Subpage under development, new version coming soon!
Asunto: Koronawirus
Tetryk [del] para
Malebo [del]
Fajnie by było, gdyby w takim razie twoje wypowiedzi były jednak mniej negatywnie nacechowane względem sczepionek
Uroiles cos sobie. Poddanie w watpliwosc uznajesz to za " negatywnie nacechowane". Nie przejmuj sie, to typowe zachowanie wsrod szurow i foliarzy.
Zaproponowany przez ciebie UKHSA także wypowiada się w kwestii skuteczności i generalnie wygląda to aktualnie tak (jak widać - słabo przebadane):
Ty umiesz czytac po angielsku? Odnosnie skutecnzosci szczepionek jest tam jak byk napisane , ze dowodow na skutecznosc jest niewiele a wyniki nieprzekonywujace. Ale co tam, malebo sobie przetlumaczy angielski po swojemu i sam sobie wyjasni ,ze po roku jest to !slabo przebadane". XD
Ujmę to tak... w Polsce, na 38,6mln szczepień mówimy o 439 NOPach (w ciężkiej formie) - ludzi w najróżniejszym wieku (raczej starszych). W przypadku COVID, na 3 miliony stwierdzonych zakażeń, mówimy o 756 zgonach osób w wieku poniżej 40 lat, plus ci, którzy zostali zabici, bo system się zatkał.
Podajesz dane z Polski,...hehehehe., W Polsce na rzadowej podaja takie oto kwiatki:
https://sokker.org/forum_topic/ID_forum/2/ID_topic/3433506/pg/0#new
Wiec co do nopow, poczekam na jakis rzetelny, zagraniczny raport.
Teraz doczytałem co dokładnie napisałeś i mam ogromne wątpliwości co do tego, czy ty zrozumiałeś te tabelki :D
Tak, umknelo mi slowo "cases". Mea culpa.
Uroiles cos sobie. Poddanie w watpliwosc uznajesz to za " negatywnie nacechowane". Nie przejmuj sie, to typowe zachowanie wsrod szurow i foliarzy.
Zaproponowany przez ciebie UKHSA także wypowiada się w kwestii skuteczności i generalnie wygląda to aktualnie tak (jak widać - słabo przebadane):
Ty umiesz czytac po angielsku? Odnosnie skutecnzosci szczepionek jest tam jak byk napisane , ze dowodow na skutecznosc jest niewiele a wyniki nieprzekonywujace. Ale co tam, malebo sobie przetlumaczy angielski po swojemu i sam sobie wyjasni ,ze po roku jest to !slabo przebadane". XD
Ujmę to tak... w Polsce, na 38,6mln szczepień mówimy o 439 NOPach (w ciężkiej formie) - ludzi w najróżniejszym wieku (raczej starszych). W przypadku COVID, na 3 miliony stwierdzonych zakażeń, mówimy o 756 zgonach osób w wieku poniżej 40 lat, plus ci, którzy zostali zabici, bo system się zatkał.
Podajesz dane z Polski,...hehehehe., W Polsce na rzadowej podaja takie oto kwiatki:
https://sokker.org/forum_topic/ID_forum/2/ID_topic/3433506/pg/0#new
Wiec co do nopow, poczekam na jakis rzetelny, zagraniczny raport.
Teraz doczytałem co dokładnie napisałeś i mam ogromne wątpliwości co do tego, czy ty zrozumiałeś te tabelki :D
Tak, umknelo mi slowo "cases". Mea culpa.
Malebo [del] para
Tetryk [del]
"Uroiles cos sobie. Poddanie w watpliwosc..."
Idąc tym tokiem, to ja nie jestem negatywnie nastawiony do PiS, a jedynie... poddaję w wątpliwość... :D Nie, no... przestań. To zbyt zabawne xD :D:D:D
"Ty umiesz czytac po angielsku? Odnosnie skutecnzosci..."
Pomijając, że ja jedynie dałem wrzutkę o tym co pisze UKHSA i dodałem od siebie jedynie to, że jest słabo przebadane - aby dowodzić takim skutecznościom - to ty, z czym właściwie się nie zgadzasz? Przecież ja właśnie o tym napisałem, że tych dowodów jest niewiele itp. Negowanie wszystkiego co napiszę za mocno ci w krew weszła :D:D:D
"Podajesz dane z Polski,...hehehehe., W Polsce na rzadowej podaja takie oto kwiatki:
https://sokker.org/forum_topic/ID_forum/2/ID_topic/3433506/pg/0#new"
Jakie kwiatki? Hmmm
"Tak, umknelo mi slowo "cases". Mea culpa."
