Asunto: »Marihuana ?

hehe sory chlopaku ale musze to powiedziec ,ale dałeś sie wychu*** :)
(editado)

napewno sie nie obraze za to jak o sobie mysle cos 10 razy gorszego teraz... ale z niego tez jest debil jak mi wziol przy mnie koma a ja wiem gdzie on mieszka i wogole spiore jutro jego brata za zywota :p ale kto by pomyslal ze przy mnie sobie wezmie i ucieknie......

dawno niebyłem na sk przezto jaranie ;D ale teraz lipa bo przypal jest i sie skonzcy moze... :/

i bardzo dobrze... :]


opamiętaj się :D

wow buh buh :D

hehehe ale wy macie problemy ... boze :) ja sie tam juz niemartwie czy przyjde zbakany albo po bialym na chate to cos tylko pieprza ze po alko albo co :)

nie zauwazylem zeby ktos mial jakis problem

kocham ten stan...

kiedy sie najaram :) (ewentual - nawacham:P)

dziwna sprawa niejarałem dzisiaj :| ale chociaz lufe frygałem ;D

co tam ;d

dzisiaj miałem podmarźnięte zioło :]

;D

a ja dziś opalałem :D

no puiscie bo dzisiaj neizle jarnaie mialem 2wiadra + 2g i 0.5l i masza jest :D

up