Azərbaycan dili Bahasa Indonesia Bosanski Català Čeština Dansk Deutsch Eesti English Español Français Galego Hrvatski Italiano Latviešu Lietuvių Magyar Malti Mакедонски Nederlands Norsk Polski Português Português BR Românã Slovenčina Srpski Suomi Svenska Tiếng Việt Türkçe Ελληνικά Български Русский Українська Հայերեն ქართული ენა 中文
Subpage under development, new version coming soon!

Asunto: Kuchnia pełna niespodzianek

2006-07-30 12:08:10
daj spokoj zartowalem tylko :DD

i wyszlo kto tu co wpiernicza :D
2006-07-30 12:09:38
No co? Bigosu nie lubisz?
2006-07-30 12:53:32
a ja wlasnie znalazlem w szpargalach przepis na bigos alzacki. jadlem to kiedys w restauracji we francji. bardzo ciekawy smak. miesa nie kroi sie na male kawalki. boczek w plastrach, kielbasy w calosci. dobre do tego jest niejscowe biale winko riesling albo gewurztraminer, tyle ze w polsce sa kosmicznie drogie :/.

Choucroute

1,25 kg kapusty kwaszonej,
mieszanka miesiw wieprzowych:
0,5kg boczku wedzonego surowego,
0,5kg boczku solonego(sale- chyba ciezko u nas cos takiego dostac, w zamian moze byc zwykly surowy),
6 par kielbasek "de Strasbourg" (to sa takie nieco wezsze dosc drobno mielone kielbaski, zamiennik- frankfurterki)
30dkg bialej kielbasy,
6 serdelkow wedzonych (tez ciezko dostac, moga byc zwykle serdelki)
10dkg smalcu,
1/2 litra bialego wina,
litr piwa (jakies lekkie: ekstrakt do 11%: typu tyskie albo lech pils, jeszcze lepsze takie ok. 4,5%alk.),
sol,
pieprz,
galazki tymianku,
liscie laurowe,
kilka gozdzikow,
cebule,
czosnek,
ziarna jalowca i kolendry

Przeplukac i odsaczyc kapuste, w razie potrzeby troche poszatkowac. na dnie sporego garnka o grubym dnie podsmazyc na samlcu boczek i cebule. gdy cebula sie zezloci wrzucic do gara kapuste, biala kielbase i serdelki(musza byc dobre, zrobione raczej z miesa, a nie bialko sojowe, blonnik bambusowy i inny syf), wlac wino, dolac piwa tyle zeby przykrylo kapuste. wrzucic przyprawy. gotowac na malym ogniu. po godzinie wyjac przyprawy. ugotowac we wodzie pozostala kielbase. i gotowe. ciekawy jest sposob wydania. kopczyk kapusty nalezy ulozyc na srodku talerza i przykryc go miesiwem: po plastrze boczku solonego i wedzonego, jedna, dwie kielbasy kazdego gatunku. wspaniale komponuja sie z tym daniem ziemniaki w mundurkach. cholernie kaloryczne, ale prawie wszystko co smaczne jest albo tluste albo slodkie. :D w polaczeniu z bialym winkiem staje sie zadziwajaco lzej strawne.
2006-07-31 17:57:06
A może ktoś coś z boczniaków by podrzucił? Jutro, najdalej pojutrze powinienem mieć pierwsze zbiory :-) Rosną jak szalone i nie mam pojęcia jak ja zdążę to wszystko z rodziną wchłonąć.
2006-07-31 18:02:13
[b]"Boczniaki duszone na ostro "[b]


Składniki:
500 g boczniaka,
1 szkl. wywaru z jarzyn,
2 łyżki masła,
1 łyżka mąki,
1 cebula,
1 łyżka musztardy,
sól,
pieprz i cukier do smaku.


Sposób przyrządzenia:
Oczyszczone grzyby pokroić w paski. Dusić, aż do wydzielania soku. Cebulę pokroić w kostkę, zrumienić na tłuszczu. Zrumienić makę, zalać wywarem i dobrze wymieszać, dodac musztardę, pieprz, sól i szczyptę cukru. Sosem zalać grzyby i dusić do miękkości.


Ten przepis wyglada ładnie, chociaz przyznaje, ze nie robiłem osobiscie :]
2006-07-31 18:04:10
Dam znać jakie rezultaty. Jak będzie dobre, to w nagrodę moge podesłać Ci moje grzybki. Pół kilo, ok?
2006-08-01 08:30:19
Faszerowana cykoria na zimno

Oto przekąska którą przygotujemy w 15 minut.

