Azərbaycan dili Bahasa Indonesia Bosanski Català Čeština Dansk Deutsch Eesti English Español Français Galego Hrvatski Italiano Latviešu Lietuvių Magyar Malti Mакедонски Nederlands Norsk Polski Português Português BR Românã Slovenčina Srpski Suomi Svenska Tiếng Việt Türkçe Ελληνικά Български Русский Українська Հայերեն ქართული ენა 中文
Subpage under development, new version coming soon!

Asunto: Jestem przegrywem.

2017-12-21 23:20:03
Mensaje borrado

2017-12-21 23:24:07
Nie wiem kawa jak jest na dorobku za granicą, ale w Polsce tak potrzeba pracowników, że się ich... szanuje. Osiełowi nie potrzeba na to wszystko poniżeń za granicą (pewnie traktowaliby go jak gwno)...
2017-12-21 23:32:49
Heh dlaczego jak kal? W Pl jest zwyczaj traktowania pracownika jako zlo konieczne. Chlop by pojechal nawet jakies winogronka zbierac i by w 3 miechy 40k przwiozl... Policz ile czasu by mu to zajelo w Pl?
2017-12-21 23:45:38
W sumie masz racje, warto zaryzykować.
2017-12-21 23:58:14
Jesli jego brygadzista nie bedzie typowy polaczek wiesniak po 8 klasach podstawowki to krzywdy mu nikt nie zrobi. Najczesciej takie smiecie sa dla naszych katami
2017-12-22 07:08:43
Sokker to nie problem bo i nie siedzę na nim tak często jak kiedyś.

Lipa
Brak jakichkolwiek kwalifikacji, czy zawodu w ręku. Jestem po ogólniaku.

Na szczęście przygarnęła mnie na jakiś czas mama (okupuję salon).
2017-12-22 09:05:48
Wspaniała filmowa historia, masz kwalifikacje do pracy w Holandii. Poznasz przy okazji wiele osób w podobnej sytuacji i zamieszkasz w pokoju z 3-10 osobami.
2017-12-22 09:57:51
Zawsze myslalem ze moj mgr zarzadzania to porazka ale jednak niektorzy maja gorzej.


Ed: co nie zmienia faktu ze mgr zarzadzania to porazka :-)
(editado)
2017-12-22 11:04:02
A tam nie od dziś wiadome, że papierki robi się bardziej dla własnej satysfakcji, a nie dla lepszej pracy :) Ilu jest takich co gimnazja pokończyli i są dalej niż większość z nas :) Do tego obecnie czytam dość ciekawą książke o inteligencji emocjonolnej, autor jak i wiele badań wykazuje, że na kariere życiową ma największy wpływ inteligencja emocjonalna :)
2017-12-22 11:08:14
Jedyny zagraniczny kierunek jaki brałbym pod uwagę to UK.
2017-12-22 11:15:34
W Anglii coraz większy nacisk kładą na umiejętność języka angielskiego. Do tego coraz większe problemy z zakładaniem kont w bankach co jest największą beką.
2017-12-22 12:28:52
Osieł, mimo wszystko myslę ze Germania lepsza, kolega z produkcji pojechał do Niemiec, jezyka nie zna a zadowolony w cholere, i mowi ze robota lzejsza niz u nas ( a poszedł do konkurencyjnej firmy). W Niemczech brakuje ludzi do pracy... w sumie u nas w Bielsku tez niema kto pracować i ukraińców w ciul
2017-12-22 15:46:18
Nawet w moim obecnym zakładzie są ukrainki. Trzeba będzie po świętach się zastanowić w którą stronę życie skierować.

Slaw
Zrozumieć zrozumiem co się do mnie mówi - o ile robi się to powoli, ale gadać nie potrafię.
Jednak jak byłem w zeszłym roku w anglii to za cholerę tych angoli z ich flegmą ztozumieć nie mogłem :P
2017-12-22 16:03:58
Jak problemy z kontem bankowym?
2017-12-22 16:18:03
angoli to i ja mam problem zrozumiec, wole germańców i zabojadów gadających po angielsku, sporo łatwiej mi ich zrozumiec...
2017-12-22 16:43:29
Banki nie chcą otwierać kont, robią problemy, że musisz ileś tam mieszkać pod danym adresem i inne pierdoły. Już dużo osób się skarżyło, że ciągle jakieś problemy wynajdują. No angoli ciężko zrozumieć tym bardziej, że mówią swoimi skrótami itd. Zależy też od rejonów, najciężej to zrozumieć szkotów.