Azərbaycan dili Bahasa Indonesia Bosanski Català Čeština Dansk Deutsch Eesti English Español Français Galego Hrvatski Italiano Latviešu Lietuvių Magyar Malti Mакедонски Nederlands Norsk Polski Português Português BR Românã Slovenčina Srpski Suomi Svenska Tiếng Việt Türkçe Ελληνικά Български Русский Українська Հայերեն ქართული ენა 中文
Subpage under development, new version coming soon!

Asunto: Polityka - Polska i Świat 2

2022-10-23 16:02:51
Rekordowe ceny na stacjach

No to powiedz mi geniuszu, w którym europejskim kraju nie ma rekordów cen paliw w tym roku.
2022-10-23 16:21:43
A jak procentowo wygląda wzrost cen Polska vs nasi sąsiedzi?

Mr. K dokonał słusznej analizy - PIS za pomocą spółek skarbu państwa doi obywateli sam na tym zarabiając kokosy.
2022-10-23 16:21:49
Poza tym idę o zakład, że pierwszy stałeś w klejce i dzielnie wypinałeś pośladki pod czwarta z kolei szpryce i chętnie w domu przesiadywałeś bezobjawowo chory na koronaswirusa, pobierając wypłatę za owo bezproduktywne siedzenie na dupie i pewnie klaskałeś też z radości, gdy obecny rząd idiotów wpuszczał miliony ukraincow i dawał z budżetu na ich utrzymanie oraz gdy skupował od ukraincow ich gówno-wartą walutę czy wysyłał im sprzęt za miliardy złotych w zamian za poklepanie po ramieniu...

a teraz płacz, że ceny wysokie, że inflacja i że pustki w portfelu... XD
(editado)
2022-10-23 16:24:01
Mieszkam w UK, cena diesla to 2 funty (a było już nawet i ponad), przy kursie 5.5, wychodzi 11 zeta za litr, a jak w Polsce?
2022-10-23 16:30:56
Około 8 zł. Start z około 5 zł w lutym tego roku. Wzrost 60%.
2022-10-23 16:42:34
W UK ropa zaczęła drożeć już na poczatku 2021,
Obecnie płaci się średnio £2.00, przy cenie £1.20 w styczniu 2021.

Ale ceny paliw to mały pikuś. Większość (78%) domostw w UK ogrzewana jest gazem. Średni koszt ogrzewania wzrósł w ciągu roku z £800 do £2400 , a prognozy mówią nawet o £4000.

Mam przyjaciół w Belgii i w Niemczech i mówią o tym samym - drastyczny wzrost kosztów paliw i ogrzewania.

Plan wygląda następująco - chcą wydymać wszystkich z kasy i zubożeć społeczeństwo, bez wzgledu na to kto i w jakim kraju rządzi.
(editado)
2022-10-23 16:52:34
Koncerny prywatne i spółki skarbu państwa podnoszą marże bo mają wymówkę i notują rekordowe zyski.

Różnica jest taka, że prywatne koncerny podnoszą ceny aby zbudować sobie poduszkę na czas recesji/wypłacić sobie ładne dywidendy. PiS to robi aby mieć kasę na kolejne rozdawnictwo przed wyborami.