Bierzemy:4 cykorie,2gruszki,10 dag rokpolu lub innego ostrego sera pleśniowego,szklankę śmietanki,szczypiorek,pieprz.
Wycinamy gorzkawy głąb z cykorii,oddzielamy liście,myjemy,dokładnie osuszamy i układamy na talerzu.Posupujemy je rozdrobnionym rokopolem lub innym serem.Obieramy gruszki,wycinamy gniazda nasienne i kroimy na cienkie półplasterki.Układamy na wierzchu. Całość polewamy sosem zrobionym ze śmietanki zmieszanej ze szczypiorkiem i świeżo zmielonym pieprzem.
Doskonała sałatka na przystawkę przed obiadem.
2006-08-01 08:56:48
ja qronie bede dodawal potrawy w nadchodzacym roku szkolnym bo juz sie zacznie druga klasa i skonczy sie teoria i zaczna praktyki wiec tez cos juz bede umial wiedzial i pisal ;)
2006-08-01 09:32:33
A to w szkole nie masz przedmiotu takiego jak technologia??
Pytam bo ja miałem od poczatku i przez cztery lata raz w tygodniu gotowalismy w szkole jakies jedzonko, o ktorym akurat była lekcja teoretyczna :]
2006-08-01 11:07:15
mialem bo juz sie skonczylo, ale w pierwszym roku nie mielismy zadnych zajec praktycznych, ta technologia dotyczyla wszystkiego teoretycznego ale nie przepisow narzedzi itp tylko bialka weglowodany sklad bialek itp bardziej takie biologiczne rzeczy i dopiero teraz bedziemy mieli jeden dzien czy jedna lekcje w tygodniu zajec praktycznych a mam kolesia ktory jest odemnie rok wyzej i mowil ze w ktorym semestrze jest w sumie tylko 2 miesiace nauki a reszta to praktyki...
ja tam nie wiem jak to w sumie bedzie
2006-08-04 14:17:26
podziele sie omletem na ktorego przepis skonstruowalem godzine temu i ktory skonsumowalem nie dalej jak kwadrans temu. bon appetit! :P

Omlet na ostro:

3 jajka,
2 lyzki mleka,
1/2 lyzki maki,
troche soli, pieprzu, mielonej ostrej papryki(albo lepiej w platkach turecka),
olej do smazenia (moze byc maslo ale to wtedy potezna bomba cholesterolowa jest),
tarty parmezan,

sos czosnkowy:
maly kubek jogurtu naturalnego,
1/2-1 zabek czosnku,
swieze: koperek, nac pietruszki, bazylia, tymianek, majeranek i wszelkie inne swieze ziolo,
pieprz, sol, cukier do smaku

zrobic sos, najlepiej z 0,5 godz. przed wydaniem: do jogurtu wrzucamy wycisniety czosnek, poszatkowane ziola i przyprawy, mieszamy.

zmiksowac blenderem jaja, mleko, make i przyprawy, mase wylac na solidnie rozgrzana sredniej wielkosci patelnie z olejem. podwazac i uwazac zeby sie nie przypalilo. kiedy masa zacznie sie scinac z wierzchu, posypac dosc grubo serem. kiedy spod sie zezloci a omlet bedzie juz dosc sztywny odwrocic na druga strone i minutke potrzymac na ogniu zeby ser sie troche stopil i troche podpiekl. wydajemy na talerzu tak zeby ser byl na wierzchu. polewamy fikusnie sosem, to wszystko mozna posypac papryka, pieprzem, koperkiem, polac keczupem, wrzucic plasterki rzodkiewki.... wiadomo, jak bedzie ladnie wygladac, bedzie jeszcze lepiej wchodzilo... jajecznica sie chowa. szczegolnie polecam jako sniadanie regeneracyjne po upojnej nocy (do tego herbata earl grey a na deser male espresso)... jesli ma to byc kolacja to w sosie powinno byc mniej czosnku a oprocz herbaty na stole powinno sie znalezc biale wytrawne wino- pinot gris albo jakies rozowe, koniecznie mocno schlodzone. i z powrotem z dupeczka do lozeczka :D.

edytka dodaje ze to przepis na jedna osobe.
(editado)
2006-08-04 15:09:29
Hm... fajnie wyglada ten przepis:)
Mam jedno pytanie:
Pisząc przepis uzyłes słowa 'wydajemy', czyzbys był profesjonalnym kucharzem? :)
2006-08-04 15:18:46
sie kurde tv oglada hehehe :P
2006-08-04 15:25:33
Tylko TV czy jednak cos tam przygotowania masz? :D
2006-08-04 15:37:15
eee zadnego. ale zawsze cos tam w kuchni probowalem grzebac. rok temu mialem mozliwosc testowania przez pare miesiecy swoich umiejetnosci i pomyslow na sobie i na... moich kolezankach (ech co najmniej tych dwoch kolacji z Kalinka i Goska to nie zapomne, o nie! :) ). raczej im smakowalo sadzac po ich minach :P. w belgii trzeba bylo sporo kombinowac zeby wyczarowac typowo polskie specjaly. moze mam talent po dziadku? on byl podobno najlepszym masarzem w powojennych Moscicach. niby umarl juz 30 lat temu a legenda jego kielbas wciaz zyje...
2006-08-04 15:56:49
Może coś w tym jest :)