Teraz wyobraź sobie, że to ja robię taki błąd... xD
Idąc tym tokiem, to ja nie jestem negatywnie nastawiony do PiS, a jedynie... poddaję w wątpliwość... :D Nie, no... przestań. To zbyt zabawne xD :D:D:D
"Ty umiesz czytac po angielsku? Odnosnie skutecnzosci..."
Pomijając, że ja jedynie dałem wrzutkę o tym co pisze UKHSA i dodałem od siebie jedynie to, że jest słabo przebadane - aby dowodzić takim skutecznościom - to ty, z czym właściwie się nie zgadzasz? Przecież ja właśnie o tym napisałem, że tych dowodów jest niewiele itp. Negowanie wszystkiego co napiszę za mocno ci w krew weszła :D:D:D
"Podajesz dane z Polski,...hehehehe., W Polsce na rzadowej podaja takie oto kwiatki:
https://sokker.org/forum_topic/ID_forum/2/ID_topic/3433506/pg/0#new"
Jakie kwiatki? Hmmm
"Tak, umknelo mi slowo "cases". Mea culpa."
Teraz wyobraź sobie, że to ja robię taki błąd... xD
Tetryk [del] para
Malebo [del]
Porownujesz swoja chora obsesje na punkcie pewnej partii politycznej do moich watpliwosci n/t tematu okolo-kowido-szczepionkowego? Bez komentarza. Ogolnie nie mam nic do szczepionek, irytuje mnie za to nowa religia pro-szczepionkowa i jej gorliwi wyznawcy. Nie myl tych dwoch pojec.
Juz nie raz inie dwa, "zablysnales" nieznajomoscia jezyka angielskiego, dlatego postanowilem ci wyjasnic co tam jest napisane.. Stwierdzenie "slabo przebadane" a "neiwiele dowodow" + "nieprzekonywujace wyniki" to dwie zupelnie inne kwestie.
Juz nie raz inie dwa, "zablysnales" nieznajomoscia jezyka angielskiego, dlatego postanowilem ci wyjasnic co tam jest napisane.. Stwierdzenie "slabo przebadane" a "neiwiele dowodow" + "nieprzekonywujace wyniki" to dwie zupelnie inne kwestie.
Malebo [del] para
Tetryk [del]
Weź no lepiej przejrzyj swoje wypowiedzi w temacie, bo chyba sam nie wiesz co piszesz :D
"Ogolnie nie mam nic do szczepionek..."
Ty się nawet nie chciałeś zgodzić na to, że to szczepionki XD
"irytuje mnie za to..."
Ahaaaa.... i dlatego... wyrywasz z kontekstu wypowiedzi z jakichś badań/zestawień itp., aby wyszło, że szczepionki są nieskuteczne, pomimo że twórcy tych badań/zestawień dowodzą czego innego. OK. No nie wiedziałem.
"Juz nie raz inie dwa, "zablysnales" nieznajomoscia..."
Zwyczajnie bredzisz.
"Ogolnie nie mam nic do szczepionek..."
Ty się nawet nie chciałeś zgodzić na to, że to szczepionki XD
"irytuje mnie za to..."
Ahaaaa.... i dlatego... wyrywasz z kontekstu wypowiedzi z jakichś badań/zestawień itp., aby wyszło, że szczepionki są nieskuteczne, pomimo że twórcy tych badań/zestawień dowodzą czego innego. OK. No nie wiedziałem.
"Juz nie raz inie dwa, "zablysnales" nieznajomoscia..."
Zwyczajnie bredzisz.
Yeti para
Malebo [del]
Przecież to gówno jest i przed niczym nie chroni. Moja ziomalka skończyła po tym syfie z zapaleniem mięśnia sercowego. Tylko kompletny debil z chipsami w ręku myśli że szczepionka przed grypką go uchroni.
Najczęściej chwalą szczepionki lenie z brzuchem którzy nie uprawiają żadnego sportu.
Nie dziwię się że żadna fajna laska was potem nie chce.
(editado)
Najczęściej chwalą szczepionki lenie z brzuchem którzy nie uprawiają żadnego sportu.
Nie dziwię się że żadna fajna laska was potem nie chce.
