Subpage under development, new version coming soon!
Asunto: terroryzm drogowy - problem
Rocky para
kryminator
''Oooo, to chyba ja takim jestem, dodatkowo brak mi tolerancji dla jakichś 33% rowerzystów i znikomego procentu pieszych. Generalnie nie lubię debili na drogach/chodnikach a prawda jest taka, że wśród kierówców jest ich zdecydowanie najwięcej.''
Łatwo ci przyszło napisanie, ze debili wśród kierowców jest najwięcej. Zauważ, ze wielu pieszych czy rowerzystów też jest kierowcami, czyli co wsiadając do auta dostają kociego rozumku?:) Piszesz tak bo konsekwencje głupoty kierowców są, że tak napiszę bardziej spektakularne, a sami rzadziej ponoszą tego konsekwencję zdrowotne niż piesi czy rowerzyści. Ale nie można usprawiedliwiać na siłę tych grup tylko dlatego, że mogą ponieść większe obrażenia, głupota jest zawsze głupotą, czy jest to głupota kierowcy, czy rowerzysty czy pieszego.
Łatwo ci przyszło napisanie, ze debili wśród kierowców jest najwięcej. Zauważ, ze wielu pieszych czy rowerzystów też jest kierowcami, czyli co wsiadając do auta dostają kociego rozumku?:) Piszesz tak bo konsekwencje głupoty kierowców są, że tak napiszę bardziej spektakularne, a sami rzadziej ponoszą tego konsekwencję zdrowotne niż piesi czy rowerzyści. Ale nie można usprawiedliwiać na siłę tych grup tylko dlatego, że mogą ponieść większe obrażenia, głupota jest zawsze głupotą, czy jest to głupota kierowcy, czy rowerzysty czy pieszego.
kryminator para
Rocky
czyli co wsiadając do auta dostają kociego rozumku?:)
Ale tak dokładnie jest. Pojazd ma większe gabaryty, kierowca czuje się dzięki temu bezpieczniejszy na drodze i przez to też sam mniejszą uwagę zwraca na bezpieczeństwo bo on tu jest na końcu "łańcucha pokarmowego".
EDIT: tzn. napisałem to zakładając że "dostać kociego rozumku" znaczy coś w stylu zgłupieć, bo w zasadzie nie wiem co to znaczy
(editado)
Ale tak dokładnie jest. Pojazd ma większe gabaryty, kierowca czuje się dzięki temu bezpieczniejszy na drodze i przez to też sam mniejszą uwagę zwraca na bezpieczeństwo bo on tu jest na końcu "łańcucha pokarmowego".
EDIT: tzn. napisałem to zakładając że "dostać kociego rozumku" znaczy coś w stylu zgłupieć, bo w zasadzie nie wiem co to znaczy
(editado)
Rocky para
kryminator
''Ale tak dokładnie jest. Pojazd ma większe gabaryty, kierowca czuje się dzięki temu bezpieczniejszy na drodze i przez to też sam mniejszą uwagę zwraca na bezpieczeństwo bo on tu jest na końcu "łańcucha pokarmowego".''
Właśnie wtedy powinien bardziej zwracać uwagę na bezpieczeństwo swoje, czy innych.
''EDIT: tzn. napisałem to zakładając że "dostać kociego rozumku" znaczy coś w stylu zgłupieć, bo w zasadzie nie wiem co to znaczy''
To dokładnie miałem na myśli:)
Właśnie wtedy powinien bardziej zwracać uwagę na bezpieczeństwo swoje, czy innych.
