Asunto: Koronawirus

"Oj Malebo z tobą zawsze jest taka sama rozmowa i zawsze ten sam jej final ze ty nie rozumiesz sensu danych, ktore znajdujesz i/lub tendencyjnie pod wcześniej zalozona teze je interpretujesz."
Interpretuję je właściwie.

"Szukales linka dlugo..."
Na szukanie linka nie poświęciłem więcej jak 3 minuty. Nie wiem czy to długo.

"...a i tak nie potwierdza on tego o czym piszesz, a to ze maseczka nie chroni przed zakazeniem to rzecz oczywista."
Moja wypowiedź dotyczyła, tego że Minister Zdrowia wyśmiewa się z noszących maseczki, tymczasem WHO na początku lutego wskazało kiedy powinno nosić się maseczki. Dlatego też wrzucone przeze mnie linki (oraz nawiązania do np. Mazurka) dokładnie to potwierdzają.

"Tylko te specjalistyczne maseczki chronią a takich dla wszystkich Polakow nie ma, nie bylo i nie będzie dostepnych."
Nie, nie tylko "specjalistyczne maseczki chronią" (zawsze możesz zapodać które to maseczki uznajesz za specjalistyczne). Co nie zmienia faktu, że najzwyczajniej się mylisz.

"Reasumujac twoja teza ze Szumowski to oszust to nie fakt a fake :)."
Twoje wnioski są błędne. Szumowski na potrzeby możliwości Państwa (za co współodpowiada) dostosowuje swoje wypowiedzi w oderwaniu od faktycznych potrzeb (których nie zrealizował).

"...a i tak nie potwierdza on tego o czym piszesz, a to ze maseczka nie chroni przed zakazeniem to rzecz oczywista."
A co do nawiązań do grypy, to oczywiście, że potwierdza to o czym pisałem. Przez cały luty i co najmniej na początku marca pojawiały się porównania do grypy, a cel był przede wszystkim taki, aby zbagatelizować problem. Tłumaczyło to wówczas brak działań. Później, jak mleko już się rozlało, to próbowali tłumaczyć, że od "miesięcy" (Morawiecki) przygotowywano się do tej epidemii, by po chwili stwierdzić, że nie dało się tego przewidzieć.

Zmieniłem tamten wpis - zbyt szybko odpowiedziałeś.

Odpowiedziałem po 20 minutach.

Twoje wnioski są błędne. Szumowski na potrzeby możliwości Państwa (za co współodpowiada) dostosowuje swoje wypowiedzi w oderwaniu od faktycznych potrzeb (których nie zrealizował).

A jakie to faktyczne potrzeby 26 lutego wskazywały, ze należy nosisz maseczki?

A co do nawiązań do grypy, to oczywiście, że potwierdza to o czym pisałem. Przez cały luty i co najmniej na początku marca pojawiały się porównania do grypy, a cel był przede wszystkim taki, aby zbagatelizować problem. Tłumaczyło to wówczas brak działań. Później, jak mleko już się rozlało, to próbowali tłumaczyć, że od "miesięcy" (Morawiecki) przygotowywano się do tej epidemii, by po chwili stwierdzić, że nie dało się tego przewidzieć.

Skad wiesz jaki był cel? Dokładnie robisz to o czym napisałem wcześniej (ale zedytowalem ten post z mniej ocennego), czyli interpretujesz zachowania pod swoja tezę. Teze oszusta.

Moim zdaniem to o czym mówił Szumowski przedstawiało wiedzę na temat koronawirusa na tamten czas. I tyle.

"A jakie to faktyczne potrzeby 26 lutego wskazywały, ze należy nosisz maseczki?"
Od miesiąca były ogromne braki w sprzęt zabezpieczający i dlatego Szumowski wyśmiewał ich noszenie, aby ludzie tego nie kupowali. Nie było wówczas dużych potrzeb, jeśli chodzi o noszenie, ale były potrzeby kupowania. I w ten sposób jest to wypowiedź odpowiednio dostosowana do tamtej sytuacji.

Od miesiąca były ogromne braki w sprzęt zabezpieczający i dlatego Szumowski wyśmiewał ich noszenie, aby ludzie tego nie kupowali. Nie było wówczas dużych potrzeb, jeśli chodzi o noszenie, ale były potrzeby kupowania. I w ten sposób jest to wypowiedź odpowiednio dostosowana do tamtej sytuacji.

Najlepiej było tak jak wczoraj w Turcji zrobić panike by sie ludzi bili nie tylko o maseczki ale i o chleb. Problem maseczek mamy z grubsza rozwiązany a jeszcze nie ma potrzeby ich noszenia więc stwarzasz problem którego nigdy nie było:] Postawiłęś sobie teze że ten rząd jest zły i brniesz ślepo a jak wytłumaczysz że mamy najmniej zachorowań w Europie jeśli chodzi o liczbę chorych na ilość mieszkańców? Pewnie powiesz że dane są sfałszowane ale poczekam :)

Od miesiąca były ogromne braki w sprzęt zabezpieczający i dlatego Szumowski wyśmiewał ich noszenie, aby ludzie tego nie kupowali. Nie było wówczas dużych potrzeb, jeśli chodzi o noszenie, ale były potrzeby kupowania. I w ten sposób jest to wypowiedź odpowiednio dostosowana do tamtej sytuacji.

W ogóle nie odpowiedziałeś na zadane pytanie.

Były braki? W jakim sensie? W sensie potencjalnej epidemii? Możliwe. Znasz jakieś państwo, które takich braków nie miało?

Jest 26 lutego nie mamy żadnego zakażonego, nie ma sensu aby ludzie nosili i kupowali maseczki, wiec minister mówi w taki sposób aby ich ludzi panicznie nie wykupywali. Jaki widzisz problem? Rozumiem, ze oczekujesz ze powie, nie kupujcie bo my (sluzba zdrowia) ich bardziej potrzebujemy a nie mamy gdzie na świecie kupić, bo teraz każdy chce je kupić a główny producent mniej produkuje albo produkuje na swój rynek? Proszę cie.

"Skad wiesz jaki był cel? Dokładnie robisz to o czym napisałem wcześniej (ale zedytowalem ten post z mniej ocennego), czyli interpretujesz zachowania pod swoja tezę. Teze oszusta."
Cel był oczywisty. Problem został zbagatelizowany, ponieważ wśród Europejczyków pokutuje opinia jakoby Chińczycy byli nieprzygotowani, nie dbali o swoich obywateli oraz to, że Chińczycy mają słabszą służbę zdrowia niż na zachodzie. Wystarczyło założyć, że Chińczycy są lepiej przygotowani niż Polacy, aby zdać sobie sprawę, że problem jest duży. Za takie założenia zostałem też zwyzywany.

"Moim zdaniem to o czym mówił Szumowski przedstawiało wiedzę na temat koronawirusa na tamten czas. I tyle."
Sam nie wiem co jest gorsze. To, że Szumowski przedstawia wiedzę opóźnioną o miesiąc, czy to, że ma wiedzę, ale się z nią ukrywa.

@Krikos
@Kejto
No to uznajemy, że kłamał, aby nie robić paniki, czy nie kłamał? No? Ustalcie wersję... kłamał czy nie kłamał?

"W ogóle nie odpowiedziałeś na zadane pytanie."
Odpowiedziałem.

Nie klamal odpowiadajac tak aby osiągnąć swój cel nie siejac paniki

Czyli kłamał.

Znasz jakąkolwiek dobrą ustawe PiS albo jej polityka, który nie kłamie?

Znam