Asunto: Samochody :)

---

co powiecie na temat nissan almera n16
(editado)

http://www.autocentrum.pl/testy-aut-uzywanych/z-drobnymi-problemami-nissan-almera-n16-2000-2006/ ten artykuł plus ta strona wszystko Ci powie

co sadzicie:

http://otomoto.pl/fiat-brava-1-6-16v-klima-zarejestrowany-C28254423.html

posiadałem kiedyś Bravo - JTD 1,9 , w jasnej skórze wersja Abarth było piękne:) A ten wygląda zdrowo, ale ja bym na Twoim miejscu troche dołożył i na takiego Abartha sie zaczaił naprawdę róznica cenowa nie wielka a fajne auto :)

panowie jak to jest : ubezpieczam 2-3 samochody w jednej firmie, jest stluczka czy cos i znizke zabieraja z wszystkich czy tylko z tego puknietego?

Wszystkich - tzn Tobie jako ubezpieczającemu.

ok :) tak wlasnie myslalem ale przyszedl sasiad i sie kloci ze juz tego nie ma ;P

Obecnei jezdze golfem 4, z 99r. 1,9 TDI i stwierdzilem ze nei warto go katowac robie trasy w dzien po 10 km a w weekendy max 50. zal go ukatrupic na takich trasach, chce go sprzedac, i szukam czegos w benzynie, mysle ze za golfa dostane 10tys. mialem juz klijentow z osiedla którzy sami podchodzili i pytali czy za dyche oddam. Takze mysle ze Punto 2, bravo/brava, i meganke 2. jak myslicie warto szukac po komisach bo mam fajnego punciaka link:

http://otomoto.pl/fiat-punto-klima-serwis-i-wl-C27325165.html

zalezy mi na roczniku 2000+

Ale mozna wykupic ochrone znizki na auto za kilkadziesiat zl i jak rozbijesz jedno to znizka leci tylko rozbitkowi.

Jaki jest najtańszy ubezpieczyciel ?;p

http://i48.tinypic.com/2yzaiqg.jpg


kozak!
(editado)

błotnik zagięty więc odpada... :D fajne autko :)

Pamiętam jak kiedyś sprzedawałem audi 100 na allegro i koleś napisał do mnie czy nie zamienił bym się za garbusa.. Jakby to było teraz to pewnie bym się zamienił, rozebrał w garażu porobił przy nim i było by autko na weekendy :D

Nie ma najtańszego. Wszystko zależy od auta i właściciela

to auto mojej dziewczyny;) samochod z 67`roku. Niestety siadła prądnica i trzeba wyłożyć kasę na nową. Zejefajna sprawa pojezdzic takim autkiem, kazdemu kiedyś polecam przejażdzkę Garbim! :P

Pewnie wart trochę :P Z chęcią bym się przejechał ale nikt znajomy nie posiada Garbiego :)

Ja za to mogę się pochwalić że miałem malucha cabrio :P Też był kozak hehe :D