Asunto: Grzybobranie

ja tam zawsze na grzyby lubie chodzić ;p obok siebie mam pełno lasów więc zawsze coś się znajdzie ;] Tylko sucho jest strasznie :/

ja ostatnio tylko kurki znajdowałem....

ciekawi mnie czy juz się pojawiły jakies podgrzybki ;-))

Beny Grzybem jest :P

Cholera jasna 3 godzinny chodzenia na marne:/ Myślałem że jak przyjde to się pochwale a tu lipa:D.Nawet psiaków w lesie prawie nie było.3 h = 3 czerwone.Kiepska statystyka:/
(editado)

Przynajmniej nie nastąpiłeś na papierzaka. (chyba)

za tydzien zaczynam sezon :)

Chyba napewno.Ale te pare km w nogach jest a żadnego z tego pozytku.A mówią że kto rano wstaje...

ja chodze na grzyby po Pustyni Błędowskiej ;p

a ja bylem ostatnio i to niezdatne jest chodzic po lesie w taki upal ale zanalazlem 12 prawdziwkow:P

Moja rodzina tam chodzi:)

hehe ;p masz w Kluczach rodzine ?;p

W Olkuszu

też tam byłem parę razy :) ale akurat było bardzo sucho i już po czasie, więc niewiele tego było i do tego z robakami :)

grzyby nie rosną :/

O jakie grzybobranie chodzi ?
bo naprzykład można:
- Iść do boordelu i złapać grzyba (albo na trasie)
- Na basenie można nabawić się grzyba (dermatologia)

Ja tam dziś byłem i znalazłem 1,80 kurek i jednego czerwonego łepka:P