''EDIT: tzn. napisałem to zakładając że "dostać kociego rozumku" znaczy coś w stylu zgłupieć, bo w zasadzie nie wiem co to znaczy''
To dokładnie miałem na myśli:)
In the Netherlands, car drivers, cyclists and pedestrians don't have the same rights as that youtube video is saying. Cyclists and pedestrians have more rights because they are more vulnerable in traffic as car drivers.
no dokładnie
a u nas jak pojawia sie temat bezpieczenstwa to od razu idioci piszą, że piesi to święte krowy :D
u mnie ostatnio zabrali jeden pas samochodom i przeznaczyli go dla rowerzystów to od razu burza i komentarze, ze pozabijają rowerzystów.
a na zachodzie takie pasy rowerowe dzialają od dawna i bardzo dobrze się sprawdzają. chodzi o to, ze kierowca ma caly czas rowerzystę na widoku, nie ma czegos takiego, ze wyjezdza na ulicę nie wiadomo skąd.
w polsce jak w lesie.
no dokładnie
a u nas jak pojawia sie temat bezpieczenstwa to od razu idioci piszą, że piesi to święte krowy :D
u mnie ostatnio zabrali jeden pas samochodom i przeznaczyli go dla rowerzystów to od razu burza i komentarze, ze pozabijają rowerzystów.
a na zachodzie takie pasy rowerowe dzialają od dawna i bardzo dobrze się sprawdzają. chodzi o to, ze kierowca ma caly czas rowerzystę na widoku, nie ma czegos takiego, ze wyjezdza na ulicę nie wiadomo skąd.
w polsce jak w lesie.
Ogólnie czy jesteś pieszym, czy kierowcą to trzeba mieć oczy dookoła głowy.
To prawda. I nie jest tak, ze tylko kierowcom brakuje kultury. Rowerzystom tez mozna wiele zarzucić, pędzą po przejsciach itd.
Często również chodzę i wiem jak się niektórzy zachowują. Ale jak ktoś jest kulturalny (pieszy czy kierowca) to nigdy się nic nie stanie.
Nawet jak masz umiejetnosci kubicy i jezdzisz spokojnie to nie masz wplywu na to czy ktos cię nie skasuje. Albo mozesz jechac powoli i nie zobaczyc pieszego, ktory idzie bez odblasków po drodze.
To prawda. I nie jest tak, ze tylko kierowcom brakuje kultury. Rowerzystom tez mozna wiele zarzucić, pędzą po przejsciach itd.
Często również chodzę i wiem jak się niektórzy zachowują. Ale jak ktoś jest kulturalny (pieszy czy kierowca) to nigdy się nic nie stanie.
Nawet jak masz umiejetnosci kubicy i jezdzisz spokojnie to nie masz wplywu na to czy ktos cię nie skasuje. Albo mozesz jechac powoli i nie zobaczyc pieszego, ktory idzie bez odblasków po drodze.
Poza tym, jeśli jakiś frustrat zacznie z tego powodu niebezpiecznie jechać i uderzy w kogoś (to oczywiście wina jest w bezmyślności frustrata) to przyczyną tego zdarzenia jest ta zawalidroga.
To tak jakbyś napisał, że jak kobieta założy krótką kieckę i łysol ją zgwałci to wina leży po stronie kobiety.
Przyczyną jest bezmyślność frustrata, tylko i wyłącznie.
To tak jakbyś napisał, że jak kobieta założy krótką kieckę i łysol ją zgwałci to wina leży po stronie kobiety.
Przyczyną jest bezmyślność frustrata, tylko i wyłącznie.
Nie to nie jest tak. Nie ma przepisu mówiącego o długości kiecki. Ta kobieta nie robi niczego nie tak jak powinna. Zawalidroga utrudnia życie.
Do tego przy gwałcie poszkodowana jest kobieta a przy wypadku może być postronna osoba a nie zawalidroga.
Do tego przy gwałcie poszkodowana jest kobieta a przy wypadku może być postronna osoba a nie zawalidroga.
Ta kobieta nie robi niczego nie tak jak powinna.
Gosc, ktory jedzie 30 na godzine tam gdzie jest ograniczenie do 50 tez nie robi niczego nie tak.
