Asunto: Polityka - Polska i Świat 2

Utożsamianie z dana płcią to jakieś abstrakcyjne pojęcie.

Dla Ciebie może tak, ale nie siedzisz w głowach innych.

Od jakiegoś czasu nie wolno tu używać wulgaryzmów, na twoim miejscu bym edytował wpis. Nie ma czegoś takiego (aktualnie w Polsce) jak nielegalne zgromadzenie (przy niestosowaniu stanów wyjątkowych). Już od roku wszyscy doskonale wiedzą, że nie możesz ingerować w prawa obywatelskie (zapewnione w Konstytucji) ustawami, a już na 100% rozporządzeniami (tak jak ma to miejsce w przypadku zgromadzeń, w porównaniu do np. nakazów noszenia maseczek). To, że ona nie ma maseczki, to są wyjątki kiedy można jej nie nosić (najprawdopodobniej ona ich nie spełnia, ale pewności mieć nie możemy). W tym mam problem, że już dobre 80 lat wiemy jak się kończy bezrefleksyjne wykonywanie poleceń przełożonych i nie jest to żadne wytłumaczenie (a my Polacy, historycznie powinniśmy mieć na tym punkcie fioła). Od dłuższego czasu pojawiają się wyroki, które jasno określają, że rządzący te swoje rozporządzenia mogą wsadzić..., a mimo to, policja bezrefleksyjnie dalej najzwyczajniej nęka ludzi. Chcesz sobie wprowadzać obostrzenia, to wprowadzaj, ale zgodnie z prawem. Więc to nie jest jedynie moja ocena, a ocena prawników. Ale dlaczego ona ma się oddawać w ręce policji? Bo sobie chodzi? Gdzie my żyjemy? A jeśli nawet, to dlaczego to chodzenie i gromadzenie się jest umożliwiane (zjazd motocyklistów na JG), a innym odbierane (kibole z Głogowa)?

Ja nie używam wulgaryzmów, ja zacytowałem ci reakcje twojej idolki z nagrania policji tak aby rozszyfrować czy o tym samym nagraniu mówimy. Przyjmuje, więc że mówimy o tym samym. Tak żebyś zrozumiał - napiszę najprościej jak potrafię.

Ja nie rozstrzygam, czy policja miała racje odnośnie nawoływania do rozejścia się zgromadzenia, nie rozstrzygam także sporu czy rozporządzenia są zgodne prawem. Nie ma żadnego wyjątku o nie noszeniu maseczki przez tę panienkę. Nie ma też żadnego bezrefleksyjnego wykonywania poleceń, czy policja nęka ludzi? Jakoś mnie nie nęka, ciebie pewnie też nie nęka. Pytasz dlaczego ona ma się oddawać w ręce policji? Co w ogóle znaczy oddawać :) Ona (gwiazda naszego dialogu) nie ma się nikomu oddawać, no chyba, ze chce, ale nie o tym mowa. Jak sam doskonale wiesz jest rozporządzenie, które zabrania zgromadzeń w czasie pandemii. Dodatkowo ten strajk, w którym uczestniczyła był nielegalny.

Jak zwykle w swoim stylu nieudolnie kluczysz wokół tematu zamiast odnieść się do sedna. Ja tej panience nic nie zabraniam, nie chce wprowadzać obostrzeń jak piszesz i uważam większość z nich za bezsensowne. Ja odnoszę się i napisze to dużymi literami abyś nie przeoczył DO CHAMSKIEGO ZACHOWANIE OBYWATELA WOBEC POLICJI I PRAWIDŁOWYCH KONSEKWENCJI JAKIE ZOSTAŁY WOBEC TEGO OBYWATELA WYCIĄGNIĘTE (podkreślam pałka nie trzeba było jej lać a dokładnie jej torebki).

Policja może w zasadzie na ulicy wylegitywać każdego a na pewno mogła w opisywanym przypadku. Reakcja panienka była powodem dalszego rozwoju sytuacji.

edit musiałem poprawić jedną literówkę bo wypaczała sens zdania.
(editado)

wiedzmin do Malebo
Rocky z Edsonem tak się wściekają o te nieszczęsne pisuary. No ale bądźmy szczerzy i uczciwi! Jeśli jakaś partia wybiera sobie nazwę, której skrotem jest PiS... no sorry, ale aż się prosi o takie skojarzenie. Ci co to wymyślili mogą mieć pretensje tylko do siebie.
Wchodzę na forum, czytam pierwszy post i mamy kolejną prowokację ze strony wiedzmina.
Jeżeli dla ciebie skojarzenie partii Prawo i Sprawiedliwość w skrócie PIS z pisuarami to coś normalnego i oczywistego, to znaczy, że z tobą jest coś nie tak i tu upatrywałbym problemu.
Idąc tym tokiem rozumowania, każdego można dowolnie obrazić, dowolnie interpretując jego nazwę np pseudonim w grze internetowej, a nie jest to dozwolone.

wiedzmin do Black Snow
Dobra dobra! Dobrze wiesz, że rasizm, choć zakamuflowany, to jednak istnieje. I na stadionach, i na forach... różnych...
Kolejny prowokujący wpis, gdzie sugerujesz, że na forum sokkera panuje rasizm, a tak nie jest. Zaraz zaczniesz znów straszyć zamknięciem sokkera?

