Asunto: Samochody :)

paliwo nie zamarza... zamarznąć może woda w paliwie jak już ale to raczej się nie zdarza... gdyby to była woda to by już nie odpalał Ci przy -3 stopniach...
Czujnik temperatury można sprawdzić albo podłączając komputer albo miernik w ręce i sprawdzasz oporność... Tylko jak ręcznie to powinieneś mieć wykres jak się zmienia temperatura to jakie powinny być wartości... Gdzieś w internecie powinieneś to znaleźć... Czujnik prawdopodobnie znajdziesz w okolicach termostatu...

ale auto z 2008 roku wiec to nie sa stare kable tak sadze

A tak dla pewności to możesz odpiąć wężyk doprowadzający wachę do silnika gdzieś w okolicy silnika i zobaczyć czy pompuje wachę... Wtedy wyeliminujesz to... Gdyby to była wacha to możesz coś do niej dolać... Np. denaturat w rozsądnej ilości...

do pracy mam z 5-6km jazda po miesice czyli zalezy od godziny i natezenia ruchu

ja wogole sie na tym nie znam i wole nie ruszac jeszcze odepne cos zlego... kurde ale wkurzam sie bo nowe auto mam i nie pali;//

Za 3 kopem dopiero odpalisz jak za 10 razem z giewontu na pych odpolisz

A w te mrozy zauważyłeś wzrost spalania?

No to zaciągnij gdzieś gdzie mają jakiś dobry komputer...

myśle ze wzrost jest ale jakoś nie odczuwam go w portfelu;]

Rozumiem ;]

Chyba znalazlem przyczyne mianowicie chodxi o czujnik kolelektora ssacego i on zla tem podawal czy cos ogrzalem go suszarka przez 20 min po czym auto odpalilo , niestety chyba do wymiany bedzie bo co mi z tego ze wlecie on bedzie dzialac ...

Mówisz o swoim simzłomie i 50t1 ?

wody napewno nie ma w paliwie przynajmniej w ropie bo jak mozna zmieszac wode z ropa :|

mam pewien sposob, do miski wody nalezy wlaz troche ropy albo odwrotnie, mysle, ze wtedy nastapi mieszanie wody z ropa

Ale i tak nie nie nie zmiesza...

wydaje mi sie ze wtedy ropa bedzie unosila sie na wodzie prawda?