Do tego przy gwałcie poszkodowana jest kobieta a przy wypadku może być postronna osoba a nie zawalidroga.
To nie ma znaczenia, w jednym i drugim przypadku cierpi niewinna osoba. I tak jak nie mozna zrzucac winy na kobiete, ze zalozyla za krotka sukienkę tak samo winy nie ponosi zawalidroga, ze jakis kretyn zaczął szarżować.
Gosc, ktory jedzie 30 na godzine tam gdzie jest ograniczenie do 50 tez nie robi niczego nie tak.
Do tego przy gwałcie poszkodowana jest kobieta a przy wypadku może być postronna osoba a nie zawalidroga.
To nie ma znaczenia, w jednym i drugim przypadku cierpi niewinna osoba. I tak jak nie mozna zrzucac winy na kobiete, ze zalozyla za krotka sukienkę tak samo winy nie ponosi zawalidroga, ze jakis kretyn zaczął szarżować.
Gosc, ktory jedzie 30 na godzine tam gdzie jest ograniczenie do 50 tez nie robi niczego nie tak.
Spowalnia ruch.
To nie ma znaczenia, w jednym i drugim przypadku cierpi niewinna osoba. I tak jak nie mozna zrzucac winy na kobiete, ze zalozyla za krotka sukienkę tak samo winy nie ponosi zawalidroga, ze jakis kretyn zaczął szarżować.
Zawalidroga też jest kretynem utrudniając życie innym.
Spowalnia ruch.
To nie ma znaczenia, w jednym i drugim przypadku cierpi niewinna osoba. I tak jak nie mozna zrzucac winy na kobiete, ze zalozyla za krotka sukienkę tak samo winy nie ponosi zawalidroga, ze jakis kretyn zaczął szarżować.
Zawalidroga też jest kretynem utrudniając życie innym.
rusin para
Marek1234itd
Zawalidroga też jest kretynem utrudniając życie innym.
No dokładnie, jeden idiota jedzie powoli środkiem ulicy i blokuje ruch innym.
Przykład z Niemiec, żeby nie było że tylko u nas jest tak źle:
No dokładnie, jeden idiota jedzie powoli środkiem ulicy i blokuje ruch innym.
Przykład z Niemiec, żeby nie było że tylko u nas jest tak źle:
Spowalnia ruch.
To jest mit tak samo jak to, ze dolozenie wiekszej ilosci pasów zwieksza przepustowość.
Najbardziej spowalnia ruch nierowne ruszanie spod swiatel i nagle zmiany predkosci.
Jakby wszystkie samochody jechaly w miare rowno 30, to ruch bylby plynniejszy niz kiedy jeden jedzie 50 inny 70 i trzymają się za blisko zderzaków
No i wiadomo bezpieczenstwo. Przy uderzeniu przy 30km/h pieszy ma duze szanse, przy 50km ok 50%
To jest mit tak samo jak to, ze dolozenie wiekszej ilosci pasów zwieksza przepustowość.
Najbardziej spowalnia ruch nierowne ruszanie spod swiatel i nagle zmiany predkosci.
Jakby wszystkie samochody jechaly w miare rowno 30, to ruch bylby plynniejszy niz kiedy jeden jedzie 50 inny 70 i trzymają się za blisko zderzaków
No i wiadomo bezpieczenstwo. Przy uderzeniu przy 30km/h pieszy ma duze szanse, przy 50km ok 50%
Rocky para
polsilver [del]
''Gosc, ktory jedzie 30 na godzine tam gdzie jest ograniczenie do 50 tez nie robi niczego nie tak. ''
No to jezdzij na egzaminie na prawko cały czas 30 po mieście, już nie mówię o 5km/h o których pisał grzesbe, czy nawet te 20km/h :)
No to jezdzij na egzaminie na prawko cały czas 30 po mieście, już nie mówię o 5km/h o których pisał grzesbe, czy nawet te 20km/h :)