Subpage under development, new version coming soon!
Asunto: Szkoła:/ Niestey ciężki obowiązek.
hools [del] para
xD [del]
dobrze i chujowo, ja mam technikum a po technikum zawod :P
hools [del] para
xD [del]
h w/g mnie tylko studia awf gdzie cie napewno przyjma, podobno najlepsze studia ale wez sie wymec ztam, jak babka nam mowila co jej syn w pierwsyzm roku tam robil, to myslalem ze szczeka o ziemie zaryje .. :D
xD [del] para
hools [del]
no a potem skoncze w mojej budzie jako nauczyciel wf;P
hools [del] para
xD [del]
niekoniecznie, mozesz jako trener, murinio nigdy nie byl pilkarzem a mial skonczony awf i jakies kursy i zobacz jakies hajsy trzepie
_Domel_ [del] para
hools [del]
te szkoła przesadza :| dziś ballade pisałem :|
no ja stane na bramce badi pijak na obronie i nie do przejscia @Gago
(editado)
no ja stane na bramce badi pijak na obronie i nie do przejscia @Gago
(editado)
xD [del] para
_Domel_ [del]
ok powolam was:P ja bede grajaacy trener;P no szkola ble dzis dostalem 2 przy czym taki show urzadzilem:D:P
hools [del] para
_Domel_ [del]
sluchaj jak ja sie dowiedzialem co bede mial na polskim to mi uszy zwiedly, chyba 37lektur w ciagu roku, lekur, albo jakis tam czytanek do mowaiania, kazda ponad 30stron, do tego pan tadeusz makbet potop itp :|
_Domel_ [del] para
xD [del]
pokaże tą moją wypocinę xD:P
może trochę rozśmieszy ;p
W deszczowy dzień
Gdy pieje pies
Ballada zaczyna się ta
Wpadłszy w miłosny trans
Patrzył w jej oczu blask
Śledząc jej krok
Stał jak głaz.
Aż w końcu dopadł ją
Czule ucałował
Wpada w uścisk mu
Mocno utuliła
I wpadli w miłosny szał.
Wokół nich czas zatrzymał się
Jak w pionie jodła stojąca
W inne dni przez wiatr miotająca
Tylko zjawy im śpiewały
Czas umilały.
A pieśni te miłosne
Obudziły cudną wiosnę.
I tak wpadli w miłosne igraszki
Miłość ich rozkwitała
Lecz gdy przyszła wiosna
wrócił Mąż kobiety
z Afgańskiej wyprawy
gdzie ustrzelał araby
Romans ten się skończył
Lecz miłość wiecznie trwa.
Młodzieniec zapłakany
Całkowicie pijany
Wbija w siebie nóż
I pada jak słup.
Kobieta nieszczęśliwa
Tak samo postąpiła
W śnie wiecznym utkwiła .
Pląsają teraz razem
Z tym samym tatuażem
W tej samej krainie,
W rajskim gwarze.
Miłostka ta to historia nie moja
Lecz gdy czytam przebieg jej
Zawsze się wzruszam.
może trochę rozśmieszy ;p
W deszczowy dzień
Gdy pieje pies
Ballada zaczyna się ta
Wpadłszy w miłosny trans
Patrzył w jej oczu blask
Śledząc jej krok
Stał jak głaz.
Aż w końcu dopadł ją
Czule ucałował
Wpada w uścisk mu
Mocno utuliła
I wpadli w miłosny szał.
Wokół nich czas zatrzymał się
Jak w pionie jodła stojąca
W inne dni przez wiatr miotająca
Tylko zjawy im śpiewały
Czas umilały.
A pieśni te miłosne
Obudziły cudną wiosnę.
I tak wpadli w miłosne igraszki
Miłość ich rozkwitała
Lecz gdy przyszła wiosna
wrócił Mąż kobiety
z Afgańskiej wyprawy
gdzie ustrzelał araby
Romans ten się skończył
Lecz miłość wiecznie trwa.
Młodzieniec zapłakany
Całkowicie pijany
Wbija w siebie nóż
I pada jak słup.
Kobieta nieszczęśliwa
Tak samo postąpiła
W śnie wiecznym utkwiła .
Pląsają teraz razem
Z tym samym tatuażem
W tej samej krainie,
W rajskim gwarze.
Miłostka ta to historia nie moja
Lecz gdy czytam przebieg jej
Zawsze się wzruszam.