Subpage under development, new version coming soon!
Asunto: Kuchnia pełna niespodzianek
no ja jem właśnie źle jeśli chodzi o "harmonogram" - często z rana żadnego śniadania, kawa, kawa, kawa, pierwszy posiłek bywa że po 12. Do tego jakiś obiad w pracy (wtedy niestety najczęściej pizza albo kuchnia polska) lub w domu a potem często już bez kolacji.
No i najgorszy jest mój Mr. Hyde - jak zapalę, to pacman mnie dopada i całe moje granie w piłkę szlag trafia ;p
borek - spaghetti to jest makaron a nie sos sam w sobie :D
No i najgorszy jest mój Mr. Hyde - jak zapalę, to pacman mnie dopada i całe moje granie w piłkę szlag trafia ;p
borek - spaghetti to jest makaron a nie sos sam w sobie :D
Yeti para
polsilver [del]
Gówno...
Jestem kucharzem po pierwszym zawodzie, ale to raczej żona gotuje w domu, co nie zmienia, że gotuje leoiej od niej i ona o tym wie.
W domu jeszcze, ale pracować jako kucharz to nigdy nie będę, bo to dramat i te weekendy do nocy, wolę pracę masażysty.
Jestem kucharzem po pierwszym zawodzie, ale to raczej żona gotuje w domu, co nie zmienia, że gotuje leoiej od niej i ona o tym wie.
W domu jeszcze, ale pracować jako kucharz to nigdy nie będę, bo to dramat i te weekendy do nocy, wolę pracę masażysty.
to ja polecam sos zrób i powiedz, czy nie był lepszy
- przesmażasz posiekaną cebulę, czosnek (na koniec, żeby się nie przypalił) najlepiej przeciśnięty i mięso mielone. Dodajesz ewentualne dodatki jak pieczarki czy paprykę. Dodajesz zwykłą passatę pomidorową, grzejesz
- z przypraw: pieprz, sól, ja dodaję od czasów Ojca Chrzestnego również trochę cukru, ostra+słodka papryka i (najlepiej świeże) zielone zioła typu oregano, pietruszka, bazylia
- na koniec dodajesz makaron opłukany ugotowany al dente żeby się 1-2 minuty maks ładnie "związał" z sosem
(editado)
- przesmażasz posiekaną cebulę, czosnek (na koniec, żeby się nie przypalił) najlepiej przeciśnięty i mięso mielone. Dodajesz ewentualne dodatki jak pieczarki czy paprykę. Dodajesz zwykłą passatę pomidorową, grzejesz
- z przypraw: pieprz, sól, ja dodaję od czasów Ojca Chrzestnego również trochę cukru, ostra+słodka papryka i (najlepiej świeże) zielone zioła typu oregano, pietruszka, bazylia
- na koniec dodajesz makaron opłukany ugotowany al dente żeby się 1-2 minuty maks ładnie "związał" z sosem
(editado)
No jak jesz pizze regularnie to wszystko jasne :P
Ale tak codziennie zamawiacie z pizzerii czy przychodzi pan pizza?
Ja dostalem lunchpasa sodexo i duzy wybor restauracji, maja duzo umow podpisanych, i domowe, i pizzerie czy nawet kfc.
Sniadania codziennie robie bo kupowac glupia kanapke za 10 zl to przesada uwazam :P
(editado)
Ale tak codziennie zamawiacie z pizzerii czy przychodzi pan pizza?
Ja dostalem lunchpasa sodexo i duzy wybor restauracji, maja duzo umow podpisanych, i domowe, i pizzerie czy nawet kfc.
