Subpage under development, new version coming soon!
Asunto: Czy po otwarciu zapisów 10 maja, planujesz przyjąć szczepionkę p
grzesbe [del] para
Yeti
Oczywiście, że będą również chorować zaszczepieni. W zależności od szczepionki 60-90% rzadziej niż niezaszczepieni ale będą.
Natomiast ciężko chorować lub umierać będą 98-99% rzadziej.
Natomiast ciężko chorować lub umierać będą 98-99% rzadziej.
Yeti para
grzesbe [del]
Czyli potwierdzasz, że szczepionka nie daje żadnej gwarancji. Wirus mutuje, a to jest szczepionka na odmianę z Wuhan.
W sumie to napisał że daje w zależności od szczepionki 60-90% gwarancji, to sporo więcej niż 'żadnej'
Arkady Fiedler para
Yeti
W zależności od szczepionki 60-90% rzadziej niż niezaszczepieni ale będą.
Natomiast ciężko chorować lub umierać będą 98-99% rzadziej.
Yeti do grzesbe
Czyli potwierdzasz, że szczepionka nie daje żadnej gwarancji. Wirus mutuje, a to jest szczepionka na odmianę z Wuhan.
hard logic xD
Natomiast ciężko chorować lub umierać będą 98-99% rzadziej.
Yeti do grzesbe
Czyli potwierdzasz, że szczepionka nie daje żadnej gwarancji. Wirus mutuje, a to jest szczepionka na odmianę z Wuhan.
hard logic xD
Yeti para
Arkady Fiedler
Faktycznie 40% ryzyko zachorowania i mam lecieć jak baran po zastrzyk xD Równie dobrze mogę powikłań dostać.
(editado)
(editado)
Edson para
Arkady Fiedler
Yeti ma tylko dwa stany :P Tak i Nie. 99% to nadal jest NIE :P
To zaszczep się moderną albo pfizerem i będziesz miał 10%, w dodatku mniejsze ryzyko powikłań niż w przypadku astry. Też bym nie poszedł jak baran szczepić się astrą :P
Jeżeli coś nie jest pewne na 100% to znaczy, że jest niepewne xd
Szczepionki nie dają gwarancji a jedynie opisuję się ich rzekomą skuteczność.
Zgadzam się, w sumie nic mi nie przychodzi do głowy co by było pewne na 100% :P
Nawet na to że zaraz przyjdzie meksykański gangus do mnie do domu i dostanę kulkę w łeb jest prawdopodobne na 0,0000000001%, więc nie mam pewności czy tak dziś nie zginę xD
Nawet na to że zaraz przyjdzie meksykański gangus do mnie do domu i dostanę kulkę w łeb jest prawdopodobne na 0,0000000001%, więc nie mam pewności czy tak dziś nie zginę xD
Ale co Ci w życiu daje 100% gwarancję? Jak Ci informatyk przydzie naprawić 15-letniego laptopa, który juz ledwo dycha i powie że na 90% nic się nie zepsuje w najbliższym czasie to mu uwierzysz i zapłacisz czy powiesz że Cię oszukał i wyrzucisz z domu?
ed.
Albo inaczej. Twój laptop działał na 0%, teraz działa na 90% bo nie można zmienić tapety i bateria słabo trzyma :P
(editado)
ed.
Albo inaczej. Twój laptop działał na 0%, teraz działa na 90% bo nie można zmienić tapety i bateria słabo trzyma :P
(editado)
Arkady Fiedler para
Yeti
jestem pewien, że jedna śmierć bliskiej osoby zmieniłaby Twój pogląd na sytuację. Zacząłbyś się poważniej zagłębiać w temat i analizować czy mogłeś tego uniknąć. To jest jak z pasami. Jako właściciel auta i prowadzący pozwalałeś pasażerom jeździć bez zapiętych pasów bezpieczeństwa. W momencie wypadku i śmierci jednego z nich stajesz się moralnym współwinnym bo swoją nonszalancją i brakiem wiedzy zezwoliłeś na takie ryzyko. Oczywiście to tylko przykład.
I tu się z Wami zgadzam, trafne spostrzeżenie :D
Co nie zmienia faktu że skuteczność czegokolwiek, która wynosi 90% to skuteczność wybitnie dobra :)
Co nie zmienia faktu że skuteczność czegokolwiek, która wynosi 90% to skuteczność wybitnie dobra :)