Nie tłumacz się głupio, wszyscy dobrze wiemy, że działałeś z premedytacją i zależało ci tylko na obrażaniu innych, możesz sobie bajerować wiedzmina, ale na mnie i większość ludzi z forum to głupie tłumaczenie nie działa. Ale jakieś efekty szkolenia widać, jest jakaś mała poprawa, bo już nie rzucasz beztrosko na prawo i lewo ''pisuary''. Hartuj się dalej.

Cytowanie wulgaryzmów też jest używaniem ich. Gdyby tak podchodzić do tej sprawy, to mógłbym użyć w stosunku do ciebie różnych określeń i powołać się, że ja jedynie cytuję. Następna sprawa to ona nie jest żadną moją idolką. Od razu to napiszę, że takie przedstawianie sprawy jest dla mnie obraźliwe (i ładnie cię proszę o edycję). Nigdzie nie pisałem, że jest moją idolką, więc sobie nie wymyślaj i nie dopowiadaj. Dalsze pisanie np. "Tak żebyś zrozumiał - napiszę najprościej jak potrafię." - także jest obraźliwe. Wnoszę o edycję.

Co do merytorycznej części wypowiedzi:
W ustawie masz to jasno opisane:
Przepisy określają także grupy osób, które są zwolnione z obowiązku noszenia maseczki. I tak poza osobami wykonującymi swoje obowiązki zawodowe (np. kierowcy, żołnierze, trenerzy)
są to:
dzieci do lat 5,
osoby, które nie mogą zakrywać ust i nosa z powodu całościowych zaburzeń rozwoju, zaburzeń psychicznych, niepełnosprawności intelektualnej w stopniu umiarkowanym, znacznym lub głębokim,
osoby mające trudności w samodzielnym zakryciu lub odkryciu ust lub nosa,
osoby z zaawansowanymi schorzeniami neurologicznymi, układu oddechowego lub krążenia przebiegających z niewydolnością oddechową lub krążenia.

Dlatego, nie kłam, że takich wyjątków (nienoszenia maseczki) nie ma, ponieważ takowe mogą być. No chyba jednak jest bezrefleksyjne wykonywanie poleceń, skoro od roku próbują rozgonić zgromadzenia (pomijając te religijne czy np. organizowane przez rządzących), a w sądach wyniki są takie, że ludzie są uniewinniani. Uważam, że policja pośrednio mnie nęka. Wiele usług z jakich powinienem móc skorzystać jest zamkniętych, ponieważ chodzą i wlepiają bezprawne mandaty, których ludzie nie przyjmują, a w sądach wygrywają sprawy. Ale części ludzi zwyczajnie nie stać na chodzenie po sądach, więc zamknęli swoje biznesy. Zostało mi odebrane wiele udogodnień w sposób bezprawny. Także gdybym poszedł na jakąś manifestację, do której mam prawo, to byłbym traktowany w sposób podobny jak ci ludzie na filmie. Co do oddawania się w ręce policji, to ty użyłeś tego sformułowania w poprzednim poście "No oczywiście przecież ona by się sama położyła i dobrowolnie oddala w ręce policji widać to od początku jej zachowania.". I teraz ja mam się tłumaczyć z tego sformułowania? No way. Już ci to tłumaczyłem, że nie możesz ludziom zabronić gromadzenia się rozporządzeniem. Nawet w przypadku stanu wyjątkowego zabronione byłoby co najwyżej organizowanie zgromadzeń. I na to są już wyroki sądów i policja powinna o tym wiedzieć.

Co do tego, co wielkimi literami, to ja ci już na to odpowiedziałem i zacytuję sam siebie "Jeżeli wyżej stawiamy godność bandyty (policjanta łamiącego prawo) ponad konstytucyjne prawa obywateli, to coś się chyba jednak popsuło w tym kraju." Mnie nie dziwi chamskie odnoszenie się do ludzi łamiących prawo (niezależnie kim są), sam tego nie robię, ale innym się nie dziwię. Mi jest miło i przyjemnie, więcej pracy zdalnej, to dla mnie więcej czasu wolnego, który musiałbym zmarnować na dojazdy itp. Wynagrodzenie mi wzrasta szybciej niż rośnie inflacja (także pozytywny wpływ ma na to całe to zamieszanie z pandemią). Ale niektórzy stracili pracę, własne firmy... nie jestem na ich miejscu, więc nie mam tak dużej potrzeby protestowania, ograniczam się jedynie do wygodnej dla mnie formy - internetowej. Policja może legitymować tylko w konkretnych przypadkach - jest ich bardzo dużo, ale chodzenie po chodniku nie należy do nich.

