Azərbaycan dili Bahasa Indonesia Bosanski Català Čeština Dansk Deutsch Eesti English Español Français Galego Hrvatski Italiano Latviešu Lietuvių Magyar Malti Mакедонски Nederlands Norsk Polski Português Português BR Românã Slovenčina Srpski Suomi Svenska Tiếng Việt Türkçe Ελληνικά Български Русский Українська Հայերեն ქართული ენა 中文
Subpage under development, new version coming soon!

Asunto: Jestem przegrywem.

2017-12-26 10:23:59
Rocky do Marek1234itd
'' po ~14 latach życia zawodowego nic nie umie... ''
Nie musiałeś tego pisać, wszyscy to wiedzą, dobrze, ze rodzice się Toba opiekują, a Twój jedyny problem to nie pomylić benzyny z ropą przy tankowaniu...


Masz rację.
2017-12-26 12:35:56
''Ja piszę o tym, że dług nie jest tu głównym problemem a jest nim to, że po kilkunastu latach życia zawodowego nie ma żadnego zawodu i nic nie umie a Ty na to wklejasz fragment, że może jechać zarobić do roboty gdzie nic nie trzeba umieć, żeby tylko spłacić dług. :D ''

Jak zwykle nic nie rozumiesz. Nie trzeba było tego pisać, bo to samo się nasuwało czytając Jego posty, więc bezpośrednie podkreślanie tego jest małostkowe. A rozwiązaniem tego problemu jest praca za granicą, gdzie mimo niskich kwalifikacji można niezle zarobić, co rozwiązuje jego wszystkie problemy. Może spłacić zadłużenie, nauczyć się języka, zdobyć kwalifikacje zawodowe, lub z odłożonych pieniędzy rozpocząć studia. Wyjazd daje mu wiele możliwości, zrozum to, a jak nie rozumiesz to kup sobie gumowy młotek, może wtedy Ci się rozjaśni, na kilka osób już to podobno podziałało, w szczególnych przypadkach, a Twój jest szczególny, może być potrzebny ten do kostki( taki większy jakbyś nie wiedział).
2017-12-26 13:42:47
Mój post jest powtórzeniem tego co pisałem wcześniej. Ma trzy linijki a Ty i tak nic nie rozumiesz :D
2017-12-26 13:43:35
rusin para Rocky
2017-12-26 14:25:42
A widzisz, ja tyle razy Ci tłumaczę i dalej nic nie rozumiesz. Mniejsza z tym, bo robi się już spam, choć uważam, że moje posty tutaj coś wnoszą. Osieł musisz się określić czemu za granicę to tylko Anglia, czy masz tam znajomych, bo ja akurat uważam ten kierunek za słaby pod względem finansowym. Najlepiej Skandynawia.
2017-12-26 14:35:36
No w Anglii kokosów nie zarobisz, jeszcze zależy jakie życie prowadzisz, palisz czy coś. Za najniższą stawke przy normalnych godzinach, miesięcznie wyciągniesz z 1000-1200 miesięcznie, zależy od ilości tygodni w miesiącu. Teraz masz np. wynajem pokoju zależy jakiej wielkości, jakości i gdzie, ale licz tak 250-400 miesięcznie. Jedzenie też zależy czy gotujesz, czy gotowce czy jesz dużo, mało, ale powiedzmy że średnio czyli 50 f tygodniowo to będzie jakieś 200-250 miesięcznie. Telefon,internet, jakieś pierdoły to kolejne 50f. Licząc, że tylko pracujesz, jesz i nic poza tym to miesięcznie wydasz od 500 do 700f. A więc jesteś w stanie zaoszczędzić od 300-700 f w zależności od rzeczy które wypisałem. To i tak więcej niż pewnie w Polsce,ale 300 f na obecną chwile to tylko 1400 zł. Choć niektórzy zarabiają tylko 1400 zł miesięcznie.

Liczmy, że odłożysz miesięcznie 300f to w skali roku daje koło 3600f a więc koło 15 k zł. Musisz sam pomyśleć czy warto :) Czy być może w PL byś załapał jakąś robote za 3k i byś wcale nie musiał wyjeżdżać.

Ogólnie nie znam realiów w PL bo już prawie 3 lata siędzę w UK, ale ile to wyniesie, wynajem pokoju 600zł, jedzenie nie wiem z 800zł jakieś pierdoły z 200 zł, czyli przy zarobkach 3k jesteś w stanie odłożyć 1400 zł .
(editado)
2017-12-26 14:44:58
Problem polega na tym, że Tobie się wydaje, że dyskutujemy i Ty mi wyjaśniasz dlaczego nie mam racji. W rzeczywistości Ty dyskutujesz z czymś czego ja nie napisałem a ja się śmieję.
(editado)
2017-12-26 14:55:51
Czyli krótko pisząc nic nie rozumiesz.
2017-12-26 14:57:18
:)
2017-12-26 15:12:07
3k zarobi w MC + ulotki po godzinach. W duzych miastach jest pełno takiej pracy.
Jezeli w UK jest tak jak mowicie to faktycznie wyjazd tam nie ma sensu.
2017-12-26 16:21:44
jak slawinho pisze... siedzialem 3 lata z zona we 2 jest dobrze bo 1 wyplate zostawisz w kieszeni druga na zycie. ja zarabialem srednio 1400 funtow zona 1100 1200. samemu nie ma co tam jechac za wiekszym zarobkiem. Wrocilem po 3 latach bo ile mozna tak zyc w pokoju z polaczkami na jednym domu co patoluchy... Jedno co dzielaem ze jak wroce musze zainwestowac w siebie bo nie chce robic za ten 1500 zlotych. Wlozylem w siebie 8 tysiecy i mam prawko na autobusy na miejscu wyciagam 3200 co na w miare zycie mi wystarcza
2017-12-26 16:24:40
jak masz facebook to wpisz bognor regis polacy itp itd tam duzo grup jest i popytaj. o jezyk sie nie martw tam polskie agencje pracy sa
2017-12-26 16:37:08
Dla normalnej osoby nie ma sensu chyba, że chcesz żyć za minimalne racje zywnościowe i nic nie robić. Wtedy możesz zarobić 2 razy tyle co napisał slawinho, miałem znajomego który wytrzymał i zarobił pieniądze na spłate swoich zobowiązań. Tylko to jest kosztem własnej osoby. Ogólnie w PL też może żyć za minimalne racje, podstawa to jednak prawnik który wyjdzie go gdzieś około 15-25k w zależności od miasta. Jeszcze tak tylko doradze, że jak szukacie prawnika to celujcie w tych wiekowych 55+ z uznana marką, oni mają znajomości a to podstawa tego chorego systemu kasty sędziowskiej w Polsce.
2017-12-26 17:13:51
lol
2017-12-26 17:26:50
Dokładnie najgorsze to trafić alkusów i innych patusów na chacie pierwsze 2 pokoje tak miałem. Dramat. A niestety większość w Anglii Polaków na pokojach to lumpy co sensem życia jest chlanie. Najlepiej mieć albo dziewczyne, albo zaufaną osobe i razem wynająć choćby studio flat, o ile nie masz sąsiadów lumpów. Już nie wspomne, że poza chlaniem to wiadome walą jakiś mefedronik itd.
(editado)
2017-12-26 17:31:02
lupm lumpa pogania jak mowisz zeby tylko sie napic itp sa tacy co zyja pare lat a na ten pokoj zawsze brakuje... ja swoje zarobilem z zona i terazmam spokojne zycie a nie wchodzac do kuchni czy lazienki nasrane oblane itp. Patologia i tyle