(editado)
przemek_1878 [del] para
Yeti
Co z tą Afryką? 5% zaszczepionych, a oni dalej żyją. Już dawno powinna zmniejszyć się populacja Afryki do tych 5%. A oni nic sobie z tego nie robią. Zacznijcie się bać!!!! one one !!!!
przemek_1878 [del] para
Yeti
Grubasom z BMI 30+ powinno się wprowadzić paszporty. Dlaczego narażają służbę zdrowia na niewydolność, przez to że nie potrafią zadbać o swoje zdrowie.
przemek_1878 [del] para
Yeti
Selekcjoner piłkarskiej reprezentacji Polski Paulo Sousa jest zakażony koronawirusem. Portugalczyk przeciwko COVID-19 zaszczepił się w maju br.
przemek_1878 [del] para
Yeti
Na covida w tym roku w moim wieku zmarły 3 osoby, czy mam już się zacząć bać?
Fajne dane. Szkoda, że Polszy nie stać na publikowanie podobnych.
No to liczymy z tych danych.
Zaszczepionych wśród 70+ jest 96%, niezaszczepionych 4%.
Wśród nich zachorowało ok. 1000 zaszczepionych i ok. 600 niezaszczepionych.
Zmarło 60 zaszczepionych i 160 niezaszczepionych.
Biorę kalkolator i obliczam
1000/96= 10,4
600/4= 150
150/10,4= 14,4
Wynik: ryzyko zachorowania będąc zaszczepionym jest 14,4 razy mniejsze niż będąc niezaszczepionym.
60/96= 0,625
160/4= 40
40/0,625= 64
Wynik: ryzyko zgonu będąc zaszczepionym jest 64 razy niższe niż będąc niezaszczepionym.
Tetryk daj znać czy też tyle wyszło i jeżeli tak to czy to oznacza, że szczepionki są skuteczne czy jednak nadal nie.
No to liczymy z tych danych.
Zaszczepionych wśród 70+ jest 96%, niezaszczepionych 4%.
Wśród nich zachorowało ok. 1000 zaszczepionych i ok. 600 niezaszczepionych.
Zmarło 60 zaszczepionych i 160 niezaszczepionych.
Biorę kalkolator i obliczam
1000/96= 10,4
600/4= 150
150/10,4= 14,4
Wynik: ryzyko zachorowania będąc zaszczepionym jest 14,4 razy mniejsze niż będąc niezaszczepionym.
60/96= 0,625
160/4= 40
40/0,625= 64
Wynik: ryzyko zgonu będąc zaszczepionym jest 64 razy niższe niż będąc niezaszczepionym.
Tetryk daj znać czy też tyle wyszło i jeżeli tak to czy to oznacza, że szczepionki są skuteczne czy jednak nadal nie.
Nie no... jest trochę inaczej. Ale nadal na niekorzyść niezaszczepionych... masz tak:
W wieku 70+ powiedzmy jednak, że masz 95% zaszczepienie (80+ jest raczej 96%, w 70+ jest niżej)
Intensywnej hospitalizacji wymagało:
- 2547 osób zaszczepionych /95 = 26,8
- 380 osób niezaszczepionych /5 = 76,0
76/26,8 = 2,8
Czyli ryzyko ciężkiego przebiegu masz 2,8x niższe gdy jesteś zaszczepiony w porównaniu do niezaszczepionych. I to się pokrywa z poniższą grafiką, gdzie masz już "rate per 100.000, który uwzględnia poziom zaszczepienia":
Ze zgonami także jest inaczej, tylko że tam mają tak dziwnie ułożone dane zgonów (śmierć 28 lub 60 dni od pozytywnego testu):
Ale patrząc np. na 28 dni, 70+:
- 1774 zgonów zaszczepionych /95 = 18,67
- 301 zgonów niezaszczepionych /5 = 60,20
60,2/18,67 = 3,22
Czyli ryzyko zgonu będąc zaszczepionym jest 3,2x niższe niż będąc niezaszczepionym i to się pokrywa z poniższą grafiką:
Generalnie, sam Tetryk cytował Christian'a Yates'a... jeśli dobrze pamiętam, obniżenie prawdopodobieństwa z 32x (dla 70 latków względem 35 latków), do poziomu 10x (dla także 80+), czyli... poziomu zagrożenia ca. 50-60 latków to jest wyzwanie warte tych 100zł. I dlatego nadal... 70+, a już szczególnie 80+ zaszczepieni zawsze będą umierali częściej, niż niezaszczepieni 35 latkowie.