Sniadania codziennie robie bo kupowac glupia kanapke za 10 zl to przesada uwazam :P
(editado)
jak czosnek przecisniety przez mieso? :P
Na pewno dobre, ale duzo roboty ;-) Kiedys probowalem zrobic domowe szpagetti z przecieru to nie wyszlo jakos super. Trzeba chyba dojsc metoda prob i bledow :P
Na pewno dobre, ale duzo roboty ;-) Kiedys probowalem zrobic domowe szpagetti z przecieru to nie wyszlo jakos super. Trzeba chyba dojsc metoda prob i bledow :P
praska do czosnku, polecam szczególnie wersję z IKEI ;p
pizzę jem 1x na tydzień średnio, bez przesady - ale lubię, chociaż też wolę z porządnej pizzerii albo samemu zrobić (tak, dużo roboty ;p). W pracy jednak zamawiamy ze zwykłych pizzerii, takich ani super drogich ani szajsu typu telepizza czy pizza hut
domowe spaghetti ogarniesz w 30min ;p. z przecieru lipa, rób z pomidorów :)
ja wolę z passaty - Agata woli jak Ty samemu zrobione zmiksowane pomidory. Zresztą mam tego pełną piwnicę, 1x roku teściowa robi z córkami takie zaprawy z pomidorów. Na zupę albo właśnie do sosu jak znalazł.
ja robie z domowych pomidorków właśnie. Dajesz cebulę z czosnkiem, podsmażasz, dodajesz pomidorki w ćwiartkach i na małych ogniu przesmażach, mega baza wychodzi ;P
ale co - taką zaprawę już robisz od razu z cebulą i czosnkiem ? Czy, że robisz sos na świeżo z pomidorów ?
Rocky para
pazdzierz84 [del]
Nie ma jak samemu zrobić, kupne jaka półka by nie była, to nie jest sto. Ja robię dobry żurek, lepszego nie jadłem u nikogo, w restauracji też nie ten poziom:P hue hue A tak ogólnie nie wiem jak można miec problemy z gotowaniem, jest przepis i ciężko cos popsuć. Ja zawsze jak coś gotuję to biorę kilka różnych przepisów na daną potrawe, wybieram jakąś tam bazę, a reszte miksuje wedle uznania czyli smaku.
pazdzierz84 [del] para
Rocky
a ja znowu prawie całe życie nie gotuję z przepisów. Najwyżej jak coś gdzieś zobaczę, spróbuję, obejrzę w tv, książce to zapamiętam - ale zawsze robię po swojemu, zawsze "na oko i na smak".
Potem mam problem, bo od kilku lat robię ostry sos pomidorowo-paprykowo-jogortowo-majonezowy (tak w skrócie) i zawsze dostaję prośbę od znajomych czy rodziny o przepis. Nie podaję i się już niektórzy obrażali o to - ale ja nigdy nie zrobiłem 2x takich samych, zawsze coś zmieniam, inaczej doprawiam ;p
Potem mam problem, bo od kilku lat robię ostry sos pomidorowo-paprykowo-jogortowo-majonezowy (tak w skrócie) i zawsze dostaję prośbę od znajomych czy rodziny o przepis. Nie podaję i się już niektórzy obrażali o to - ale ja nigdy nie zrobiłem 2x takich samych, zawsze coś zmieniam, inaczej doprawiam ;p
o jezu, już widzę, że jesteś jak moja babcia ;p
niby córkom podaje przepisy na to jak robi, a potem widzę, że jak gotuje to jeszcze jakieś cuda wyczynia o których im nie mówi :D
niby córkom podaje przepisy na to jak robi, a potem widzę, że jak gotuje to jeszcze jakieś cuda wyczynia o których im nie mówi :D
kucharz zawsze kilka "tajemnic" zostawia dla siebie ;p
chociaż ja to taki kucharz, że potrafię kilka potraw zrobić dobrze, resztę zostawiam innym - np. zupy, ciasta czy smażone rzeczy to nie moje klimaty
chociaż ja to taki kucharz, że potrafię kilka potraw zrobić dobrze, resztę zostawiam innym - np. zupy, ciasta czy smażone rzeczy to nie moje klimaty
z przecieru lipa, rób z pomidorów :)
no o to mi chodzilo, 2 puszki pomidorow dalem :P
no o to mi chodzilo, 2 puszki pomidorow dalem :P