Asunto: Samochody :)

Tak na polskich drogach.

Co do austrad to szczerze mówiąc nie wiem gdzie jest w tym przyjemność :P

A po mieście? Co tam potrzebujesz poza dobrą klimą i wygodnym fotelem? :)

Ja o przyjemności z jazdy a ty o staniu w korkach. No i gadaj z takim... Oczywiście, że stanie w korku to żadna przyjemność. Nie mówię, że masz mieć frajdę z jazdy na każdym pokonanym kilometrze. Chociaż znam takich co uwielbiają jeździć i niemal zawsze mają z tego satysfakcję. Co do wymagań to każdy ma inne i jak tobie wystarczy klimatyzacja i wygodny fotel to ok ale uświadom sobie, że nie każdy ma takie podejście jak ty.

Poza tym, wyjaśnij mi jaka jest różnica w takim Focusie z 2013, a 2016? :P

Nie za bardzo wiem do czego to ma się odnosić.
(editado)
(editado)

A wszelkiego rodzaju zloty/spotkania? Znam sporo ludzi, którzy wybierają się na przejażdżkę gdzie ważniejsza jest sama jazda a nie dotarcie do celu podróży.

I w takim celu kupili samochód? No faktycznie to pewnie 1% posiadaczy pojazdów - pasjonaci.

Jeśli myślałeś, że użyłem słowa "złom" w dosłownym znaczeniu to...gratuluję. :)

15-20k kasy + głowa na karku i nie kupujesz złomu. Tyle w temacie. Masz swoje zdanie a ja ci pisze o faktach to nas rożni. Durnie kupują złom nawet za 30-40k. A te naprawy wielotysięczne po zakupie to sobie wymyśliłeś zwyczajnie albo opisujesz jakieś wyjątkowe sytuacje (jak z tym jeżdżeniem na zloty wyzej itd).

Co do wymagań to każdy ma inne i jak tobie wystarczy klimatyzacja i wygodny fotel to ok ale uświadom sobie, że nie każdy ma takie podejście jak ty.

Ty sobie uświadom ze masz 'dosyć specyficzne widzenie świata' a potem uświadamiaj innych :)

I w takim celu kupili samochód? No faktycznie to pewnie 1% posiadaczy pojazdów - pasjonaci.

Oczywiście, że więcej jest ludzi, którzy nie są pasjonatami niż tych, którzy są. Gratuluję odkrycia :P

Masz swoje zdanie a ja ci pisze o faktach to nas rożni.

Nie, nie piszesz o faktach. Uważasz, że twoja opinia jest najprawdziejsza i jest faktem a tak nie jest. Twoja opinia to twoja opinia i tyle.

Samochód za 15-20k albo ma duży przebieg albo jest stary albo jedno i drugie - złom.

Ty możesz sobie uważać, że to spoko auto a ja mogę uważać, że to złom. Nie wiem z czym masz tutaj problem.

A te naprawy wielotysięczne po zakupie to sobie wymyśliłeś zwyczajnie albo opisujesz jakieś wyjątkowe sytuacje (jak z tym jeżdżeniem na zloty wyzej itd).

Nie wymyśliłem. Oczywiście, że zdecydowana większość samochodów takich awarii nie ma ale się zdarzają i najlepszy diagnosta może tego nie wyłapać.

Ty sobie uświadom ze masz 'dosyć specyficzne widzenie świata' a potem uświadamiaj innych :)

Nie mam 'dosyć specyficznego widzenia świata' po prostu wiem, że ludzie mogą mieć różne opinie na różne tematy i moja opinia nie jest lepsza od innych.

Oczywiście, że więcej jest ludzi, którzy nie są pasjonatami niż tych, którzy są. Gratuluję odkrycia :P

Zwyczajnie nie zrozumiałeś mojego przekazu, wiec piszesz o odkryciach :)

Nie, nie piszesz o faktach. Uważasz, że twoja opinia jest najprawdziejsza i jest faktem a tak nie jest. Twoja opinia to twoja opinia i tyle.

Nie, napisalem jak nie kupic zlomu. Znowu nie zrozumiałeś :)

Samochód za 15-20k albo ma duży przebieg albo jest stary albo jedno i drugie - złom.

Masz prawo nazywać złomem co chcesz. Nie mam problemu z twoimi fantazjami :)

Nie sprawdzałem czy to auto do firmy, tutaj też tak naprawdę nie jest to opłacalne jeśli ktoś zamówi coś na drugim końcu Polski i tak kurier tańszy. Chyba, że fresz ma ten mieśny i auto chłodnicze a klient zamawia tone kiełbasy to wtedy ok będzie taniej. Mało kiedy auto wygeneruje mniejsze koszta dostawy towaru do klienta. Chyba, że samochód ma być do generowania kosztów i cała rodzina będzie paliwo na niego tankować oraz znajomi to wtedy może się to opłacić.

Zwyczajnie nie zrozumiałeś mojego przekazu, wiec piszesz o odkryciach :)

Zrozumiałem to co napisałeś :)

Nie, napisalem jak nie kupic zlomu. Znowu nie zrozumiałeś :)

...jak nie kupić złomu twoim zdaniem

Masz prawo nazywać złomem co chcesz. Nie mam problemu z twoimi fantazjami :)

Skoro nie masz to po co zacząłeś na ich temat dyskutować? :d

No i to nie jest fantazja a opinia.

Z toba tak można w nieskończoność zrozumieniem to przy okazji Sereny bedacej poza zasiegiem :) Odmiękam.

Tak, twoja opinia jest najlepsza i najprawdziwsza. Ktoś ma inne zdanie to znaczy, że nie zrozumiał :d

Tylko do modków na skargę znowu nie biegnij ^^

Tylko do modków na skargę znowu nie biegnij ^^

poziom fantazji przekroczyłeś :)

O co się rozchodzi się ? :P :)

markus fantazjuje w najlepsze :)

Ta fantazjuję. Tak samo jak twoja opinia jest faktem :d

bueheheh

Zapomnileś dopisać 'nokaut' po buehehh :d

Ej, a jak ktoś lubi inny kolor niż Ty to też nie rozumie? :d