Patrząc na dane z UK widać, że grupy +60 stanowią 50% zgonów całości, a są to grupy, gdzie powyżej 90% zaszczepienia, więc wrzucanie wszystkiego do jednego wora (jak to zaproponował Tetryk) jest jakimś nieporozumieniem.
A skoro Tetryk pozwolił sobie na dygresję, to i ja sobie pozwolę. Żona ma wiele wspólnego ze szpitalami (od strony finansowej)..., sporo jednak ma rozmów z lekarzami itp. i ujmę to tak, ludzie są gotowi płacić dużo, duuuuuuużo więcej za przedłużenie życia o rok czy dwa... w przypadku 60-70 latków - potrafią wydać kilkanaście-kilkadziesiąt tysięcy złotych za "znachorów", jakichś energoterapeutów, czy ludzi, którzy magicznym dotykiem dłoni mają uleczyć - a dają jedynie nadzieję..., a tu... 100zł... średnia przewidywana długość życia dla Polaków skróciła się o rok? Półtora? Ekhm... no właśnie.
(editado)
W wieku 70+ powiedzmy jednak, że masz 95% zaszczepienie (80+ jest raczej 96%, w 70+ jest niżej)
Intensywnej hospitalizacji wymagało:
- 2547 osób zaszczepionych /95 = 26,8
- 380 osób niezaszczepionych /5 = 76,0
76/26,8 = 2,8
Czyli ryzyko ciężkiego przebiegu masz 2,8x niższe gdy jesteś zaszczepiony w porównaniu do niezaszczepionych. I to się pokrywa z poniższą grafiką, gdzie masz już "rate per 100.000, który uwzględnia poziom zaszczepienia":
Ze zgonami także jest inaczej, tylko że tam mają tak dziwnie ułożone dane zgonów (śmierć 28 lub 60 dni od pozytywnego testu):
Ale patrząc np. na 28 dni, 70+:
- 1774 zgonów zaszczepionych /95 = 18,67
- 301 zgonów niezaszczepionych /5 = 60,20
60,2/18,67 = 3,22
Czyli ryzyko zgonu będąc zaszczepionym jest 3,2x niższe niż będąc niezaszczepionym i to się pokrywa z poniższą grafiką:
Generalnie, sam Tetryk cytował Christian'a Yates'a... jeśli dobrze pamiętam, obniżenie prawdopodobieństwa z 32x (dla 70 latków względem 35 latków), do poziomu 10x (dla także 80+), czyli... poziomu zagrożenia ca. 50-60 latków to jest wyzwanie warte tych 100zł. I dlatego nadal... 70+, a już szczególnie 80+ zaszczepieni zawsze będą umierali częściej, niż niezaszczepieni 35 latkowie.
Patrząc na dane z UK widać, że grupy +60 stanowią 50% zgonów całości, a są to grupy, gdzie powyżej 90% zaszczepienia, więc wrzucanie wszystkiego do jednego wora (jak to zaproponował Tetryk) jest jakimś nieporozumieniem.
A skoro Tetryk pozwolił sobie na dygresję, to i ja sobie pozwolę. Żona ma wiele wspólnego ze szpitalami (od strony finansowej)..., sporo jednak ma rozmów z lekarzami itp. i ujmę to tak, ludzie są gotowi płacić dużo, duuuuuuużo więcej za przedłużenie życia o rok czy dwa... w przypadku 60-70 latków - potrafią wydać kilkanaście-kilkadziesiąt tysięcy złotych za "znachorów", jakichś energoterapeutów, czy ludzi, którzy magicznym dotykiem dłoni mają uleczyć - a dają jedynie nadzieję..., a tu... 100zł... średnia przewidywana długość życia dla Polaków skróciła się o rok? Półtora? Ekhm... no właśnie.
(editado)
Przyjąłem 96 do 4 na podstawie tego:
https://www.theguardian.com/world/2021/oct/12/explainer-why-has-the-uks-vaccination-rate-slowed-down
https://www.theguardian.com/world/2021/oct/12/explainer-why-has-the-uks-vaccination-rate-slowed-down
OK, ale ilości zgonów przyjąłeś skąd? Bo ja podaje dane z 38-41 tygodnia z UKHSA.
Nie wykluczam, że źle odczytałem wykresy bo mi się akurat domowe przedszkole na głowę zwaliło gdy to pisałem. Dlatego chętnie poznam obliczenia Tetryka i jego stanowisko.