Asunto: 11 Listopada

Skąd się biorą te bzdurne pomysły? Z Unii mogę Cię zapewnić, że dobrowolnie nie wystąpimy i całe szczęście, bo dzięki wspólnocie nasza gospodarka zyskuje, otrzymujemy potężny zastrzyk gotówki na rozbudowę infrastruktury, itd, a do tego jesteśmy pełnoprawnymi obywatelam izjednoczonej Europy i w równym stopniu co inne kraje decydujemy o tym, co wydarzy się na naszym kontynencie.

przemek_1878 do sati
Niech żyje Wolna Katolicka Polska!!

Ty chyba masz ze sobą problem? Wolna, demokratyczna Polska żyje, a co idzie za tymi pojęciami każdy ma dziś prawo wyznawać takiego Boga, jakiego sobie tylko życzy, lub nie wyznawać go wcale.

Tak mam, jestem ciemnogrodem jak 90% ludzi w tym kraju, do tego wrednym katolem, mówiąc językiem nienawiści lewicowców :)
(editado)

Nic takiego nie napisałem, więc to tylko przedstawienie się przez Ciebie, wrednych katolów jest na prawdę niewielu, a praktykujących katolików bodajże około 40%. Aha no i najnowsze dane to bodajże (bo nie pamiętam dokładnie) 87% katolików, z czego za głęboko wierzących uważa się okolo 20%.

Kraj ----gruba kreska---- kościół

Polska nie jest krajem katolickim, tylko demokratycznym i pamiętaj o tym, bo zapewne twój Bóg nie chciałby się mieszać w politkę.

Polska jest niby wolna i demokratyczna, religia to kwestia indywidualna, ale trzeba przyznac, że jakby nie katolicyzm to Polski mogłoby teraz nie byc..:)

Skąd się biorą te bzdurne pomysły? Z Unii mogę Cię zapewnić, że dobrowolnie nie wystąpimy i całe szczęście, bo dzięki wspólnocie nasza gospodarka zyskuje, otrzymujemy potężny zastrzyk gotówki na rozbudowę infrastruktury

Ja wiem tylko tyle, że każdy Polak płaci do UE ok. 1600 zł, a UE przydziela na główkę ok. 1300*, będziemy płacić jeszcze więcej, bo ma dojść nowy podatek- od emisji CO2, co można nam zniszczyć gospodarkę.

Nie widzę żadnych dobrych stron uczestnictwa w UE.


*źródło- artykuły Tomasza Cukiernika- PRAWDA O DOTACJACH Z UE
do tego jesteśmy pełnoprawnymi obywatelam izjednoczonej Europy i w równym stopniu co inne kraje decydujemy o tym, co wydarzy się na naszym kontynencie.

Po wejściu TL będziemy sobie mogli gadać, a koalicja np. RFN-Francja i do tego ktoś trzeci (Hiszpanii/Szwecja/Włochy/WB) będą tworzyć prawa pod siebie.
Może dochodzić nawet do takiej sytuacji, że RFN przepchnie jakieś prawo obowiązujące wszędzie, tylko nie w Niemczech... bo ich mądry rząd sie zabezpieczył.

A wszystko dlatego, że tracimy prawo weta w wielu kwestiach, np. polityki zagranicznej...
(editado)

Owszem, kościół odegrał istotną rolę w dążeniu do obalenia poprzedniego ustroju, no ale co? To mam przez to wierzyć w Boga? Przez to kościół ma być państwem w państwie?

@Koliber: Jest to zapewne wątek przedstawiający subiektywną opinię i subiektywnie interpretujący dane, prawda jest taka, że kasy pełno płynie do Polski, szkoda tylko, że nie potrafimy jej wydać, chociaż sytuacja i tutaj się poprawia.
(editado)

Jest to zapewne wątek przedstawiający subiektywną opinię i subiektywnie interpretujący dane, prawda jest taka, że kasy pełno płynie do Polski, szkoda tylko, że nie potrafimy jej wydać, chociaż sytuacja i tutaj się poprawia.

W ogólnym rozrachunku wychodzimy na minus, proste? Proste.

Fakty bezdyskusyjne.

A będzie jeszcze gorzej, bo liczby nie uwzględniają śmiesznego podatku od CO2, który miał być uzależniony od wielkości PKB (my to forsowaliśmy, razem z innymi krajami biedniejszymi), ale kraje zachodu pokazały nam gdzie nasze miejsce uzgadniając, że uzależnią go od emisji, a jak wiadomo kraje zachodu dawno już się przestawiły na czystszą energię, na nowe ekologiczne technologie, także one na tym właściwie nic nie stracą, my będziemy płacić ciężkie pieniądze...

Tylko czekać aż wjedzie TL z nowymi zasadami głosowania, wedle których RFN, Francja, Włochy, i np. Szwecja uzgodnią że płaci się od emisji, przegłosują to, a takie kraje jak my, Rumunia, czy Czechy nie będą miały nic do gadania, bo nie będą miały już prawa weta...

Zacznie się jedno wielkie dojenie.

Ale politykom się to podoba. Ja widać niektórym ludziom o mentalności niewo... ekhm... socjalistycznej też.

Szkoda gadać.

Dobra,

Polowa osob piszaca w tym temacie pisze odnosnie do tego pytania :

-potrzebne
-nie potrzebne

Ale pewnie nawet nie wiedza jakie to swieto HAHAHAH

kto sie zgadza ze mna ?

Jest jedna podstawowa kwestia odnośnie wszelkich dopłat (nie tylko unijnych), której ludzie nie wiem czy nie rozumieją czy nie zdają sobie z tego sprawy...
Otóż, jeżeli państwo ma wydać pieniądze, to samo na nie nie zarobi, tylko odbierze ludziom w postaci akcyz, vatów itp.
Czyli odda nam nasze pieniądze(słuzba zdrowia, szkolnictwo, dopłaty itp.), przepraszam, mniej pieniędzy bo trzeba odjąć koszta ogromnej biurokracji.

Państwo nie może dać więcej niż zabierze, no chyba że zaciągnie kredyt, którego NIE BĘDZIE MOŻNA spłacić, bo z czego? Jest to sprawa na prawdę straszna, że ludzie tego nie rozumieją i ponadto gloryfikują rolę dopłat z Unii, która przecież musi mieć kasę od obywatelii innych państw członkowskich, koło się zamyka.....

W polsce nie wcale duzego poparcia dla paradujacych (czytaj Twoich sodomitow), za to jest akceptacja dla homoseksualistow, co jest dobrym zjawiskiem..

No właśnie akceptacja dla pedałków to złe zjawisko, a nie dobre...

Proszę, nie gadajcie o sodomitach.

powinnismy wszyscy dziekowac i cieszyc sie ze jestesmy w Uni

Ekhm. Dziękować? Nieźle mnie rozsmieszyłeś heheheh.

No i teraz zacznie się wymienianie bezwartościowych zdań...
----------------

Dlaczego Szymonie?
(editado)

homoseksualizm nie jest nowością, był od zalania dziejów i każdy normalny homoś swoją orientacje zachowuje dal siebie. N

ie może być tak, że 99% ludności ma się dostosować i zgodzić się na ustępstwa w postaci legalizacji związków homo czy adopcji.

Nie wspominam, że homoseksualizm jest dla państwa niekorzystny z czysto ekonomicznych względów;]