Asunto: Polityka - Polska i Świat 2

Zresztą... Urząd Statystyczny Unii Europejskiej - Eurostat, podał, że do 2017 roku wyglądało to tak:

to jest bardzo stary temat

głównym problemem takich statystyk jest to, ze w różnych krajach różnie "liczony" jest gwałt w statystykach

np. w Szwecji z tego co pamietam jeśli osoba x zgłosi że była gwałcona 2x dziennie przez tydzień, to w statystyce gwałtów będziesz miał +14, podczas gdy w Polsce to będzie +1

do tego dochodzi kwestia chęci (i jej braku) do zgłaszania oraz tego co w niektórych krajach jest uznawane za gwałt (jedne mają znacznie szerszy zakres niż inne)

Oczywiście, że tak.
U nas panuje trochę takie przekonanie, że w Polsce na wsi to chłop gwałci babę jak wróci z pola i one tego nie zgłaszają itd.
Patologi na pewno nie brakuje, ale jest ona raczej w każdym kraju, czy to na wsi w Polsce czy we Francji.
Nie ma to aż takiego wpływu na tę statystykę, jak fakt, że w krajach otwartych na imigrantów zmalało bezpieczeństwo.
Bo to bezpieczeństwo zmalało drastycznie, a liczba gwałtów jest tylko jedną pochodną.

hehe u nas to chłop już nie wraca z pola, bo pola to mają najczęściej już rolnicy, którzy z takim chłopem co opisujesz nie mają nic wspólnego.
A Ci co gwałcą na wiosce to patologia, która na pole nie chodzi, bo ziemi nie ma, bo jeśli ją miała to ją dawno sprzedała i kasę przewaliła.
Akurat mamy dom na podlaskiej wsi to wiem o czym mówię :) Pełno tam nierobów, a rolników brak.

... krajach otwartych na imigrantów zmalało bezpieczeństwo.

A jest tu ktoś kto dyskutuje z tym faktem? To oczywista oczywistość, która być może jest wypierana tylko z głowy przez skrajną lewicę w Polsce.

No takie mam wrażenie, że spora część zwolenników przyjmowania imigrantów pomija/wypiera fakt, że to się odbije negatywnie a jednocześnie wytyka palcami sytuacje u nas w kraju, które mają nieporównywalnie mniejszą skalę.

Jestem z małopolski więc u mnie "z pola" może mieć podprogowo dodatkowe znaczenie :D

A chłopki na wsiach tak jak mówisz, albo ziemi nie mają, albo co sprytniejsi dzierżawią innym. Ci jeszcze bardziej sprytni koszą raz na pół roku i biorą dopłatę. Do tego KURS, żyć nie umierać. A, że takich ludzi jest całkiem sporo, to się taka władza nie znajdzie co by to chociaż trochę ukróciła. Rolnikiem się jest albo wielkoformatowym, albo się nie opłaca.
Też mam rodzinę na Podlasiu, bywam raz na rok. Oni akurat dzierżawią innym. Tyle się słyszę jaka bieda, a tutaj cyk, wymiana dachu, cyk fotowoltaika. Nie wiem czy rolnicy mają jakieś preferencyjne warunki, ale oni nic nie robią a co chwila jakaś inwestycja.

Pozwolę się wtrącić ????.
To że przyjmowanie imigrantów z krajów muzułmańskich odbije się negatywnie na nas to akurat pewne. Różnice kulturowe są za a duże, a nie ma co ukrywać nie będzie to kwiat narodu, tylko bardziej jego odpad.
Tylko że nasz rząd już posprowadzał do naszego kraju takich ludzi dziesiątkami tysięcy, tylko że po cichu, nie chwaląc się, tylko przyjmując łapówki za wizy. Nawet nie sprawdzali kim są Ci ludzie. Więc problem już jest a nie że będzie.
Mam tylko wrażenie że Polacy nie będą patrzeć biernie, tak jak to się dzieje teraz np w Belgii czy Szwecji.

W komisji nr 26 w Domu Pomocy Społecznej w Ostrołęce aż 55% wszystkich głosów zdobył kandydat Emil Gniazdowski z KO z miejsca nr 18 (który zebrał tam 91% oddanych głosów na KO). Prywatnie jest to syn dyrektor tego właśnie DPS-u Elżbiety Gniazdowskiej.

XD

moze go znaja i lubią :P

Akurat tutaj nie ma co się dziwić. U nas facet z okolicy kandydował i masa sąsiadów na niego poszła zagłosować.
Starsi ludzie głosują na tego kogo często widzą, o kim słyszą i dobrze kojarzą. Dlatego taki dobry wynik PiS miał tam gdzie głównym oknem na świat jest TVP, a tam gdzie ludzie mają więcej źródeł informacji już tak nie było.

xd

Spięcie między Izraelem i Polską po ataku na szpital

Sprawę w mediach społecznościowych skomentował polski resort spraw zagranicznych.

