Asunto: Siatkówka

a cholera wie, jak on sie w Rosji odnajdzie

@PUszkin : dwa lata zmarnowane to sporo, a repra go potrzebuje

początek sezonu raczej będzie grał w szóstce, wielki klub i polowali na niego od dłuższego czasu, więc wątpie, że mu płacą petrolarówki za stanie w kwadracie. potem to już od niego zależy, jak sobie poradzi. w rosji gra się siłową siatkówkę, więc powinien w ataku ogarniać, boje się, że nie ogarnie przyjęcia, bo tam co drugi zagrywający to bombardier

bardzo dobrze, że poszedł ;) Teraz Resovia i inne kluby mogą powalczyć o zepchnięcie Skry z podium :)


@piotr13 - faktycznie Grbić w Skrze, nie ma to jak sianie tanich sensacji -.-

click
(editado)

na niektórych forach za coś takiego co zrobił piotr13 jest od razu ban :->

to po IO :(

niestety

masakra to co dziś Polki pokazały :/

no to co, Nikola Kovacević w Resovii, wszystko na jedną kartę, 3 zagranicznych przyjmujących, o ile w LM będzie ok o tyle w Pluslidze będzie wesoło :p

Jak ustalili dziennikarze "Przeglądu Sportowego" Wlazły, który po MŚ w 2010 roku konsekwentnie odmawiał występów w reprezentacji postanowił...zmienić zdanie. Wczoraj rozmawiał na ten temat z Andreą Anastasim i oznajmił, ze jest gotowy wrócić do kadry. Selekcjoner reprezentacji Polski jest jednak nieugięty i Mariusza Wlazłego nie zobaczymy na igrzyskach olimpijskich. - Niestety, powrót Mariusza jest niemożliwy. Po pierwsze jest już za późno. Wlazłego nie ma w składzie na Ligę Światową oraz igrzyska olimpijskie i nie da się tego zmienić. Takie są przepisy. Po drugie, to nie byłoby w porządku wobec innych chłopaków. Jak miałbym powiedzieć teraz komuś, kto był z drużyną na dobre i złe, że musi ustąpić miejsca zawodnikowi, którego z nami nie było. To by zniszczyło ducha drużyny. Uważam, że to definitywny koniec sprawy Wlazłego - powiedział Anastasi.

Decyzja Mariusza Wlazłego wydaje się być zaskakująca i rodzi się pytanie, co spowodowało, że siatkarz zdecydował się tak niespodziewanie zmienić zdanie.
- Nie wiem, co miało wpływ na jego decyzję, ale rozmowa odbyła się z jego inicjatywy - odpowiada Anastasi. - Może Mariusz zobaczył, że rzeczy, które do tej pory mu się w kadrze nie podobały, nie mają już miejsca - dodał prezes PZPS, Mirosław Przedpełski.

Reprezentacja Polski już w poniedziałek odlatuje do Toronto na pierwszy turniej Ligi Światowej, gdzie zmierzy się z Brazylią, Finlandią i Kanadą. Do Kanady poleci ta sama grupa zawodników, która grała z Australią i Jakub Jarosz, który dziś zmienia stan cywilny.



co za ćwok, teraz się obudził, jak jest za późno...

bardzo dobrze, że nie ma go w tej kadrze ;)

Nie wiem co on sobie myślał, że wszyscy nad tym ubolewają i jak będzie chciał grać to wszyscy mu za to podziękują? haha śmieszny chłopaczek

Zgadzam się, ale i tak szkoda troszkę, bo jednak z nim bylibyśmy mocniejsi zdecydowanie.

Anastazi bardzo dobzre zrobił w stosunku do pozostałych kadrowiczów. Wlazły chce wrócić? To niech zapracuje na to, bo kazdego marzeniem jest gra dla reprezentacji.

Pewnie sobie myślał, że odpuści wszystkie turnieje i na IO pojedzie, ale na szczęście tak się nie stanie :)

i bardzo dobrze ze nie jest postrzegany jako ten najwazniejszy, niech zaczyna od zera

ehehehe, to sobie Mariuszek dowcipem rzucił, nie spodziewałbym się, że z niego taki żartowniś

+1