Czyli potwierdzasz, że nie załapałeś dowcipu i tym samym wolisz dalej się ośmieszać (niestety) niż poznać ten kontekst i zrozumieć, gdzie jest twój błąd w myśleniu o tej sprawie.

wiedzmin do Kejto
Podobnie było z tym "homokomandem", nasi koledzy z gierki zauważyli militarne znaczenie słowa, nie zauważyli, że to cytat z prawicowego propagandzisty...
Grupa homoseksualistów, nazywająca się homokomandem, trenująca zawsze z powiewająca flagą w kolorach tęczy, to istna prowokacja. Zle się stało, że ktoś ich pobił, bo nie jestem za tym, żeby bez powodu bić ludzi, ale nie można prowokować takich zdarzeń, bo wtedy bez względu na to, czy jesteśmy homokomando, czy hetero, dostaniemy po głowie. Są określone sytuacje, których nie powinniśmy prowokować, a tutaj mamy jawną prowokację, czekająca na reakcję. To się doczekali. Jak widzę grupę 10 pijanych osób, zachowujących się agresywnie, to nie wbijam w nich z bara, bo wiadomo co będzie, tylko grzecznie przechodzę na drugą stronę ulicy.
To tak jakby fani Wisły weszli sobie na ''teren'' Cracovii rozłożyli swoje barwy klubowe i zaczęli ćwiczyć zaj..a, wiadomo czym by to się skończyło, tak jak wiadomo było czym to się skończy w przypadku grupy nazywającej się Homokomando i trenującej z powiewającą tęczową flagą.
Tak już jest i to wszędzie na świecie, gdzie jeżeli prowokujemy to jest na tą prowokację reakcja.
Czasami wystarczy być dentystą, jak ten pan z Zabrza Filip Pasieka, czasami nie trzeba nawet prowokować, a może wystarczy ''głupio spojrzeć'', bo jak ktoś chce to powód zawsze się znajdzie i ofiara nie musi być wcale homoseksualistą.

Malebo do Kejto
Cytowanie wulgaryzmów też jest używaniem ich. Gdyby tak podchodzić do tej sprawy, to mógłbym użyć w stosunku do ciebie różnych określeń i powołać się, że ja jedynie cytuję.
Znów twoje głupie manipulacje, Kejto zacytował wulgaryzmy, których użyła ta ''kobieta'' do policjanta, a ty już byś chciał używać podobnych wulgaryzmów w stosunku do Kejto i innych użytkowników. Wiem, że siedzą w tobie pewne przeświadczenia, że tak możesz się odnosić do innych ludzi i traktować ich z góry, ale musisz się pogodzić z tym, że jesteś zwykłym pionkiem. Obrażanie innych, dawało ci tutaj radoche i budowało twoje wątłe ego.

Kończę z tobą dyskusję, bo szkoda mi czasu. Zresztą jak zwykle ;)

Jednak jedno sprostowanie musze napisac. Nie pisz do mnie proszę tekstów w stylu 'nie kłam' w momencie gdy nie rozumiesz tego co napisałem. Ja znam wyjątki osób zwolnionych z obowiązku uzywania maseczek i tych wyjątków twoja nie idolka moim zdaniem nie spełnia. Wiec ja nie kłamie, bo tak mnie wychowali rodzice zapamietaj to sobie raz na zawsze ;) A co do reszty to jak wyżej.

Skąd ty możesz wiedzieć czy ona je spełnia, czy nie spełnia?

Znów twoje głupie manipulacje, Kejto zacytował wulgaryzmy, których użyła ta ''kobieta'' do policjanta, a ty itd...

Jak kiedyś cytowałem księdza, który się w sposób wulgarny zwracał do nieletniej podopiecznej, to był krzyk: "ła, ła, dzie je moderatór"! Czyli moralność Kalego. Jak pasuje, to ok, jak nie pasuje to mod.

Nadrobiłem dzisiejsze zaległości. Oczywiście ku przestrodze wszystkich dyskutantów - zabronione jest używanie wulgaryzmów, bez względu na to kto jest ich autorem.

Skoro nie można cytować to może i lepiej. Dobrze by było żeby jeszcze manipulacje i oszczerstwa były zabronione.