Subpage under development, new version coming soon!
Asunto: »Marihuana ?
joshi [del] para
Patolog [del]
spoko nic nadzwyczajnego si enei dzieje:) nie to co na zewnatrz:):)
rusin para
joshi [del]
każda gazeta z pocałowaniem ręki by cie przyjęła do redakcji, masz nieprawdopodobną lekkość pióra, że o znajomości zasad pisowni polskiej nie wspomnę ;p
Patolog [del] para
joshi [del]
słuchaj,jest taka sprawa...jest tu taki jeden gość na sokkerze co on lubi Śląsk i możliwe,że górnikiem by chciał zostać...ale Ty wspominałeś jak kiedyś w nocy pisaliśmy,że to nie dla studenciaka pedałka robota...to co,nie poradziłby sobie?
joshi [del] para
Patolog [del]
poradizlby by sobie napewno tylko si emusi do tego klimatu przywyczaic i nie wiadomo czy mu to bexzie odpowiadac i prze pierwszy miesiac nie moze sie zalamywac bo starsi gornicy dadza mu niezla lekcje :) wytrzymalosci:):)fizycznej i psyhcicznej hehe:):) nie zeby gnebili albo cos ale tarktowany na rowno z nimi nie bedziesz napewno przez 1 miesiac
Patolog [del] para
joshi [del]
aaa...i jest jeszcze taki problem,że on ma Michał na imię...nie będzie w związku z tym za bardzo szykanowany?...że Michał co sobie kija...i tak dalej...
joshi [del] para
Patolog [del]
no co ty to nie usa ze robia z siebie debili albo takie glupie odzywki
ale nie sie nie da nabrac jak mu powiedza zeby poszeld za winkiel po kilo sztromu :)bo bedzie niezly ubaw jak pojdzie hehehehehe:)
ale nie sie nie da nabrac jak mu powiedza zeby poszeld za winkiel po kilo sztromu :)bo bedzie niezly ubaw jak pojdzie hehehehehe:)
Patolog [del] para
joshi [del]
to ja mu przekaże
dzięki,ja będe kiedyś na Śląsku to się ustawimy na harnasia pod laskiem
Szczęść Boże!
(editado)
dzięki,ja będe kiedyś na Śląsku to się ustawimy na harnasia pod laskiem
Szczęść Boże!
(editado)
Patolog [del] para
joshi [del]
a on takiego specyfiku na twarz używa z węglem żeby mieć ładniejszo to czasami po zmianie (jak jest zmiana po śląsku?) będzie mógł sobie tego węgla trochę wynieść?
Patolog [del] para
joshi [del]
a jest na sokkerze taki typ co chyba tesz jest z Katowic tak jak Ty...tylko jemu się nie chciało dymać na grubie to sobje do Anglii wyjachał i Hacking Corporation założył...znasz go może?
joshi [del] para
Patolog [del]
po zmianie po slasku jest po szychcie hehehehehehe po szychcie to na twarzy bedzie taki upierdzielony z tego wegla ze mu na rok starczy maseczki odmladajacej hehehehe zapylenie jest takie czasami ze nawej jajca sa czorne heheehehe to bedzie ogolnie caly pierkniejszy:):):)
joshi [del] para
Patolog [del]
katowice maja tyle ludzi ze malo prawdopodobne zebym go znal ale duzo jest znajomych co sa w moim lub troche starszym wieku co powylatywalo do angli :)
a propo marihuany bo to jest o tym temat to mam tez znajomego co 2 lata temu polecial do holandi:) w polsce juz jaral balnty i ledwo co tam przyjehcal to foty na fb wystawial jak siedzi w coffe shopie ze stolem pelnych topow i jaral :) nawet dokladnie nie wiem jako kto tam pracowal ale z jakis miesiac temu przyjechal z tamtad do polski i normalnie inny czlowiek jak odmieniony i nie w stylu ze na negatywnie tylko bardzo na pozytywnie uprawia joging prawie dziennie blantow juz prawie wogole nie jara alkoholu zero :):)
a propo marihuany bo to jest o tym temat to mam tez znajomego co 2 lata temu polecial do holandi:) w polsce juz jaral balnty i ledwo co tam przyjehcal to foty na fb wystawial jak siedzi w coffe shopie ze stolem pelnych topow i jaral :) nawet dokladnie nie wiem jako kto tam pracowal ale z jakis miesiac temu przyjechal z tamtad do polski i normalnie inny czlowiek jak odmieniony i nie w stylu ze na negatywnie tylko bardzo na pozytywnie uprawia joging prawie dziennie blantow juz prawie wogole nie jara alkoholu zero :):)
rusin para
joshi [del]
nie było go stać nawet na bilety komunikacji miejskiej, to musiał biegać, a o używkach to mógł tylko pomarzyć ;p