Asunto: Koronawirus

Zomo się skonczyło odkąd PIS doszedł do władzy a kusi strasznie jak sie widzi tych idiotów z KD, Obywateli czy lewackie przemarsze zboczeńców:] Zresztą o to mam spore pretensje do nich bo dawno powinni ich pałowac to by się chociaż ta zaraza nie rozprzestrzeniała:>

Skąd wiesz, że się rozprzestrzenia?

Powiedzieli że będą w drugiej połowie czerwca.
Nie rozumiem Cię :)

kiedy dokładnie?
niewiadomo.
kiedy będzie wiadomo?
na nie mniej niż trzy tygodnie przed.

a matura dla zarazy jest niczym przy normalnych zajęciach w szkole więc nie rozumiem czego nie rozumiesz

Nie rozumiem Twojego pesymizmu i skąd niby przekonanie ze tak długo to potrwa?
Zresztą tak czy tak potrwa to niedlugo.
Wirus pewnie z nami zostanie, pewnie już nawet był od dawna ale żyć trzeba i polskie państwo już o tym mówi.
Szkoły też zaraz rusza.

Ale każdy może mieć swoje zdanie oczywiście. Pozdrowionka

Tu nie chodzi o pesymizm, tylko bardziej realizm. Już teraz MEN daje możlwość nawet zdalnego wydawania świadectw, zdalengo klasyfikowania uczniów. Dali też duże pieniądze na zdalne nauczanie (pomijam jego efektwność, a także jego skuteczność). Fakt, że wirus jest i pewnie będzie, ale do póki czegoś nie wymysla, ale po szczycie epidemii, który jest szacowany na 25kwietnia (chociaz pewnie też się to zmieni) potrzeba jeszcze kilku tygodni na uspokojenie.

XD

Koronawirus na pewno to wie i nie zaatakuje ludzi wykonujących swoje zadania w ramach pełnionych urzędów i funkcji. A może nawet ma zakaz atakowania tych właśnie ludzi - niech atakuje zwykłych szaraczków.

ech co za ciule

To jest q.. zenada

apropos pesymizmu jest takie powiedzonko, które tu dobrze pasuje:
Kto to jest pesymista? To dobrze poinformowany optymista.

:)

https://www.polityka.pl/tygodnikpolityka/nauka/1947474,1,jak-okielznac-wirusa-co-mowia-modele-matematyczne.read

Ja nie podważam tego że wirus nagle zniknie.
Mówię tylko o tym że musimy żyć, zarabiać, funkcjonować.
Zamknąć świat na 18 miesięcy? Proszę bardzo :)

Osobiście widzę raczej, że sektor w jakim pracujesz aktualnie nie istnieje i masz ogromne oczekiwanie co do tego, aby stare wróciło, niezależnie od aktualnej sytuacji epidemiologicznej. A sytuacja, aktualnie jest taka, że tak długo jak nie mamy szczepionki, tak energicznie ludzie powinni szukać innych źródeł dochodu. Aktualnie, ogromne masy zamurowało i nie robią nic. Siedzą i czekają na wsparcie, które niejednokrotnie przypomina oczekiwanie, że za nic nierobienie będzie się "zarabiało" jak wcześniej.

Masz rację. Moja branża stoi ale znalazłem pracę zastępcza.
Nie mam tu na myśli tylko siebie. Uważam po prostu że nie każdy będzie miał tyle szczęścia że znajdzie pracę a to będzie prowadzić do dużych problemów i agresji ludzi.
A rząd na to nie pozwoli bo najzwyczajniej nie poradzi sobie z tym.

https://spectator.us/covid-antibody-test-german-town-shows-15-percent-infection-rate/


w jednym z niemieckich miast położonym w regionie stanowiacym epicentrum epidii 14% z przebadanej próbki miało już wirusa, większość o tym nie wiedziała. Rzeczywista smiertelność została oszacowana na poziomie 0,4%.

czytałem to

to takie niemieckie Bergamo

ale z tą śmiertelnością trzeba ostrożnie interpretować bo Niemcy kwalifikują zgony z COVID-19 tylko gdy nie było towarzyszących przyczyn