Asunto: 2012r-Koniec świata?

ok dobra.. niech nawet bedzie ze niby zostalo przepowiedziane blablabla.. ale jakie sa dowody na to ze jezus w ogole istnial ? historyczne i naukowe !

bardzo po polsku złożone zdanie.;] jestem katolikiem wierzącym. ale jak dla mnie to to co teraz napisałeś. to jest zwykłe zastraszanie. a może boga w ogóle nie ma.? nic nie wiadomo tak na prawdę. i większość rzeczy to same domysły. a jak już wcześniej wspomniał Browar23. o tym filmie porównującym naszą religię do innych. to też go oglądałem. i jest tam pokazane w sumie. czarno na białym że nasza religia jest 'spisana' z innej. ale ja tam po obejrzeniu go w sumie nadal wierzę w Boga. ale często sie zastanawiam czy ma to sens. bo coraz częściej przechodzą mi takie myśli przez głowę. że to jest tylko wymysł chrześcijan(tych pierwszych) którzy teraz na tym sobie niezły hajs trzepią.(mowa tu teraz o księżach,biskupach,arcybiskupach). taki prosty przykład. kiedyś nie było spowiedzi świętej. tylko spowiedź wspólna podczas mszy. ale została wprowadzona spowiedź święta dzięki której księża sobie wiedzą o naszych grzechach. chociaż w cale nie powinni,lub nie musieliby wiedzieć...

z ksiazki Dawkinsa oraz z filmu Zeitgeist
"Religia zdołała skutecznie przekonać ludzi, że jest sobie pewien niewidzialny człowiek - gdzieś tam wysoko w niebie - który pilnie baczy na wszystko, co robisz i obserwuje cię każdej minuty i każdego dnia. Ów niewidzialny człowiek ma specjalną listę, na której jest wypisane dziesięć rzeczy, których on nie chce, żebyś robił. A jeśli zrobisz którąś z tych rzeczy, to ma także specjalne miejsce, pełne dymu i ognia i płomieni i tortur i męczarni, gdzie wyśle cię, byś trwał tam i cierpiał i smażył się, i krztusił, i męczył aż po wieczność... Ale ten człowiek cię kocha! " George Carlin


"Dziwna jest nasza sytuacja tu, na Ziemi. Każdy z nas pojawia się z krótką wizytą, nie wiedząc po co, choć czasem może nam się zdawać, że potrafimy odgadnąć jej cel. Z perspektywy codziennego życia jednakże pewnej rzeczy możemy być pewni: człowiek jest tu dla dobra innych ludzi, przede wszystkim tych, od których uśmiechu i dobrostanu zależy nasze własne szczęście" Albert Einstein

Słyszalem ju dawno o tym ze 2012 ma byc koniec swiata.
Mowil mi nauczyciel Polskiego w podstawówce kilka lat temu. Jest ateista i wogole oryginalnym czlowiekiem.
Mi jako osobie wiezacej koniec swiata jest szczeze obojetny bo i tak czeka nas zycie wieczne.
Szczerze mowiac bede sie cieszyl kiedy to zasrane zycie sie skonczy.
Bede sie cieszyl bo przed koncem swiata w 2012 skoncze 22 lat.
do tego czasu bede musiał ozenic sie splodzic dwoch synów i corke wiec bede musial sie spieszyc.
to bardzo powazne wyzwanie.

powiem ci cos -dowodow mozna szukas rzecz jasna bo sa takie mozliwosci w nauce wiem ze to nie jest argument-swiadectwo ze istnial wywolal za duza wrzawe jak na tamte czasy
naprawde pojawija sie wraz z ludzmi natchnietymi duchem sw. czlowiek bez wiary i dzieki duchowi nie jest w stanie zrozzumiec literu pisma sw ,jednakze kazdy ma ta moznosc
jest taka przypowiesc w ewangelii jana o korneliuszu uczonym w pismach -przyszedl do jezusa potajemnie ,czegos nie rozumial ,mimo ze byl wielkim uczonym w wszelakich pismach -przeczytaj sobie ,powiem ci ze nie zrozumial podstawowego kroku w chrzescijanstwie dlaczego bo objawienie przychodzi wraz z wiara
i to jest fenomen tej ksiegi
dla uczonych pieknie napisana ksiazka historychna
dla ludzi w duchu i wierze pokarm ktory ich wzmacnia daje im sily podnosi...na to nie ma dowodow a to jest glowne przeslanie pisma sw
pewnie mnie spytasz lub powiesz 40 ludzi sobie pisalo kazdy jak mu sie podobe -ktos wzial i to posklejal i...
pismo jest jak symfonia kazde slowo jest jak nuta trzeba tylko nastawic ucho i uslyszec harmonie...slowo starego testamentu zazebia sie ze slowami z nowego
to wszystko co pisze jest objawiane pokornym ludziom ktorzy z wiara czytaja biblie

a pamietasz historie Lota ?

co mi powiesz o tym ?

