Subpage under development, new version coming soon!
¡¡¡Tema cerrado!!!
Asunto: 2012r-Koniec świata?
ndru [del] para
ORq [del]
nie wierze w cos takiego jak niezapowiedziany koniec swiata;]
Bo ktoś już nam zwrócił uwagę i nawet wkleił link do odpowiedniego tematu...
czy do wszystkiego trzeba się doczepiać? -.-
czy do wszystkiego trzeba się doczepiać? -.-
dobry tylko szkoda ze tylko na tym filmiku jest tak ladnie i fajnie i pieknie
Gural [del] para
Gural [del]
Kalendarz Majów
Dzień 21 grudnia 2012 roku - koniec świata?
Data 21 grudnia 2012 roku n.e. według Długiej Rachuby to 13.0.0.0.0. 4 ahau 3 kankin. Część wyznawców teorii spiskowych uważa tę datę za koniec świata. Wg legend niektórych ludów Mezoameryki obecnie istnieje piąty świat (piąte Słońce). Poprzednie cztery skończyły się kataklizmami; czwarty skończył się światowym potopem ("woda była przez 52 lata, a potem niebo runęło"); piąty – obecny, a zarazem ostatni – ma zakończyć się "wielkim ruchem ziemi".
Czwarty świat skończył się według Długiej Rachuby właśnie po okresie zapisanym jako 13.0.0.0.0., ale nie oznacza to końca piątego świata po takim samym okresie. Badacze kultury i astronomii Majów są zgodni, że rok 2012 nie miał szczególnego znaczenia dla tego ludu. Układ gwiazd i Słońca 21 grudnia tego roku nie jest szczególnie rzadki i powtarzał się trzykrotnie w ciągu ostatnich 200 lat (jeśli pominąć ruch precesyjny Ziemi i ruch Układu Słonecznego w Galaktyce); co więcej przesilenie zimowe, przypadające na ten dzień, nie pełniło żadnej istotnej roli w religii i kulturze Majów. Żadna z zachowanych inskrypcji Majów nie wskazuje też na 21 grudnia 2012 roku jako na "koniec świata", a jedynie na koniec pewnej epoki; wg wierzeń Majów czas nie ma charakteru linearnego lecz jest nieskończonym cyklem powstawania i upadków systemów światowych.
Dzień 21 grudnia 2012 roku - koniec świata?
Data 21 grudnia 2012 roku n.e. według Długiej Rachuby to 13.0.0.0.0. 4 ahau 3 kankin. Część wyznawców teorii spiskowych uważa tę datę za koniec świata. Wg legend niektórych ludów Mezoameryki obecnie istnieje piąty świat (piąte Słońce). Poprzednie cztery skończyły się kataklizmami; czwarty skończył się światowym potopem ("woda była przez 52 lata, a potem niebo runęło"); piąty – obecny, a zarazem ostatni – ma zakończyć się "wielkim ruchem ziemi".
Czwarty świat skończył się według Długiej Rachuby właśnie po okresie zapisanym jako 13.0.0.0.0., ale nie oznacza to końca piątego świata po takim samym okresie. Badacze kultury i astronomii Majów są zgodni, że rok 2012 nie miał szczególnego znaczenia dla tego ludu. Układ gwiazd i Słońca 21 grudnia tego roku nie jest szczególnie rzadki i powtarzał się trzykrotnie w ciągu ostatnich 200 lat (jeśli pominąć ruch precesyjny Ziemi i ruch Układu Słonecznego w Galaktyce); co więcej przesilenie zimowe, przypadające na ten dzień, nie pełniło żadnej istotnej roli w religii i kulturze Majów. Żadna z zachowanych inskrypcji Majów nie wskazuje też na 21 grudnia 2012 roku jako na "koniec świata", a jedynie na koniec pewnej epoki; wg wierzeń Majów czas nie ma charakteru linearnego lecz jest nieskończonym cyklem powstawania i upadków systemów światowych.
ndru [del] para
Gural [del]
tak tak, łudź się tym. To że jest zakończony w tym roku nie oznacza że wtedy skończy się świat. Ciekawe jak większość tych święcie przekonanych zareaguje po grudniu 2012
Chmiel [del] para
ndru [del]
Jesli ktoś w to wierzy to niezle musi miec w bani... Taka jest moja opinia.... Koniec to tylko moze byc demotywatorów bo serwer tego dnia nie wytrzyma...
KRIGAN para
Gural [del]
ja tych teoretycznych końców świata wiele widziałem
najbardziej był ten niepokojący bo 2000 ale bardziej był związany z kompami bo miały niby przestać działać
najbardziej był ten niepokojący bo 2000 ale bardziej był związany z kompami bo miały niby przestać działać
Atavus [del] para
Gural [del]
Co do kalendarza Majów...
mój kalendarz, który wisi na ścianie kończy się 31 grudnia 2009 i jakoś nie panikuję, że wtedy będzie koniec świata :)
mój kalendarz, który wisi na ścianie kończy się 31 grudnia 2009 i jakoś nie panikuję, że wtedy będzie koniec świata :)
Ja jako katolik nie wierzę.
Wierzę w inny koniec świata, tego świata.
Wierzę w inny koniec świata, tego świata.
jako katolik powinieneś wiedzieć że przed końcem świata będzie głód (Afryka) , choroby (świńska grypa) , wojny (Irak,Afganistan w sumie non stop gdzieś jest wojna,głód,grypa)