Subpage under development, new version coming soon!
Asunto: Kuchnia pełna niespodzianek
qron_ [del] para
WIELCY [del]
Jeszcze nie ale jutro wybieram się po schab i wino! ;p
Beny [del] para
qron_ [del]
Pewnie skonczy sie tym, ze wychlejesz wino i pijany jak swinia bedziesz robic schabowe:P
qron_ [del] para
Beny [del]
Pewnie tak, bo jak tu czekac tydzien na głupie kotlety :P
Beny [del] para
qron_ [del]
Przeciez przez tydzien to to miecho sie zesmierdnie:P
qron_ [del] para
Beny [del]
Czyli wychodzi na to ze lepiej pic piwo i smażyć normalne schabowe nie? ;p
Zeby nie było ze spam :P
Jabłka w karmelu
Dwa jabłka obrać, pokroić w ćwiartki, a te na mniejsze kawałki (takie na raz do schrupania). Lekko skropić je sokiem z cytryny, oprószyć cynamonem i imbirem i odstawić na bok.
W tym czasie przygotować karmel - w garnku o grubym dnie rozpuścić - na bardzo małym ogniu - szklankę cukru, mieszając go starannie, żeby nie przypalił się. Gdy karmel będzie gotowy, karmelizujemy kawałki jabłek, tzn. nakłuwamy każdy z nich na wykałaczkę i zanurzamy w karmelu, a następnie w lodowatej wodzie, którą przygotowujemy zawczasu i mamy pod ręką, w miseczce. Lodowatość wody można wzmóc, dodając do niej kostki lodu. ‘Hartowanie’ w wodzie spowoduje, że karmel natychmiast zastygnie na kawałku jabłka.
Skarmelizowane jabłka układamy na talerzu i ... chrupiemy.
Edyta mowi ze nie piwo tylko wino :P
Głodnemu chleb na mysli :))
(editado)
Zeby nie było ze spam :P
Jabłka w karmelu
Dwa jabłka obrać, pokroić w ćwiartki, a te na mniejsze kawałki (takie na raz do schrupania). Lekko skropić je sokiem z cytryny, oprószyć cynamonem i imbirem i odstawić na bok.
W tym czasie przygotować karmel - w garnku o grubym dnie rozpuścić - na bardzo małym ogniu - szklankę cukru, mieszając go starannie, żeby nie przypalił się. Gdy karmel będzie gotowy, karmelizujemy kawałki jabłek, tzn. nakłuwamy każdy z nich na wykałaczkę i zanurzamy w karmelu, a następnie w lodowatej wodzie, którą przygotowujemy zawczasu i mamy pod ręką, w miseczce. Lodowatość wody można wzmóc, dodając do niej kostki lodu. ‘Hartowanie’ w wodzie spowoduje, że karmel natychmiast zastygnie na kawałku jabłka.
Skarmelizowane jabłka układamy na talerzu i ... chrupiemy.
Edyta mowi ze nie piwo tylko wino :P
Głodnemu chleb na mysli :))
(editado)
Beny [del] para
qron_ [del]
Czyli wychodzi na to ze lepiej pic piwo i smażyć normalne schabowe nie? ;p
Oczywiscie:>
Hmm moze nie przepis-ale hmm ciekawostka:)
Robilem wczoraj piegori no i zawsze potem odsmazam je na oleju, ktory mi przysyla moja babcia. Taki mega wypasss olej totalnie naturalny. Az zloty, serio, bez konserwantow, bez calego syfu. Sam olej daje taki aromat do osmazanych potraw, ze masakra:) Cale te Kujawskie czy innego rodzaju Bartki przy nim to jak inne piwa przy Oku:> - totalnie sie nie umywaja.
Oczywiscie:>
Hmm moze nie przepis-ale hmm ciekawostka:)
Robilem wczoraj piegori no i zawsze potem odsmazam je na oleju, ktory mi przysyla moja babcia. Taki mega wypasss olej totalnie naturalny. Az zloty, serio, bez konserwantow, bez calego syfu. Sam olej daje taki aromat do osmazanych potraw, ze masakra:) Cale te Kujawskie czy innego rodzaju Bartki przy nim to jak inne piwa przy Oku:> - totalnie sie nie umywaja.
aszeRo [del] para
Beny [del]
Pizza:
Dzwonisz do najbliższej pizzerii i po trzydziestu minutach danie gotowe! je!!
Dzwonisz do najbliższej pizzerii i po trzydziestu minutach danie gotowe! je!!
ManieQ [del] para
aszeRo [del]
Na tym polega klasyczna kuchnia amerykańska. Albo rzucasz jakiś stek wołowy na ruszt albo dzwonisz.
qron_ [del] para
ManieQ [del]
Fajne jedzonko jezeli ktos lubi ostre potrawy :)
Chili con carne
Danie meksykańskie na bazie wołowiny z czerwoną fasolą, bardzo ostre.