"Wyprowadz meza, ktory przekroczyl prog twego domu chcemy z nim obcowac" (Sdz 19,22)
"Nie bracia moi, prosze Was nie czynce tego zla albowiem czlowiek ten wszedl do mego domu, nie popelniajcie tego bezecenstwa. Oto jest tu corka moja, dziewica, oraz jego zona wyprowadze je zaraz, obcujcie z nimi i robcie co wam sie wyda sluszne, tylko mezowi temu nie czynce tego bezecenstwa" (Sdz 19,23-24)

z tego co wcześniej napisałeś to szukasz dowodów, a słowo wiara? Gdybyś dostał dowody to wtedy byś powiedział teraz wierzę? to nie była by wiara a wiedza. Wiara polega na przyjęciu czegoś na podstawie właśnie opowieści lub zapisków bez dowodów.
(editado)

jest napisane ze jako ludzie wiary powinnismy wyczekiwac kresu dni,byc przygotowanymi(czyt pojednanymi)

ew mar 13 ,24-37
"ale w owe dni ktore nastana po te udrece zacmi sie slonce i ksiezyc nie zajasnieje swoim blaskiem
i gwiazdy spadac beda z nieba i moce niebieskie beda poruszone
a wtedy ujza syna czlowieczegoprzychodzacego na oblokach z wielka moca i chwala
i wowczas posle aniolow i zgromadzi wybranych swoichz 4 stron swiata od kranca ziemi az po kraniec nie ba
a od figowego dzrzewa uczcie sie podobienstwagdy galaz jego juz mieknie i wypuszcza lisciepoznajecie ze blisko jest lato
tak i wy ujzycie ze to sie dzieje wiedzcie ze blisko jest tuz u dzrzwi
zaprawde powiadamwam ze nie przeminie to pokolenie az sie to wszystko stanie
niebo i ziemia przemina ale slowa moje nie przemina
ALE O OWYM DNIU NIKT NIE WIE ANI ANIOLOWIE ANI SYN TYLKO OJCIEC
baczcie czuwajcie nie wiecie bowiem kiedy to nastanie
jest to jak u czlowieka ktory odjechal i zostawil dom swoj dal wladze slugom swoim kazdemu wyznaczyl jego zadanie a odzwiernemu nakazal aby czuwal
czuwajcie wiec bo nie wiecie kiedy pan domu przyjdzie czy wieczorem czy o polnocy czy gdy kur zapieje czy rankiem
aby gdy przyjdzie nie zastal was spiacymi

to co wam mowie mowie wszystkim czuwajcie"-
autor slow pan jezus -wniosek kazdy wierzacy powinien wierzyc w te slowa a nie w zadne inne

nie rozumiesz... rozumiem wierzyc w Boga chociaz go nie widac na podstawie tej "Swietej" ksiegi ... ale to co tam napisane powinno miec juz jakies poparcie w rzeczywistosci by zostalo uznane za prawdziwe


btw gdzies czytalem ze sprawdzone naukowo zostaly historie prawdziwe spisane w biblii ... i sie okazalo ze te wydarzenia ktore mialy miejsce za czasow zycia Jezusa odbywaly sie w przedziale...... 200 lat ! .... troche se ludzie dluzej zyli wtedy ? :>

no i co ten fragment ma niby powiedziec odbiorcy
wyciagasz ludzkie bledy i grzech z pisma - bo wiele ich jest i w ten sposob prubujesz podwazyc dobroc boga? bezsensu

czyli Ty jednak chcesz dowodów, a to że ktoś podważa istnienie Boga to norma. Zawsze znajdzie sie ktoś taki ale też niczego Ci to nie udowadnia wystarcza Ci podważenie wiary i istnienia Boga, a żeby w niego uwierzyć to już chcesz dowodów.

pewnie bo nie mozna w nic innego wierzyc...

a wiesz moze za co kara smierci sie nalezy w Biblii?
zlorzeczenie rodzicom,cudzolostwo, seks z macocha lub synowa, homoseksualizm, poslubienie kobiety i jej corki, obcowanie ze zwierzetami (zwierze tez za to nalezy usmiercic). Oczywiscie kara smierci obowiazuje za prace w dzien swiety...

katoliki zasrane!:p

niektorych poprostu piorun w dupsko musi strzelić :P

to chyba nie domnie? :p

nie no spoko .. zaraz sobie napisze jakas bylejaka bajeczke i powiem ze mnie tam Karaolon natchnal i macie go wielbic bo to jest ten jedyny i prawdziwy .. i macie wierzyc bez wzgledu na to czy to co napisalem to prawda czy nie....