"Ogromna liczba cywilnych ofiar konfliktu trwającego między Hamasem a Izraelem wywołuje nasze oburzenie. Jesteśmy zszokowani informacjami o okrutnym ataku na Al-Ahli Hospital w Gazie" — czytamy w platformie X.

W kolejnym wpisie MSZ wezwał do deeskalacji konfliktu, w którym największą ofiarę ponoszą cywile.

"Stanowczo podkreślamy, że ludność cywilna, której życie i zdrowie jest najwyższą wartością, powinna być chroniona w zgodzie z prawem międzynarodowym i prawem humanitarnym. Stanowczo wzywamy obie strony do natychmiastowej deeskalacji konfliktu" — pisze MSZ.

Izrael nie pozostawił bez komentarza stanowiska polskiej dyplomacji.

"Drodzy koledzy z Ministerstwa Spraw Zagranicznych RP, szpital Al Ahli został uderzony rakietą wystrzeloną na Izrael przez Islamski Dżihad, spójrzcie dokładnie. Najwyższy czas, aby zaufać oficjalnemu stanowisku Państwa Izrael, zamiast organizacjom terrorystycznym" — odpowiedziała na wpis polskiego MSZ izraelska ambasada.

https://www.onet.pl/informacje/onetwiadomosci/dyplomatyczny-zgrzyt-miedzy-polska-i-izraelem-po-ataku-na-szpital-drodzy-koledzy/1cmpe2g,79cfc278
W obecnej sytuacji, to na prawdę bezczelna odpowiedź. Tak jakby nikt nie widział, co Izrael robi przez dziesięciolecia z Palestyńczykami pozamykanymi w obozach. To co dopiero i na co pozwalają sobie w tym momencie, a pozwalają sobie na mordowanie cywili i nie chodzi nawet tutaj o obiekt szpitala. Więc działania Izraela też można przyrównać do działań organizacji terrorystycznych, tylko robią to w białych rękawiczka, które już nie są białe, tylko czerwone od krwi cywili. Teraz trwa wojna informacyjna, a wiadomo, jakie szanse przebicia w takiej wojnie mają Palestyńczycy vs Izrael/USA.
Nastroje w USA popierające działania Izraela poleciały na łeb, trzeba ratować sytuację.

Szkoda, że naród, który był poddany takim represjom i chęci unicestwienia robi to samo z innym narodem.

Oczywiście atak Hamasu był haniebny w wielu aspektach, nie powinno się też wrzucać do jednego worka Palestyńczyków z Hamasem. Dla mnie to jest jedna wielka zbrodnia i tyle w tym temacie. Dziwię się, że mordowanie cywilów (świadome) ma takie wsparcie z państw "cywilizowanych"

Minister dziedzictwa narodowego Izraela Amihai Eliyahu w rozmowie z radiem KolBarama stwierdził, że jedną z opcji Izraela w wojnie w Strefie Gazy jest zrzucenie bomby atomowej na Strefę — informuje The Times of Israel

Trwa kolejny dzień izraelskiej operacji lądowej w Strefie Gazy. Od 7 października w wyniku izraelskich ataków na Strefę Gazy zginęło co najmniej 9 tys. 061 osób – podaje Reuters, powołując się na kierowane przez Hamas ministerstwo zdrowia w Gazie. Kolejne 32 tys. osób zostało rannych. Według ministerstwa wśród zabitych jest 3 tys. 760 dzieci i 2 tys. 326 kobiet. Tymczasem UNICEF w wydanym oświadczeniu określił ataki na obóz dla uchodźców w Dżabaliji jako "sceny masakry". Organizacja humanitarna podała, że według doniesień wśród ofiar jest wiele dzieci.

Najlatwiej zrzucac bomby na kobiety i dzieci ....... tak naprawia swoja nieudolnosc rzad i wywiad zydowski (Mosad niby był najlepszy na swiecie). Bardzo zle to wyglada i wydaje mi sie, ze odbije im sie to jeszcze czkawka, gdyby nie amerykanie to by juz sztucznego tworu jakim jest isreal na mapie od dawna nie bylo. Rozumiem chec zemsty ale mialem ich (zydkow) za bardziej cywylizowany narod.

Robią to samo co im kiedyś robili. Tylko niech teraz nie oczekują wyjątkowego traktowania, jak to było przez lata.

To nie jest nieudolność. To jest sytuacja, w której za bardzo nie ma dobrego wyjścia. Przywódcy Hamasu (miliarderzy siedzący sobie w Katarze, Iranie, Turcji czy grzie tam jeszcze) celowo sprowokowali te sytuacje i jest sytuacja beznadziejna. Izrael z zemsty zmiata z powierzchni ziemi strefę gazy, Egipt nie zamierza wpuścić Palestyńczyków i jest masakra. Trudny konflikt.