Asunto: Samochody :)

za tyle to nie kupisz takiej alfy a jak juz to do remontu

stoja na allegro to nie jest drogi samochod i na chodzie sa tylko ciekawe jak jezdza

za 5tyś.. cieżko alfy bym nei brał wolałbym zadbanego golfa 3 ;] albo meganke... do 5tys. znajdziesz do rocznika 99.

Ja szukam do 10 tyś. mam czas do końca maja .. i szukam golfa 4, albo audi a4 jesli ktos miał doczyiena z takimi markami, modelami proszę o wypowiedz. (szczera)

Polecam najlepsze pojazdy Polskiej wsi;
-Golf 2
-Golf 3
-E30
-E36
-Calibra

dokładnie, ale golf 3 z dobrym alusem tragicznie nei wyglada a chłop ma 5tyś. wiec szału nei zrobic a taki golfik nei do zajechania jst.

albo passacik jakis :) samochody nie do zajechania :D

Ja za jakiś czas też będę się rozglądał za jakąś IV...
W tych autach co Cię interesują to największą wadą może być tylko poprzedni właściciel...

Chce kupić właśnie samochód na kilka miesięcy i żeby nie było problemow ze sprzedaniem bo w wakacje bede celowal w a4

kumpel ma a4, a drugi golfa 4. różnice jakie widze to zawieszenie audi po dziurach płynie a golf ma tweardsze i reaguje jak reaguje ;/ w środku audi lepiej wygląda .. leppsze wykonczenia deski... . jednak wybralem golfa poniewaz lepiej do mnie pasuje .. mimo tych różnic. . no i kumpel w audi oczywiscie wymienia wiecej czesci.. ale na to przeklada sie jego jazda :) takze bez obaw.

golf IV z przodu ma normalne zawieszenie a A4 wielowahacz i dlatego lepiej wybiera dziury ale też jest droższe w naprawie :P


Xagamusa masz jakieś kompleksy dotyczące tych samochodów?? Sporo tych modeli widać w miastach więc to nie tylko samochody dla "wsi"..

Rafalex do piotrek00782
stoja na allegro to nie jest drogi samochod i na chodzie sa tylko ciekawe jak jezdza



Pytanie - czy będzie Cię stać na ewentualne naprawy najzwyklejszych eksploatacyjnych rzeczy?
Nie mówię tutaj o naprawach, które mogą wyskoczyć przypadkiem.


Porównaj sobie konkretne marki pod samym kontem wymiany klocków, tarcz i innych pierdołek.

To jest fun PRL więc dla niego Poldek, 125p lub maluch to najlepsza opcja.

Jutro jade do mechanika z tym problemem ktory pokazał mi komputer czyli prawe tylnie koło kręci sie niby o 5% szybciej od pozostałych . Komputer traktuje to jako poślizg tylniego koła i stara sie temu przeciwdziałac. Są dwie mozliwosci albo jest przekłamanie w zliczaniu obrotów piasty złożyskiem albo walnięty czy źle działajacy czujnik ABS. NAstawiam sie najpierw na wymianę czujnika ewentualnie jego przeczyszczenie. Co o tym sadzicie?

SKODA FABIA 1.4 TDI 2008
(editado)

Nie ma co czyścić takich czujników. Jak dogorywa to czyszczenie pomoże na krótki czas.
Sprawa dotyczy hamulców... chciałbyś aby Cię na drodze zawiodły tylko dlatego, że żałowaleś na nowy czujnik?

Jak nie domaga to się wymienia - to nie te czasy kiedy świece się czyściło druciakiem :/



Sprawdź czy masz 4 oponki takie same i czy są równo zużyte.
Według mnie to koło jest bardziej zużyte, przez co ma mniejszą średnicę i obraca się szybciej.
Druga opcja - jedź do innego mechanika i podłącz po inny komputer - może błąd maszyny?
Trzecia opcja - może zesrało się coś w tylnym zawieszeniu - na odległość Ci nie pomożemy. Jak nie grzebiesz przy aucie sam to odstaw do kogoś kto się na tym zna - bo strzelać możemy sobie bez końca.

z tego co wiem i o ile pamiętam to czujnik jest wbudowany w piastę więc dobrać się do niego będzie bardzo ciężko

Miałem własnie wymieniana piaste z łozyskiem 2 tyg temu i przed wymianą te prolem nie wystepował.