Stwierdzenie, że te wyniki świadczą o tym, że firma jest dobrze zarządzana jest idiotyczne. To co napisał K jest jak najbardziej słuszne. To, że sobie coś do tej wypowiedzi dodałeś i wyszło Ci coś głupiego tego nie zmieni.
2022-10-23 17:01:17
A czy ja pisałem o zagranicznych koncernach? Jeśli one też notują rekordowe zyski to coś zmienia? Mowa o prywatnych spółkach czy państwowych? 7 lutego we Francji 95'tka kosztowała 1,77Euro, we Wloszech 1,82Euro, a w Polsce 1,15Euro. 17 października we Francji 1,73Euro, we Włoszech 1,70Euro, w Polsce 1,42Euro.
2022-10-23 17:03:04
No to byś przegrał zakład.
2022-10-23 17:58:19
Poczytajcie sobie plany jakie ma dla światowych finansów światowe forum ekonomiczne. Zabawne to jest bo ludzie się gryzą między sobą kto bardziej jest odpowiedzialny za inflację, czy kupować paliwo na złym Orlenie, czy PiS zły, a plan WEF się po prostu realizuje. Ludzie się zajmują pierdołami i gryzą między sobą a w międzyczasie założą nam na szyję finansowe kajdany i część z Was jeszcze bedzie się z tego cieszyć
2022-10-23 18:51:12
Jakie ma plany? Kto reprezentuje Polskę? Dlaczego polskie spółki państwowe aktualnie nas okradają i prowadzą do masowego upadku polskich firm? Czy to jest zgodne z planami WEF, a jeśli tak to dlaczego polski rząd to realizuje i niby dlaczego nie mielibyśmy za to ich rozliczać? Dlaczego premier na WEF mówi o inwestycjach, a robi coś odwrotnego? Dlaczego nie potrafią sprowadzić do Polski ani maseczek, ani respiratorów, ani węgla? To wszystko realizacja planów WEF?
2022-10-23 19:19:56
Tak , tak , oczywiście, jest słuszne bo zgodne z linią twojej partii.
Wez się skończ kompromitować.
2022-10-23 19:22:12
O proszę! A co to za teorie spiskowe? Od razu widać żeś foliarz.
Przecież każdy głupi wie, nawet mr.k i marek, ze to wszystko wina putina i kaczora/tuska (niepotrzebne skreślić)
2022-10-23 19:35:00
A Ty uważasz, że jest niesłuszne, bo jest niezgodne z linią Twojej partii. Przed wybuchem wojny ceny w niektórych krajach UE były wyższe niż teraz. Nas dodatkowo uderza niekorzystny kurs (Euro w lutym było tańsze niż aktualnie), który też jest wynikiem indolencji PiSu, którego tak dzielnie bronisz. Październikowe ceny we Wloszech, czy Francji są na poziomie tych z maja 2019. W maju 2019r w Polsce płaciliśmy za 95 5,3zł.
2022-10-23 21:26:52
Zwraca też uwagę na zbieżność obecnej narracji władzy z podsłuchanymi w restauracji "Sowa i przyjaciele" rozmowami Mateusza Morawieckiego dotyczącymi "management of expectations" – zarządzania oczekiwaniami. Morawiecki opowiadał swoim rozmówcom, że należy najpierw obiecać ludziom, że będzie lepiej, ale później odwrócić sytuację i skłonić do zaakceptowania gorszej, przejściowej sytuacji. Zaakceptować wysoka inflację, przeczekać. Przecież musi być gorzej, żeby było lepiej.
Morawiecki komplementował wtedy europejskich przywódców - Angelę Merkel, Nicolasa Sarkozy'ego i Francoisa Hollande'a. Twierdził, że świetnie radzą sobie z rozbudzonymi oczekiwaniami ludzi.
- Przez pięćdziesiąt lat ludziom się wydawało, że zawsze będzie lepiej, emerytury będą dość wysokie, żyć będziemy coraz dłużej, służba zdrowia będzie za darmo ku*wa i edukacja za darmo, oni tą krzywą, która wiesz tak szła co do oczekiwań, oni muszą ją odkręcić, nie. I takie rzeczy się dzieją. […] To co robi Merkelowa... Ona działa na najważniejszych rzeczach społeczeństwa czyli oczekiwaniach. Management of expectations. Jak ludzie ci zapier*** za miskę ryżu, jak było w czasach po drugiej wojnie światowej i w trakcie, to wtedy gospodarka cała się odbudowała – mówił Morawiecki 8 lat temu.
Mówienie o wojnie to nie przypadek
Kiedy jego rozmówczyni mówi, że "przyzwyczaić się do lepszej sytuacji jest daleko łatwiej niż do gorszej", Morawiecki odpowiada: "Najlepszym sposobem zawsze była wojna. Wojna zmienia perspektywę w pięć minut".
- I to się właśnie dzieje – mówi Sławomir Dudek. Przypomina, że najpierw rząd narozdawał sporo pieniędzy. Teraz społeczeństwo musi zmierzyć się z inflacją.

https://innpoland.pl/173529,morawiecki-realizuje-plan-z-tasm-u-sowy

Ja myślę, że to jest po prostu planowe upadlanie ludzi, realizacja planu, o którym Morawiecki tak pochlebnie się wypowiadał. Jeszcze oberwiemy mocniej, obawiam się, że to początek
(editado)
2022-10-23 21:36:03
Pudło, ja jestem bezpartyjny - cały ten skompromitowany polski sejm wyrzuciłbym na śmietnik historii i w całości zaorał.
Siedzi tam ponad 500 idiotów i jedyne co im dobrze wychodzi to robienie podziałów w społeczeństwie, czego jesteście najlepszym przykładem.
Nic mnie tak nie irytuje jak zacietrzewieni betonowi peowcy lub pisowcy, wściekle atakujący drugą stronę z byle gównianymi argumentami, wzbiera mnie już od tego na wymioty.

Co do cen paliwa - w niektórych były wyższe, w niektórych niższe. Wypobraz sobie, ze jeszcze nie tak dawno, w podawanej przez Ciebie za wzór Francji, trzeba bylo placic ponad 2 euro za litr paliwa, dokładnie 2.27 w czerwcu
https://tradingeconomics.com/france/gasoline-prices
nie wiem czym są spowodowane obecne niskie ceny w ich kraju i nie wiem czy jest to jedynie chwilowe - nie interesuje mnie to w ogóle.

Interesuje mnie za to fakt, ze Polska była niemal całkowicie uzależniona od ruskich, a cala banda ignorantów krzyczała, aby tej ropy od ruskich nie brać, no to teraz macie tego skutki.

Warto tez dodać, ze od lutego tego roku złotówka straciła 25% na wartości wzgledem dolara (zanim zaczniesz szczekać, że to wina kaczynskiego, sprawdź ile straciło euro wzgledem USD, podpowiem Ci - ma najgorsza wartość w historii swojego istnienia) , a chyba takiemu specowi jak Ty nie muszę mówić, w jakiej walucie obraca się paliwami na rynku światowym i jakie to ma przełożenie na obecne ceny?