Asunto: boks

Murzyn leżał na deskach 11 razy a świetny sędzia jeszcze przez to odebrał punkt Kliczce świetny sędzia.

No oprócz tego, że Haye symulował było widac momentami, że Kliczko faulował, szczególnie po tym jak dostawał strzała od razu Hayea na ziemie spychał.

Kliczko zasłużenie wygrał :)

Na pewno i widać u was bardzo małe pojęcie o boskie (w większości) fakt kilka razy się kładł sam, ale też i Kliczko go ściągał, a taką pracę ciałem i nogami jaką wykonał Haye to za to go podziwiam uniknął chyba z 200 ciosów. No ale zasięg w boksie to dużo ciężko było się spodziewać innego rozstrzygnięcia, jednak zostaje lekki niedosyt. Tak jak Pindera powiedział, że błędem było nie zaatakowanie ostrzej Ukraińca w połowie walki.

Haye po walce tłumaczył się kontuzją ręki i nogi, po czym utykając opuścił stadion. Cóż...
(editado)

ee nic ciekawego ;/

nie znasz sie ;p

nudna walka ale Kliczko zasłuzenie wygrał :)

dobra, przekonałeś mnie... nie znam się ;]
liczyłem na prawdziwy ostry pojedynek, a tutaj bokserzy byli niestety bardzo zachowawczy

za dużo do stracenia było, chciales żeby jeden sie rzucił na drugiego i dostał raz i padł?:p

kazdy by tak chcial ale to nie mma ;p

http://www.bokser.org/content/2011/07/03/005756/index.jsp
Frajer
(editado)

wladek mogl powiedziec ze mial 2 rece zlamane ;p

Walka Kliczki z Hayem była niesamowita :) i to lekceważenie przez Haye'a i ta garda tak nisko a praktycznie czasami brak ;). Warto było obejrzeć :)

leżał, ale nie po ciosach, tego się nie liczy

poziom nie zachwycił, nadal waga królewska w kryzysie

na plus cała otoczka tej walki, szczególnie wprowadzanie przez Big George'a i Lennoxa :)
(editado)

najlepszy z całej gali był Michael Buffer! o walce nie ma co pisać.