Azərbaycan dili Bahasa Indonesia Bosanski Català Čeština Dansk Deutsch Eesti English Español Français Galego Hrvatski Italiano Latviešu Lietuvių Magyar Malti Mакедонски Nederlands Norsk Polski Português Português BR Românã Slovenčina Srpski Suomi Svenska Tiếng Việt Türkçe Ελληνικά Български Русский Українська Հայերեն ქართული ენა 中文
Subpage under development, new version coming soon!

Asunto: Kuchnia pełna niespodzianek

2005-09-13 15:26:43
:O

:P
2005-09-13 15:27:09
co ":O" ?? :>
2005-09-13 15:28:33
hmm...czemu nam to robisz? :P

takie pyszności pokazujesz i tylko ślinka ucieka :]

sam JD głodnieje na widok twoich przepisów :p
2005-09-13 15:48:57
jeszcze jeden twój wpis w tym wątku dotyczący jakiegoś przepisu i już chyba nic więcej nie napiszesz :p
2005-09-13 15:50:00
popieram :P
2005-09-13 16:24:58
E tam :P
2005-09-13 22:44:09
Kto ma ochote na lekką kolacyjke to zapraszam ;]

Koktail z krewetek

Składniki

(4 porcje)

* Majonez dekoracyjny, 2 łyżki
* sok cytrynowy, 1 łyżka
* sos Tabasco, 1 łyżka
* papryka słodka, 0,5 łyżeczki
* sól, pieprz, 1 szczypta

* sałata zielona, 1 główka
* krewetki konserwowe, 300 gramów
* ketchup, 2 łyżki
* koniak, 25 ml
* jajka, 2 sztuki
* śmietana gęsta , 2 łyżki

Sposób przyrządzenia:

Krewetki wyjąć z puszki, odsączyć z zalewy na sicie. Sałatę umyć delikatnie pod bieżącą wodą.
Jaja ugotować na twardo, ostudzić, obrać, pokroić w ćwiartki.
Przygotować sos. Majonez wymieszać z sokiem cytrynowym, śmietaną, keczupem i sosem Tabasco. Doprawić solą i pieprzem. Pod koniec wlać kieliszek koniaku.
Wymieszać krewetki z sosem i wstawić na 1 godz. do lodówki.
Koktajl podać w szerokich kieliszkach wyłożonych pokrojoną zieloną sałatą.
Przybrać ćwiartkami jaj i posypać papryką.

__________________________________

Pan Bog stworzyl jedzenie, a diabel Kucharzy...
(editado)
2005-09-13 22:46:41
Kto ma ochote na lekką kolacyjke to zapraszam

jak CI zaraz kolacyjke zrobię to Ci te twoje kucharze nie pmogą :P :]
2005-09-13 22:48:55
Co jak co ale akurat przy pisaniu tego textu o Tobie nawet nie pomyslałem :P
2005-09-14 12:36:48
Zboje...

A juz myslalem, ze zapomne na kilka godzin o jedzeniu :/

:)
2005-09-14 13:33:14
masz szczęście, że właśnie lancza zjadłem :p
2005-09-14 13:34:46
a co miałes na lunch ???
2005-09-14 13:36:02
Lancz-o ? ;)
2005-09-14 14:20:42
jak juz to Leczo ;] (węg. - lecso) - notabene moje ulubione zarcie
---
Ps. probowal ktos ten flan pomaranczowy ??
(editado)
2005-09-14 14:58:17
No Panie i Panowie dawac przepisy ja jakies ciekawe jedzonko ;]
2005-09-14 15:05:52
nie prowokuj :p