Subpage under development, new version coming soon!
Asunto: dowcipy, dowcipy, dowcipy vol.2
Fehu [del] para
wiedzmin [del]
po pierwszym miałem to na myśli, bystry jesteś kolego:)
Sztywny para
Fehu [del]
- Tato, co to jest dylemat?
Ojciec się uśmiecha i mówi:
- Synu, lepszego wytłumaczenia tego słowa nie znam: wyobraź sobie, że leżysz pośrodku wielkiego lóżka, z lewej strony masz piękną młodą dziewczynę, a z prawej geja...
- Do kogo obrócisz się tyłkiem?
Ojciec się uśmiecha i mówi:
- Synu, lepszego wytłumaczenia tego słowa nie znam: wyobraź sobie, że leżysz pośrodku wielkiego lóżka, z lewej strony masz piękną młodą dziewczynę, a z prawej geja...
- Do kogo obrócisz się tyłkiem?
Fehu [del] para
Pjetja [del]
Ale powiedzmy sobie szczerze, zakładasz piąte konto na sokkerku kim jesteś? Jesteś Snow
i 4 na plemionach kim jesteś Jestem Snow.
Masz honor i nie napiszesz na forum Polska bo się zabiedziłeś ale jednak kim jesteś Jestem Snow
Nazywasz się mistrzem taktyk a dostałeś w dupę 5 ostatnich meczy? Kim jesteś Jestem Snow?
opowiadasz dowcipy o psychiatryku, kim jesteś? Jestem stąd.
i 4 na plemionach kim jesteś Jestem Snow.
Masz honor i nie napiszesz na forum Polska bo się zabiedziłeś ale jednak kim jesteś Jestem Snow
Nazywasz się mistrzem taktyk a dostałeś w dupę 5 ostatnich meczy? Kim jesteś Jestem Snow?
opowiadasz dowcipy o psychiatryku, kim jesteś? Jestem stąd.
Zadałem pytanie. Tradycyjnie niewiele rozumiesz.
Dwaj wiejscy idioci spotykają się na drodze. Jeden z nich trzyma w dłoni reklamówkę z napisem "kurczaki".
- Hej, jeśli odgadnę, ile niesiesz kurczaków, dasz mi jednego z nich?
- Jeżeli odgadniesz, to dam ci oba.
- No dobra. Hmm...pięć?
- Hej, jeśli odgadnę, ile niesiesz kurczaków, dasz mi jednego z nich?
- Jeżeli odgadniesz, to dam ci oba.
- No dobra. Hmm...pięć?
nie wkurzaj się tak,l eki dotrą i poczujesz się lepiej. pomyśl o taktyce jak jesteś wielki rozpisz ja nam
Ok, ale to jak już awansuję na mistrzostwa. Czyli zrobię to, co Ty próbujesz zrobić od 5 sezonów. Efekt zawsze ten sam - ostre manto he he
Ok, przekażę
To jak pogadamy o taktyce?
Skoro już zacząłeś temat.
Najwięcej porad Ci udzielę jak już będę startował do naszej NT. Czyli za 2 sezony. Cierpliwie czekaj.
A tymczasem przez najbliższe 2 sezony Kanada musi się liczyć z tym, że będzie nadal srogie lanie.
Ale to już wiemy.
Zatem zmiana tematu. Co tam u Ciebie? Nadal szukasz równowagi?
To jak pogadamy o taktyce?
Skoro już zacząłeś temat.
Najwięcej porad Ci udzielę jak już będę startował do naszej NT. Czyli za 2 sezony. Cierpliwie czekaj.
A tymczasem przez najbliższe 2 sezony Kanada musi się liczyć z tym, że będzie nadal srogie lanie.
Ale to już wiemy.
Zatem zmiana tematu. Co tam u Ciebie? Nadal szukasz równowagi?
Czy może zamiast poszukiwań równowagi konsekwentnie przestałeś czytać i pisać tu na forum?
Jadą wariaci autobusem i zepsuł się autobus. Wariaci pouciekali tylko kierowca był normalny i poszedł zobaczyć co się zepsuło. Idzie jeden wariat i mówi:
- A ja wiem co się zepsuło.
- A idź mi stąd wariacie - odpowiada kierowca.
Przychodzi po raz drugi i mówi:
- A ja wiem co się zepsuło.
- A idź mi stąd wariacie - odpowiada kierowca.
Sytuacja powtarza się po raz trzeci a wariat mówi to samo:
- A ja wiem co się zepsuło.
Zdenerwowany kierowca pyta się:
- No co?
- Autobus.
- A ja wiem co się zepsuło.
- A idź mi stąd wariacie - odpowiada kierowca.
Przychodzi po raz drugi i mówi:
- A ja wiem co się zepsuło.
- A idź mi stąd wariacie - odpowiada kierowca.
Sytuacja powtarza się po raz trzeci a wariat mówi to samo:
- A ja wiem co się zepsuło.
Zdenerwowany kierowca pyta się:
- No co?
- Autobus.