Subpage under development, new version coming soon!
Asunto: Samochody :)
Jade pooglądać, oczywiscie Poldkiem 1.4 GTI 16V Multipoint Injection
mecenas [del] para
Rocky
Skoro temat o samochodach :D to nieco odbiegnę od wątku ;)
Sprawa wygląda następująco, był u mnie pewnego razu przdstawiciel z PZU w sprawie zaległej raty za oc z 2012 r. (przyznaje moja wina) ugadałem się z nim że spłacę ją w ratach do końca 2013 roku. Tak też zrobiłem wpłaciłem ją w 4 ratach z czego 2 kwitki z poczty mi zginęły zostały tylko dwa. Myślałem że sprawa będzie zamknięta ponieważ przechodząc do innego ubezpieczyciela normalnie bez problemów wypowiedziałem umowę z PZU. Dwa miesiące temu przychodzi mi zawiadomienie o zaległej racie z oc, zadzwoniłem do kolesia powiedziałem że zapłaciłem i niech sprawdzi u siebie i olałem sprawę zapominając o tym, aż tu dzisiaj kolejne to samo zawiadomienie!.. Jak to wyjaśnić? Jak wspominałem 2 kwitki mam dwa mi zginęły.. albo mają burdel w papierach? Sądzę, że w księgowości powinni to sprawdzić.
Sprawa wygląda następująco, był u mnie pewnego razu przdstawiciel z PZU w sprawie zaległej raty za oc z 2012 r. (przyznaje moja wina) ugadałem się z nim że spłacę ją w ratach do końca 2013 roku. Tak też zrobiłem wpłaciłem ją w 4 ratach z czego 2 kwitki z poczty mi zginęły zostały tylko dwa. Myślałem że sprawa będzie zamknięta ponieważ przechodząc do innego ubezpieczyciela normalnie bez problemów wypowiedziałem umowę z PZU. Dwa miesiące temu przychodzi mi zawiadomienie o zaległej racie z oc, zadzwoniłem do kolesia powiedziałem że zapłaciłem i niech sprawdzi u siebie i olałem sprawę zapominając o tym, aż tu dzisiaj kolejne to samo zawiadomienie!.. Jak to wyjaśnić? Jak wspominałem 2 kwitki mam dwa mi zginęły.. albo mają burdel w papierach? Sądzę, że w księgowości powinni to sprawdzić.
Majstry miałem małą krakse auto podczas hamowania w poslizg wpadło
Oplaca sie naprawiać fiat bravo 2001 r? Dałem 3600 ,tysiaka włożyłem czyli wartosc tak z 4600 , do wymiany:
maska
reflektory
blotniki- ( Oba mozna wyprostować)
zderzak
Pod maska raczej nic takiego nie uległo powaznemu , bo uderzenie było podczas hamowania , predkosc maks 50 poniewaz bylo to jakies 50 metrow tuz po zakrecie ( Gosciu zaczal hamowac bo do sklepu skrecał , a za nim jeszcze jeden i ja , ale padało i domino )
takze zezłomować? bo jesli naprawa 3 tysiace to bez sensu
Czy na czesci sprzedać?
Jak postapić?
Jakis koles podbil do mnie ze chce go kupic ( jakis mechanik itd ) ze naprawi sobie o ile bedzie sens
Dzieki:)
(editado)
Oplaca sie naprawiać fiat bravo 2001 r? Dałem 3600 ,tysiaka włożyłem czyli wartosc tak z 4600 , do wymiany:
maska
reflektory
blotniki- ( Oba mozna wyprostować)
zderzak
Pod maska raczej nic takiego nie uległo powaznemu , bo uderzenie było podczas hamowania , predkosc maks 50 poniewaz bylo to jakies 50 metrow tuz po zakrecie ( Gosciu zaczal hamowac bo do sklepu skrecał , a za nim jeszcze jeden i ja , ale padało i domino )
takze zezłomować? bo jesli naprawa 3 tysiace to bez sensu
Czy na czesci sprzedać?
Jak postapić?
Jakis koles podbil do mnie ze chce go kupic ( jakis mechanik itd ) ze naprawi sobie o ile bedzie sens
Dzieki:)
(editado)
Na złomie zapłacisz pare stówek za części, a z wymianą chyba sobie poradzisz.
maska - 100
reflektory - 100
zderzak - 150
błotniki - 150 lub naprawa
malowanie 4 elementów - 4 x 300 = 1200
= 1700zł
Trzeba doliczyć jakieś pierdoły więc z 2000 wyjdzie... Więc jak Ci ktoś da 2500 to chyba lepiej będzie jak sobie kłopotu oszczędzisz... Chyba, że chcesz robić u heńka w garażu to mniej za malowanie krzyknie ale nie powiedziane, że po roku jakieś bąbelki pod lakierem nie wyjdą... Chociaż to też może się stać u lepszego "fachowca"...
reflektory - 100
zderzak - 150
błotniki - 150 lub naprawa
malowanie 4 elementów - 4 x 300 = 1200
= 1700zł
Trzeba doliczyć jakieś pierdoły więc z 2000 wyjdzie... Więc jak Ci ktoś da 2500 to chyba lepiej będzie jak sobie kłopotu oszczędzisz... Chyba, że chcesz robić u heńka w garażu to mniej za malowanie krzyknie ale nie powiedziane, że po roku jakieś bąbelki pod lakierem nie wyjdą... Chociaż to też może się stać u lepszego "fachowca"...
Albo szprej za 9.99zł 400ml do drewna + części + młotek do klepania błotników= 300zł
a ubezpieczyciel ile powiedział że dostaniesz ? szkoda całkowita czy do naprawy ?