Subpage under development, new version coming soon!
Asunto: boks
Miał większy potencjał, umiejętności, siłę to prawda. Zgubiła go psychika albo, no właśnie, wiadomo z kim się przyjaźnił, ale to tylko domysły. Szkoda, że walczył w najlepszych czasach HW.
A Lewis już walczył z Kliczko. Jak się to dla Kliczki skończyło chyba każdy wie.
Kliczko przegrał ta walkę ze względu na krwawiącą ranę. W momencie przerwania walki prowadził na punktu u wszystkich trzech sędziów.
W tej walce Kliczko był zdecydowanie lepszy, Lewis miał farta na maksa...
Kliczko przegrał ta walkę ze względu na krwawiącą ranę. W momencie przerwania walki prowadził na punktu u wszystkich trzech sędziów.
W tej walce Kliczko był zdecydowanie lepszy, Lewis miał farta na maksa...
Są 3 możliwości wygranej. Nokaut, techniczny nokaut, na punkty. Czy uważasz, że techniczny nokaut jest gorszy od wygranej na punkty?
Chodzi o wygranie walki i techniczny nokaut to też forma wygranej, więc nie gadaj tu o farcie.
(editado)
Chodzi o wygranie walki i techniczny nokaut to też forma wygranej, więc nie gadaj tu o farcie.
(editado)
Oglądałeś ta walkę?
Bo ja setki razy. Lewis wygrał tą walkę tylko przez kontuzję Kliczki (którą mu sprawił, czego nie da się zaprzeczyć). Co nie zmienia faktu, że w opinii nie tylko mojej, ale i większości ekspertów, Kliczko był tego wieczoru zwycięzcą.
Fajny był komentarz po walce: Lewis maight won the fight, but Kliczko won the event...
Cała prawda o tej walce :)
Bo ja setki razy. Lewis wygrał tą walkę tylko przez kontuzję Kliczki (którą mu sprawił, czego nie da się zaprzeczyć). Co nie zmienia faktu, że w opinii nie tylko mojej, ale i większości ekspertów, Kliczko był tego wieczoru zwycięzcą.
Fajny był komentarz po walce: Lewis maight won the fight, but Kliczko won the event...
Cała prawda o tej walce :)
Dokładnie. Kliczko był lepszy od Lewisa a przegrał z kontuzja. Niestety wierni fani Andrzeja mogą powiedzieć wszystko. Niezapomniana "1 gołota" ile to było w sekundach ? :)
pilpety [del] para
Xagamusa
Nie obrażam Gołoty, tylko mówie że nie potzebnie wraca na ring, Po co ma znowu baty dostać i znów zakończyć kariere ? Lepiej niech otworzy szkołe boksu, gdzie będą trenować najlepsi bokserzy polskiej ziemi np. Najman, Saleta
Może by ich czegoś nauczył
(editado)
Może by ich czegoś nauczył
(editado)
Andrzej Twardy chłop jak dąb był czasem poprostu za twardy
przeciez w walce z Tysonem miał poważne obrazenia
z tego co pamiętam to wstrząs mózgu i połamana szczęke
moze właśnie rozsądnie zrobił bo wiedział że sie moze żle skończyc dla niego
fajnie że walczył z kims mimo że przegrywał
to dodaje mu pewnej legendy :)
zreszta mistrzem był 2 krotnie
dla każdego kto zna sie na boksie był mistrzem 2 krotnie :)
zreszta gdy walczył z Ruizem przecierałem oczy że to Endriu walczy :)
nie obrazasz Gołoty a znów ciśniesz pompke o najmanach
masz rozdwojony jezyk
masz rozdwojony jezyk
przegrac przez KO to żaden wstyd
zdarza sie
gdy ja sie biłem w judo
bywało że wygrywałem walke w 20 sekund i bywało że przegrywałem z kretesem
chwila nieuwagi 1 błąd i jestes w czarnej d....
zdarza sie
gdy ja sie biłem w judo
bywało że wygrywałem walke w 20 sekund i bywało że przegrywałem z kretesem
chwila nieuwagi 1 błąd i jestes w czarnej d....
Co ma Andrzej Gołota wspólnego z walką Kliczko - Lewis powiesz mi?
@fleshbek
to prawda, Kliczko wygrywał na punkty, ale co z tego? Liczy się kto wygrał walkę, a nie kto lepiej boksował. Kliczko przegrał przez techniczny nokaut i tyle.
@eldamianos
w boksie jest to samo, wystarczy na chwile spuścić gardę w walce z dynamicznym bokserem i już po Tobie, wystarczy popatrzeć na walki Tysona
oj tak, z Ruizem szczególnie mi się podobał ten knockdown długim prawym, kwintesencja :) zresztą w tej walce sędzia w drugiej rundzie zlitował się chyba nad Ruizem, nie licząc go po raz trzeci, jeśli dobrze pamiętam powinno być wtedy po walce, o ile walczyli na zasade 3KO
(editado)
@fleshbek
to prawda, Kliczko wygrywał na punkty, ale co z tego? Liczy się kto wygrał walkę, a nie kto lepiej boksował. Kliczko przegrał przez techniczny nokaut i tyle.
