Subpage under development, new version coming soon!
Asunto: »Marihuana ?
przecież to uszkadza komórki płuca i mózg
hmmm no ja nie mowie ze to nie jest szkodliwe...(choc sa rozne teorie na ten temat-np takie ze alkohol jest jeszcze bardziej szkodliwy), tylko ze w moim rozumieniu wolnosci to czynie co chce dopoki nie robie tym krzywdy 2 czlowiekowi czy innej istocie żywej, i wtedy to nie jest brak odpowiedzialnosci...
(editado)
(editado)
Ja juz wczesniej pisałem, paliłem ale skończyłem z zielem, a nie dlatego mama kupuje fajki co bym nie palił zioła, bez przesady :) troche sie ustatkowalem i nie mam 17lat ze to ma byc jakieś zdzierstwo ze mama przychodzi na gore wieczorem i daje mi paczke szlugow, to juz normalne u mnie :) Ziomki mowia ze mam rodzicow tolerancyjnych i wogle.. no ale co innego mogą skoro synus ma lat 21? :)))
Wierzba [del] para
Batik [del]
Ja powiem tak nie zabardzo uzaleznia ale sie robia dupne dziury w głowie a poryty nikt byc nie chce nie :D Ale to tez zalezy jak bedziesz jaral dzien w dzien to masz pecha a jak od czasu do czasu to lajcik :D
a ja zacząlem bo się w jednego ćpunka z sk zapatrzyłem (nick na S) i całkiem fajne fazy są :)
nie dokładnie Ciebie chodź też po drodze ;)
p.s tego drugiego S ;)
p.s tego drugiego S ;)
s....? :D
ee lepsze sa grzybki :)
a wnieizdele bede mial mitshubishi czerwone albo zielone :D ale cos bede mial ;d
ee lepsze sa grzybki :)
a wnieizdele bede mial mitshubishi czerwone albo zielone :D ale cos bede mial ;d
MariHuana nieuzaleznia fizycznie ale podwzgledem psychicznym tak ale z badań wynika ze popularna "maryśka" jest bardziej lecznicza niz szkodliwia (a i ziozu czy jakoś tak marycha nie powoduje uskodzenia jakis tam płuc nawet je czysci po dymie papierosowym...)
hehe tu mozna dlugo konwersowac:P na temat czy uzaleznia czy ne..... bo mozesz palic i nie czuc wiekszej potrzeby jarania
,ale masz zjeban* humor pociagniesz se mala lufke jakas ....i potem jak masz zjeban* humor albo cos to chcac se go poprawic dalej chcesz:P mala lufke..... wiadomo glowa ludza tak jak przy alkoholu im wiecj tym pozniej musisz wiecej wypic albo wypalic by byl ten sam efekt....
a po jakims czasie trawka juz nie wystarcza...... i ludze czesto sie biora za tabsy albo amfe.....a to juz gubi:/
,ale masz zjeban* humor pociagniesz se mala lufke jakas ....i potem jak masz zjeban* humor albo cos to chcac se go poprawic dalej chcesz:P mala lufke..... wiadomo glowa ludza tak jak przy alkoholu im wiecj tym pozniej musisz wiecej wypic albo wypalic by byl ten sam efekt....
a po jakims czasie trawka juz nie wystarcza...... i ludze czesto sie biora za tabsy albo amfe.....a to juz gubi:/
przepraszam na jak długo poweidz mi to ja Ci obale ten mit... mój kumpel aktualnie ma 25 lat tzn znam go o roku i pali od 10 lat... i co psyche ma lekko zjebaaną ale... cóz to żadnego inego narkotyku niebierze chociaż próbował ale mu to niebyło potrzebne tylko zioło jest mu w głowie proste kto chce to zaczyna brać piguły albo fete jego wybór i niemów ze trawa niewystarcza to poprostu ludzka głupota przechodzić na fete i piguły a nie to ze "maryśka mu podpowiada"
editka: a co do humoru to róznie z tym bywa nieraz jak zapalisz to złapiesz doła... i się popłaczesz... cos o tym wiem
(editado)
editka: a co do humoru to róznie z tym bywa nieraz jak zapalisz to złapiesz doła... i się popłaczesz... cos o tym wiem
(editado)
hehe wiesz moj kumpel tez se palil zawsze trawe,zreszta nie jeden kumpel i nie jedna kolezanka...... raz na imprezie chyba cos im wlasne pierd*lo zeby se futer wciagli..... no i sie zaczelo:P
w budzje mojego bracika tak samo lebki mieli na poczatku byla trawa a teraz jakies gowna pala mocniejsze:P
w budzje mojego bracika tak samo lebki mieli na poczatku byla trawa a teraz jakies gowna pala mocniejsze:P
pisałęm on wielu narkotykó probowal a to pixli pare wzioł a to fete i co? i chuj niebeirze tego tylko trawka
hehe to zalezy juz od osobowosci bo moi znajomi tez mieli wstretdo bialego ..... raz se wziol kolega i 2 kumpelki .... i potem juz sie zaczelo:P
oczywisciej ka gadalem z nimi o tym to oni moga skonczyc keidy chca,a jak nie maja kasy na amfe to kumpel albo idzje dolne strzelic albbo dom sprzedaje.....
oczywisciej ka gadalem z nimi o tym to oni moga skonczyc keidy chca,a jak nie maja kasy na amfe to kumpel albo idzje dolne strzelic albbo dom sprzedaje.....