Subpage under development, new version coming soon!
Asunto: Kuchnia pełna niespodzianek
Ja również traktuje mięso jako to coś czym się najadam... bo bez mięsa to czasami się 3 razu puści bąka i znowu jest się głodnym...
Mięso to podstawa, jeśli chce byś się zdrowym i sprawnym.
Ja właśnie sobie pieke piers z kuraka dobrze przyrpawioną + papryka + ryż + sos słodko kwaśny :P
(editado)
Ja właśnie sobie pieke piers z kuraka dobrze przyrpawioną + papryka + ryż + sos słodko kwaśny :P
(editado)
Dziś miałem kotlety. Chociaż mielone ale zawsze mięso.
Ja mielone robię/jem tylko z łopatki albo szynki (wszystko mielone na twoich oczach), innych nie polecam ;>
no z mielonym to fakt lepiej samemu zmielic :) ...zrobilem sos musztardowo(sarepska+francuska)-serowy(limburger) nawet nawet ale jeszcze trzeba dopracowac :) a spaghetti we wloszech to takie byscie dostali ze szkoda slow kupa makaronu pokropiona sosem to co u nas nie ma sie nijak do tego oryginalnego :) a bez miesa makarony super wystarczy dobrze doprawic i skladniki dobrac
Zgadza się i naprawdę nie kupujcie mielonego już zmielonego/nie mielonego na waszych oczach. Ojciec mojego kumpla jest rzeźnikiem i trochę się widziało.
Co do sosów, to ja bez mięsa zjem, ale bardziej mi z mięskiem podchodzi. Ostatnio robiłem danie jednogarnkowe (pierś z kurczaka, pieczarki, papryka, cebula, czosnek, kukurydza, kapusta pek., ogorek, pomidor) do tego ryż, całkiem dobre wyszło.
A jutro karkówczka, kiełbaska i pyra z grilla! ;>
(editado)
Co do sosów, to ja bez mięsa zjem, ale bardziej mi z mięskiem podchodzi. Ostatnio robiłem danie jednogarnkowe (pierś z kurczaka, pieczarki, papryka, cebula, czosnek, kukurydza, kapusta pek., ogorek, pomidor) do tego ryż, całkiem dobre wyszło.
A jutro karkówczka, kiełbaska i pyra z grilla! ;>
(editado)
borkos007 para
Kouta Tamazaki
Zgadza się i naprawdę nie kupujcie mielonego już zmielonego/nie mielonego na waszych oczach.
nigdy w zyciu nie kupie takiego miesa, tam idzie najwiekszy szit, gorzej niz do parowek...
nigdy w zyciu nie kupie takiego miesa, tam idzie najwiekszy szit, gorzej niz do parowek...
spitfire [del] para
borkos007
Wie ktoś jak się robi zupę botwinkową? Jestem zielony w tym temacie, może ktoś poradzi :P
to jeszcze botwinka jest???
zasada jest jedna trzeba dobrze rozproporcjonowac smaki w potrawie
polecam ci cos ciut innego
botwinke ugotuj na lekko osolonej wodzie
odcedz
do michy wrzuc 800 ml (2 kubki) jogurtu naturalnego
wrzuć botwinke
dodaj 300 ml buraczków(bez chrzanu)
wrzuc kilka pokrojonych ugotowanych jajek
3 ładne pomidory i ogórek w skurce szczypior troszke natki pietruszki
sól i pieprz wszystko wymieszaj i smacznego :D
zasada jest jedna trzeba dobrze rozproporcjonowac smaki w potrawie
polecam ci cos ciut innego
botwinke ugotuj na lekko osolonej wodzie
odcedz
do michy wrzuc 800 ml (2 kubki) jogurtu naturalnego
wrzuć botwinke
dodaj 300 ml buraczków(bez chrzanu)
wrzuc kilka pokrojonych ugotowanych jajek
3 ładne pomidory i ogórek w skurce szczypior troszke natki pietruszki
sól i pieprz wszystko wymieszaj i smacznego :D
Dzięki za przepis, ale tym razem potrzebna jest mi zupa :P
bazuj na rosole
ja bym dodał trochu buraczków no i jajka sporo majeranu po ugotowaniu i kopru
można dosłodzic cukrem albo śmietanką
ja bym dodał trochu buraczków no i jajka sporo majeranu po ugotowaniu i kopru
można dosłodzic cukrem albo śmietanką
bazuj na rosole
ja bym dodał trochu buraczków no i jajka sporo majeranu po ugotowaniu i kopru
można dosłodzic cukrem albo śmietanką
ja bym dodał trochu buraczków no i jajka sporo majeranu po ugotowaniu i kopru
można dosłodzic cukrem albo śmietanką
pierwsza moja pizza została napoczęta.