@eldamianos
w boksie jest to samo, wystarczy na chwile spuścić gardę w walce z dynamicznym bokserem i już po Tobie, wystarczy popatrzeć na walki Tysona
oj tak, z Ruizem szczególnie mi się podobał ten knockdown długim prawym, kwintesencja :) zresztą w tej walce sędzia w drugiej rundzie zlitował się chyba nad Ruizem, nie licząc go po raz trzeci, jeśli dobrze pamiętam powinno być wtedy po walce, o ile walczyli na zasade 3KO
(editado)
Saleta to akurat bokserem był dobrym, walczył choćby z pogromcą Lennoxa Lewisa. Coś tam w wadze ciężkiej osiągnął, posiadał pasy: EBU, IBO i w niższej wadze pas WBC. Póki co to osiągnął tyle samo co Adamek.
(editado)
(editado)
A Lewis już walczył z Kliczko. Jak się to dla Kliczki skończyło chyba każdy wie.
Przegrał, ale był lepszy.
Rzucasz tekstami o Gołocie i wklejasz komentarze innych bokserów, w których wypowiadają się, że dla nich Gołota dwa razy był mistrzem świata, bo wygrał tamte walki. Liczy się kto wygrał walkę... że ciebie zacytuję...
W związku z powyższym ja po prostu przedstawiam Ci moją opinię i opinię ekspertów bokserskich, że w pojedynku Lewis - Kliczko, prawdziwym zwycięzcą był Kliczko.
Gdyby sędzia nie przerwał tej walki, Lewis nie dotrwałby do końca walki :)
Przegrał, ale był lepszy.
Rzucasz tekstami o Gołocie i wklejasz komentarze innych bokserów, w których wypowiadają się, że dla nich Gołota dwa razy był mistrzem świata, bo wygrał tamte walki. Liczy się kto wygrał walkę... że ciebie zacytuję...
W związku z powyższym ja po prostu przedstawiam Ci moją opinię i opinię ekspertów bokserskich, że w pojedynku Lewis - Kliczko, prawdziwym zwycięzcą był Kliczko.
Gdyby sędzia nie przerwał tej walki, Lewis nie dotrwałby do końca walki :)
Mogę również napisać, że gdyby sędzia nie przerwał tej walki, Kliczko doznał by bardzo groźnej kontuzji. Sam Lewis powiedział ostatnio, trochę żartobliwie, że 'Jeśli walczylibyśmy dalej, to obawiam się, że mogłoby mu wypaść oko". ;)
(editado)
(editado)
Wiem,że walczyli, ale według mnie to nie były ich szczytowe momenty :) a co do umiejętności Adamka i Gołoty to nie byłbym taki pewny,że Gołota miał większe... może talent ta bo Adamek to ciężka praca i zasłużył na to gdzie jest... no i nie powiesz mi,że waga nie ma znaczenia w boksie :) nie mówię,że im wyższa tym lepiej, ale gdyby Adamek miał predyspozycje do osiągnięcia wagi 110 kg to myślę,że znokautował by spokojnie paru z którymi teraz wygrywał jedynie na pkt
Co ma Andrzej Gołota wspólnego z walką Kliczko - Lewis powiesz mi?
Juz mowie. Padały tu opinie (pewnie Twoje), ze teraz nie ma dobrych bokserów HW jak za czasów Goloty. A wiec jest Kliczko (a właściwie są), który przez kontuzje tylko przegrał z Lennoxem, który to z kolei szybciutko znokautował Golote.
Juz mowie. Padały tu opinie (pewnie Twoje), ze teraz nie ma dobrych bokserów HW jak za czasów Goloty. A wiec jest Kliczko (a właściwie są), który przez kontuzje tylko przegrał z Lennoxem, który to z kolei szybciutko znokautował Golote.
Obejrzyj sobie walkę Lewisa z Kliczką... a potem zacznij mówić. To była końcówka szczytowego okresu Lewisa, a początek szczytowego okresu Kliczki. Rewelacyjna walka.
Co do drugiej części Twojej wypowiedzi. Ilość kilogramów nie idzie w parze z siłą ciosu... Oczywiście do pewnego stopnia tak, ale osoby o dokładnie tej samej wadze, mogą mieć zupełnie odmienną siłę ciosu...
Co do drugiej części Twojej wypowiedzi. Ilość kilogramów nie idzie w parze z siłą ciosu... Oczywiście do pewnego stopnia tak, ale osoby o dokładnie tej samej wadze, mogą mieć zupełnie odmienną siłę ciosu...