Składniki:
- pół kilograma dobrej wołowiny (np. ligawy)
- 2 cebule
- ząbek czosnku
- oliwa
- 2 płaskie łyżeczki chili w proszku
- jedna świeża papryka chili bez pestek, posiekana (jeśli jej nie mamy, dodajemy więcej chili w proszku)
- przyprawy: 1 łyżeczka mielonego kminu rzymskiego, sól, pieprz, pół laski cynamonu
- słoik 200-gramowy suszonych pomidorów w oliwie (albo na wagę)
- 2 puszki 400-gramowe pomidorów w sosie pomidorowym
- 2 puszki 400-gramowe czerwonej fasoli
Przygotowanie:
1. Cebulę z przyprawami oraz czosnek zeszklić na oliwie. Dodać przyprawy.
2. Dodać mięso mielone i rozbite w mikserze pomidory suszone oraz pomidory z zalewy pomidorowej razem z sokiem i smażyć na intensywny brązowy kolor. Może być konieczne dodanie szklanki wody.
3. Przykryć garnek i wszystko razem dusić przez ok. półtorej godziny na wolnym ogniu, mieszając od czasu do czasu. Około 30 minut przed końcem gotowania dodać czerwoną fasolę.
4. Dobre też na następny dzień. Podawać ze świeżym pieczywem, zieloną sałatą, jogurtem naturalnym lub guacamole.
A po jedzeniu dobre piwko w celu złagodzenia ostrosci ;)
(editado)
Chili con carne
Danie meksykańskie na bazie wołowiny z czerwoną fasolą, bardzo ostre.
Składniki:
- pół kilograma dobrej wołowiny (np. ligawy)
- 2 cebule
- ząbek czosnku
- oliwa
- 2 płaskie łyżeczki chili w proszku
- jedna świeża papryka chili bez pestek, posiekana (jeśli jej nie mamy, dodajemy więcej chili w proszku)
- przyprawy: 1 łyżeczka mielonego kminu rzymskiego, sól, pieprz, pół laski cynamonu
- słoik 200-gramowy suszonych pomidorów w oliwie (albo na wagę)
- 2 puszki 400-gramowe pomidorów w sosie pomidorowym
- 2 puszki 400-gramowe czerwonej fasoli
Przygotowanie:
1. Cebulę z przyprawami oraz czosnek zeszklić na oliwie. Dodać przyprawy.
2. Dodać mięso mielone i rozbite w mikserze pomidory suszone oraz pomidory z zalewy pomidorowej razem z sokiem i smażyć na intensywny brązowy kolor. Może być konieczne dodanie szklanki wody.
3. Przykryć garnek i wszystko razem dusić przez ok. półtorej godziny na wolnym ogniu, mieszając od czasu do czasu. Około 30 minut przed końcem gotowania dodać czerwoną fasolę.
4. Dobre też na następny dzień. Podawać ze świeżym pieczywem, zieloną sałatą, jogurtem naturalnym lub guacamole.
A po jedzeniu dobre piwko w celu złagodzenia ostrosci ;)
(editado)
ManieQ [del] para
qron_ [del]
A ja mam takie nietypowe pytanie natury technologicznej: czy da się na grillu przygotować również produkty "ziarniste", tzn. np. ryż albo gryczaną? Bo buła bułą, ale np. do pieczonej karkóweczki chętnie bym dobrał kaszę gryczaną albo jaglaną zamiast pieczywka. Myślałem czy da się np. namoczyć trochę wcześniej porcję kaszy, a potem zawinąć z alufolię i na ruszt. Tylko czy to zadziała? Czy są jakieś "wytyczne kulinarne" w tej materii?
(editado)
(editado)
qron_ [del] para
ManieQ [del]
Prawdę mówiąc to nie wiem czy da sie grillować ryz czy kasze. Nigdy z takim czym sie nie spotkałem.
Z tym namaczaniem i grillowaniem w folii mogłoby nawet wypalić, bo wiadomo że 'produkty ziarniste' piją dużo wody w czasie gotowania. Ciekawi mnie tylko czy kasza/ryż wystarczająco namoczy sie żeby w folii na grillu doszedł do formy jadalnej.
Sprobować zawsze można na małej ilości a jak będzie dobre, to można robić dużą imprezę.
Z tym namaczaniem i grillowaniem w folii mogłoby nawet wypalić, bo wiadomo że 'produkty ziarniste' piją dużo wody w czasie gotowania. Ciekawi mnie tylko czy kasza/ryż wystarczająco namoczy sie żeby w folii na grillu doszedł do formy jadalnej.
Sprobować zawsze można na małej ilości a jak będzie dobre, to można robić dużą imprezę.
goals00 [del] para
qron_ [del]
http://video.google.com/videoplay?docid=7939210645598038441
"Gotuj z Hitlerem"!
"Gotuj z Hitlerem"!
hop
bo ostatnio jakieś bananowe wątk isie pojawiają.
(editado)
bo ostatnio jakieś bananowe wątk isie pojawiają.
(editado)