dopiero rowerzyści.

do tego mnóstwo miejsc kolizyjnym z ruchem pieszych i nie chodzi nawet o gapiostwo ale znowu o wciskanie śmieszek na siłę nawet wbrew rozsądkowi w miejsca o dużym ruchu pieszych

Takie miejsca są rzadkością i nie są problemem bo wystarczy jechać ostrożnie a nie cisnąć na pałę.

statystyki wypadków są tu jednak dla kierowców miażdżące

Wcześniej pisałeś, że wynoszą 50% do 50% więc raczej nie są miażdżące :)

czym jest zarysowana karoseria wobec trwałego kalectwa... pare tysi jednorazowo vs pare tysi renty miesięcznie dożywotnio...
takie jest porównanie wartości potencjalnych szkód


Nie każdy wypadek kończy się trwałym kalectwem. Do tego jak jest taki wypadek, że "flaki na wierzchu" to w też zostaje ślad w psychice kierowcy.

Poza tym, jeśli rowerzysta jest sprawcą wypadku to dla mnie więcej warta jest moja karoseria i zmarnowany czas niż jego noga czy ręka.

nie mam danych ale na forach rowerowych jest to częsty argument. po prostu odnoszę wrażenie że osoby jeżdżące rowerem sporo zazwyczaj to kupują bo to są groszowe sprawy rzędu 50zł rocznie

A ja znalazłem dane, że 5% rowerzystów ma takie ubezpieczenie.

a w razie kraksy gdy rowerzysta leży i kwiczy lub gdy ma skasowany rower to po prostu masz go na patelni, dzwonisz po psy a potem o ile się nie dogadacie obciążasz wszelkimi kosztami w procedurze cywilnej. może nie ejst to tak wygodne jak z OC od samochodu ale nie jest też tak że rowerzysta jest bezkarny

Obciążam a rowerzysta się miga kończy się na tym, że wykładam z własnej kieszeni a po kilku miesiącach szarpania (jeśli rowerzysta leży i kwiczy to trwa to znacznie dłużej) się dostaję zwrot (albo i nie :D), który uwzględnia koszty naprawy, nie uwzględnia tego zmarnowanego czasu, nerwów tego, że wydane pieniądze przez ten czas mogły dla mnie przydać się na coś innego, czy jeśli płacę z AC tego, że mam do zapłaty wyższą składkę.
2017-05-29 22:35:22
2017-05-29 23:00:57
Jakie znaczenie ma jego wiara?

A tym bardziej jej zakładanie skoro i tak nigdy się nie dowiemy czy to prawda.
(editado)
2017-05-29 23:03:23
znaczenie prowokacyjne
2017-05-30 19:32:22
No to chociaż raz się przyznałeś, że prowokujesz swoimi wpisami.
2017-05-31 11:39:12


europejczyk ateista



ateista ekolog

a tu na koniec typowy rowerzysta europejczyk ateista ekolog wegan

(editado)
2017-05-31 12:17:10
No ja ostatnio jeżdżę myśląc za każdego kogo mijam i nawet ustępuje samochodom, bo jednak na moim zdrowiu zależy bardziej niż na dotarciu do celu. Nie ufaj innym na drodze to nic ci się nie stanie.
2017-05-31 19:41:34
Ech ci rowerowi terroryści, gumiakami palą kiedy nikt nie widzi i ludzi rozjeżdżają ! Stop terroryzmowi rowerowemu !
2017-05-31 20:27:08
słabe

nie masz nic z trupem? np. "Rowerzysta wypadł z drogi i rozjechał matkę z dzieckiem - zginęli na miejscu"

2017-05-31 21:06:00
Nawet bardzo słabe.

Weź traf na takiego idiotę na rowerze.

Jak to mówią młodzi ludzie - masakracja.
2017-05-31 22:42:39
To by dopiero było, jak by niektórzy ateiści ekolodzy z rowerów przesiedli się do aut. Obserwując ich poczynania na rowerach, można się domyśleć, że ilość śmiertelnych wypadków drogowych zwiększyła by się co najmniej 10 krotnie.
2017-06-01 21:49:41
a nie przyszło tobie do głowy że to co wklejasz to nawyki z za kółka?? ;D:D:D
2017-06-02 14:30:55
Nie. To są rowerzyści. Nie wiesz czy kiedykolwiek byli za kierownicą.

A tu proszę, nowi ateiści ekolodzy euroentuzjaści się pokazali:



jak to zwykle bywa ateista ekolog jest za głupi, żeby rozróżnic kolory


od małego nauczony zachowań typowych dla ateistów i weganów
2017-06-02 14:32:25
Terrorysta drogowy na rowerze

1 czerwca około godziny 18:30 doszło do zdarzenia drogowego na drodze z Jodłownika do Nowej Rudy. Jadący rowerzysta z Przełęczy Woliborskiej, na łuku drogi wjechał w samochód osobowy jadący w przeciwnym kierunku.
Poszkodowanego rowerzystę z o otarciami oraz urazem nogi, pogotowie ratunkowe odwiozło na szczegółowe badania do szpitala w Dzierżoniowie. Droga na czas pracy służb, przez ponad dwie godziny była całkowicie zablokowana.