Asunto: Tatuaże

azazel w milanówku super studio.
min. Artur Szpilka wykonuje tam swoje tatuaze. a jak wiadomo jest z Wieliczki kolo Krakowa ( gdzie studio jest na studiu)
takze chyba nie ma lipy:D

siema

orientujecie sie MNIEJ wiecej ile by kosztowały takie tatuaze ?

http://www.hip-hop.pl/news/pic/large/5/1/0/1276820015.jpg - na plecach

http://a6.sphotos.ak.fbcdn.net/hphotos-ak-ash3/s720x720/599147_380965351966347_2112654240_n.jpg - na łydce

zależy gdzie chcesz zrobić mi w salonie za całe plecy zawołali 5 koła jeszcze nie zrobiłem waham się trochę dużo zawołali podobnej wielkości mam na przedramieniu i płaciłem klocka dwieście

Pierwszy około 3,5 tysiąca, drugi normalnie z 500zł, chyba że będziesz robił u tego samego gościa to zawsze jest taniej (w pakiecie :> ). Też się zabieram już chyba drugi rok za plecy i jakoś nie mogę :>

A co powiecie o takim tatuazu na plecach ? mi sie zajebiscie podoba, tam jest jeszcze napis ''persona non grata''

bo nie chce dziarac łap albo szyji jak jakies patole zeby bylo widac dla szpanu ;)

dobrze rozumujesz widzę, tatuaż robisz dla siebie, a nie dla szpanu, więc na plecach jak najbardziej

chcesz dawać napis persona non grata?

Dla siebie to można zrobić nawet na czole, zależy co kto lubi :> Dla szpanu to ja rozumiem jak ktoś sobie zrobił coś na łapie i popierdziela na piździawie minus 10 stopni w krótkim rękawku :>

patola się zawsze znajdzie ;)

o tym mowie ;) nie mowie ze jak ktos ma na łapach tatuaze albo gdzies w widocznym miejscu jest patolem albo ciotą. chodzi mi o tych drugich...

ale znam kilka osob co sa wydziargani wszedzie (cale łapy, szyja, noga haha ) a to nie sa nawet jednostrzalowcy tylko polstrzalowcy. i tatuaży nie robili w studio tylko po jakis amatorkach.
w jednej piosence Palucha byl dobry punch ''a widoczne dziary nie zrobia z was faceta''


przemek_1878 - tak napis persona non grata bedzie na bank. ale tatuaz planuje za jakis rok dopiero, musze uzbierac pieniazki , no i troche dojebac zeby potem nie było lipy. moze za granica zrobie za rok tatuaz. a ogollnie taki jestem ze nie lubie robic nic na pokaz jesli cos robie to dla siebie dlatego chce na plecach, nikt o tym pewnie nawet by nie wiedzial oprocz najblizszych znajomych ze mam.

ed: http://a3.sphotos.ak.fbcdn.net/hphotos-ak-snc6/164017_175412119146248_5416832_n.jpg


ed 2. a co do tej pizdziawy. to znam takiego koleszke co kiedys wychodze na dwor patrze a on ma cale łapy wydziarane. oczywiscie od tamtej pory bluzy juz normlanie nie ma zalozonej tylko podwinięte rekawy jak najbardziej sie da.
(editado)

jeśli chodzi o motyw na plecach, to mi sie podoba

http://a8.sphotos.ak.fbcdn.net/hphotos-ak-snc7/397173_322751634423568_753644945_n.jpg

ogólnie motywy z mitologii nordyckiej są dość ciekawe

http://wd7.photoblog.pl/np4/201203/BB/118433386.jpg

mi sie ten podoba

tylko mniejszy i na sercu był by zajebisty

troche mnie bawi takie pisanie

tatuaz robisz dla siebie i specjalnie na plecach...ale po co go w takim razie robisz? przeciez tatuaz jest czescia wizerunku, robi sie go 'dla' osob ktore go widza

no sorry, ale co - robisz sobie tatuaz na plecach zeby Ci o czym przypominal? to jakis bezsens

a na basen nie chodzisz ? albo na wakacjach nie chodzisz po miescie jak jest cieplo ?

no o tym wlasnie mowie, na plecach tez sie robi zeby pokazac - czy to na basenie, na plazy czy jak niektorzy geniusze na ulicy - taka ciekawostka ze wiekszosc kolesi lazacych bez koszulek [po cholere w ogole? ;-)] na na plecach/ramionach itd. tatuaze ;-)

Można zrobić taki tatuaż np z hołdu lub szacunku do czegoś/kogoś. Przykładowo robisz sobie powiedzmy na sercu portret Twojego zmarłego przyjaciela i robisz to niejako dla siebie, a nie po to aby paradować z tym po mieście tak aby każdy widział że Ty o tym przyjacielu pamiętasz. Tak między innymi można rozumować robienie tatuażu dla siebie, ale oczywiście nie tylko - możesz również robić coś dla siebie by właśnie pokazać część swojego wizerunku (o czym wspominasz), czyli robiąc jakiś tatuaż w widocznym miejscu. Tutaj np można mówić o jakichś, nie wiem, symbolach narodowych, przywiązaniu do jakichś barw klubowych, religii, itp

ed,
taka ciekawostka ze wiekszosc kolesi lazacych bez koszulek [po cholere w ogole? ;-)] na na plecach/ramionach itd. tatuaze ;-)

Może się opalają :>
(editado)

No i pelna zgoda, dlatego nie rozumiem takiego pisania jak to przemka - 'tatuaz robisz dla siebie, wiec jak na plecach to ok'

to chyba jakis wyzszy poziom, robienie tatuazu po to zeby jak najmniej osob go widzialo ;-)