Asunto: Ankieta wyborcza lipiec/sierpień

Na kogo byłbyś skłonny zagłosować?

Intencjonalnie rozbiłem duże koalicje na pomniejsze partie, a zatem wynik RN, Korwina i Korony to wynik Konfederacji etc...

Ankieta "z nudów i ciekawości"

Zapraszam do głosowania

Na nikogo, więc pozostało zaznaczyć "sprawdzam wynik".

Oczywiście podobnie jak vordamm na nikogo.
Nikogo nie interesuje moje dobro, każdy tylko chce się nachłapać.

nie wziałbym udziału, więc sprawdzam wynik.

Zdecydowana większość ludzi jak narazie za opcją - nie wezmę udziału

To pozytywne :-)

A jest Razem w ogole?
Nie nazywają się Lewica?

To policzysz z lewicą razem

Ciekawe: Korwin jeszcze nie tak dawno był nazywany "krullem", nie tylko przez tzw "lewaków", a teraz wygrywa? A przecież "jego wysokość" sam mówił, że nie zmienia poglądów. Wychodzi na to, że forumowicze je zmieniają.

Korwin na naszym forum, zawsze był doceniany, ewentualnie Kruziu z kilku kont głosował za nim:P

Korwin to porażka. Od 200 lat opowiada te same brednie.
Najlepsze bylo jak w jednym programie udowadniał wyższość facetów nad kobietami i pokazał kartkę z wykresem, a te dane byly obalone 50 lat temu. I tak jest ze wszystkim co gada, jak rozłożyć na czynniki pierwsze to są kompletne bzdury

Korwin to porażka. Od 200 lat opowiada te same brednie

Racja! Przeciez kazdy wie, ze dobry polityk to taki, ktory zmienia poglady jak chorgiewka, a juz w ogole wzorcowy to taki, ktory co innego gada przed i po wyborach.


a te dane byly obalone 50 lat temu.

Jak mozna obalic dane? No chyba ze "dane" to nazwa jakiegos regionalnego wina?


I tak jest ze wszystkim co gada, jak rozłożyć na czynniki pierwsze to są kompletne bzdury

Osz Ty! Musisz miec dobre argumenty Skoro tak, to rzuc okiem na deklaracje ideowa Korwina:
https://wolnosc.pl/deklaracja-ideowa/
Rozloz ja na czynniki pierwsze i pokaz gdzie sa te bzdury. Chetnie sie czegos nowego dowiem.
(editado)

Tak, wyobraź sobie, że każdy normalny człowiek zmienia zdanie. Powiem Ci więcej, to jest oznaka normalności.
Zatem nie ma nic złego i dziwnego w tym, że polityk też to robi.

--

Oczywiście, że Korwin ma rewelacyjne poglądy.
Z tych najbardziej pasjonujących:
- wyjście z UE
- broń dla każdego
- prywatyzacja służby zdrowia

Brawo.

--

Na Twoim miejscu nie ryzykowałbym zwracania uwagi na niewłaściwie użyte przez Siekierę słowo, szczególnie gdy nie dalej jak wczoraj taką pomyłką wypaczyleś sens swojej wypowiedzi

I oni tytułują się alternatywą dla Polski he he

Za 3 lata jak PiS zechce, to znikną z politycznej mapy

Ale program jest bardzo spójny. To trzeba przyznać
Jak wyjdziemy z UE, to przyda się ta broń dla każdego.
I dobrze, że służba zdrowia będzie sprywatyzowana, bo nie ogarnęliby inaczej tego bajzlu

Tak, wyobraź sobie, że każdy normalny człowiek zmienia zdanie. Powiem Ci więcej, to jest oznaka normalności.
Zatem nie ma nic złego i dziwnego w tym, że polityk też to robi.

Jak zwykle nie zrozumiales o czym sie wypowiadam. Jestem uprzejma osoba i lubie pomagac slabszym, wiec ci to wytlumacze. Polityk nie jest "kazdym normalnym czlowiekiem". Normalny czlowiek nie ma bezposredniego wplywu na funkcjonwanie panstwa. Polityk poprzez uchwalanie ustaw i uchwal ma. Zwykly obywatel ma za to wplyw posredni, poprzez glos wyborczy i tu przejdzemy do drugiej kwestii. Jezeli dany polityk, co innego gada przed i co innego po wyborch, to jest to jawne i publiczne oszustwo! Jak to jest dla ciebie oznaka normalnosci to przyznam, ze masz bardzo ciekawe poglady.


Oczywiście, że Korwin ma rewelacyjne poglądy.
Z tych najbardziej pasjonujących:
- wyjście z UE
- broń dla każdego
- prywatyzacja służby zdrowia

Brawo.

A gdzie rozlozenie na czynniki pierwsze?


Na Twoim miejscu nie ryzykowałbym zwracania uwagi na niewłaściwie użyte przez Siekierę słowo, szczególnie gdy nie dalej jak wczoraj taką pomyłką wypaczyleś sens swojej wypowiedzi

Tez dam ci rade: na Twoim miejscu podszkolilbym sie w umiejetnosci czytania ze zrozumieniem. Chyba, ze zamiast merytorycznych argumentow wolisz zwykla pyskowke?
Wypaczylem gdzies sens mojej wypowiedzi? Ciekawe. Jakos wcale mnie nie dziwi, ze moje posty sa dla ciebie malo zrozumiale. :>

edit: Pisze szybko i bez zadnego korektora, wiec tu i owdzie zjadam jakas literke. Poprawilem to, zebys nie mowil, ze wypaczam sens wypowiedzi :>

(editado)

Tak, polityk jest człowiekiem i ma prawo zmieniać zdanie.
Plus dla niego jeśli jest na tyle elastyczny, że dostosowuje swoje poglądy do zmieniających się okoliczności i sytuacji na świecie.

--

Twoi ulubieńcy nie mieli okazji udowodnić czy spełniliby to co mówią.
Jednak można założyć z dużą dozą prawdopodobieństwa,że nigdy się o tym nie przekonamy, bo nigdy nie wygrają wyborów.
(editado)