Cóż... sos taki sobie. Za mało ostry według mnie, następnym razem dowalę więcej chili i ostrej papryki. Być może problemem było to, że zrobiłem go z koncentratu pomidorowego?
Ciasto wyrosło średnio, ale proporcje brałem z przepisu. Następnym razem dam 2 razy więcej ciasta, bo tak się u mnie w domu robiło.
Jednak generalnie pizza smaczna i w miarę udana, chociaż jest to pracochłonne.
Za sobą mam już proste ciasta. Zastanawiam się, co by jeszcze się nauczyć robić
Cóż... sos taki sobie. Za mało ostry według mnie, następnym razem dowalę więcej chili i ostrej papryki. Być może problemem było to, że zrobiłem go z koncentratu pomidorowego?
Ciasto wyrosło średnio, ale proporcje brałem z przepisu. Następnym razem dam 2 razy więcej ciasta, bo tak się u mnie w domu robiło.
Jednak generalnie pizza smaczna i w miarę udana, chociaż jest to pracochłonne.
Za sobą mam już proste ciasta. Zastanawiam się, co by jeszcze się nauczyć robić
Zależy jakiego koncentratu użyłeś, dobrze jest też do sosu dodać trochę keczupu i przyprawy ;]
nie no, rzuciłem tam oregano i prowansalskie dziadostwo, ale wydaje mi się, że właśnie brakło troszkę ketchupu.
I jeszcze mam nauczkę na przyszłość, żeby najpierw położyć ser, a na nim coś dopiero kombinować, bo troszkę się rozpada pizza (nie lata na wszystkie strony świata, ale też nie jest do końca stabilna). Miałem zrobić na jutro, ale aż mnie korci, żeby ją dzisiaj zjeść całą :)
postępowałem mniej więcej w zgodzie z tym przepisem
I jeszcze mam nauczkę na przyszłość, żeby najpierw położyć ser, a na nim coś dopiero kombinować, bo troszkę się rozpada pizza (nie lata na wszystkie strony świata, ale też nie jest do końca stabilna). Miałem zrobić na jutro, ale aż mnie korci, żeby ją dzisiaj zjeść całą :)
postępowałem mniej więcej w zgodzie z tym przepisem
Ja raczej robię na kruchym, cienkim cieście. Specyficzny smak, ale ja go lubię. Pizza jest wtedy o wiele szybsza, no z serem to najlepiej jechać na przemian, wtedy wszystko ładnie się "poklei" i dobrze się będzie cięło ;P
Ktoś jakiś dobry przepis na panierkę pikantną do skrzydełek/nóżek poleci? Bo niczego dobrego nie można kupić :/. Ostatnio robiłem z płatkami kukurydzianymi, ale jakoś nie pikantne to było, a żreć w KFC to za często nie wypada : >
Ktoś jakiś dobry przepis na panierkę pikantną do skrzydełek/nóżek poleci? Bo niczego dobrego nie można kupić :/. Ostatnio robiłem z płatkami kukurydzianymi, ale jakoś nie pikantne to było, a żreć w KFC to za często nie wypada : >