Asunto: boks

jeszcze walczyl z estradą i byrdem, tez w miarę nieźli..a jak z czagajewem wygral to juz znaczyy, ze nie taki ogorek :)

musi się w koncu zmierzyc z kims lepszym jak chce zdobyc wazniejszy pas :)
tym bardziej, ze juz ma 32 lata na karku
(editado)

Promotorzy mu na to nie pozwolą boją się porazki juz 2 razy uciekał z pod topora Władka.

Ja to widze inaczej jesli chodzi o Estrade Areolę i granta zreszta po co kur.. mam pisac po raz dziesiaty to samo za kazdym razem jak znajdzie sie ktos kto cos tam wie ale nie do konca pisalem jakis czas temu o tym wszystkim i niemam zamiaru wiecej pisac no chyba ze poczuje taka potrzebe:P

pojdeynek z estradą byl niezly, estrada ma mocny cios, ale byl trochę za wolny. adamek wygral to i wcale nie tak minimalnie

arreola dobry zawodnik, wieksze doswiadczenie od adamka w wadze ciezkiej..walka byla zacieta, ale do nokautu to blisko nie bylo

a z grantem to adamek wygral zdecydowanie, grant wyprowadzil tylko jeden powazny cios przez calą walkę. i tez bym nie powiedzial, ze o krok od nokautu, adamek się jakos mocno po tym ciosie nie zachwiał

o to chyba sięzgadzamy ;p

Adamek jeśli potrzebuje waki na przetarcie ok niech ja ma po takiej porazce ale dalej powinien sprawdzic sie z najlepszymi czolowka rankingow ,musi ocenic swoja wartosc na ten moment w ktorym miejscu sie znajduje ja twierdze ze w ciezkiej oprocz braci Kliczko moze pokonac kazdego na ta chwile,bo oni sa po za zasiegiem reszty,tylko kur.. co on widzi w tym Bloodworthu moze i fajny facet z niego ma tez troche wiedzy ale z Adamka nie zrobi muzyna ,optymalna opcja to Ronie Shields jako jego trener.

Ja to widze inaczej jesli chodzi o Estrade Areolę i granta zreszta po co kur.. mam pisac po raz dziesiaty to samo za kazdym razem jak znajdzie sie ktos kto cos tam wie ale nie do konca pisalem jakis czas temu o tym wszystkim i niemam zamiaru wiecej pisac no chyba ze poczuje taka potrzebe

Co wcale nie oznacza ze masz rację w tym co pisałeś. Akurat ocena przeciwników Adamka w HW przez Capitana Żenade jak najbardziej trafna moim zdaniem.

Może i może pokonać każdego ale jakoś go w starciu z hayem nie widze- to taki Adamek tylko szybszy, lepszy technicznie i mocniej bijący. Tak samo z Chagajevem też nie bardzo, biorąc pod uwagę, że ten jest dużo lepszą wersją Estrady, z którym Tomek toczył bój na wyniszczenie. Nawet z Heleniusem za bardzo nie widzę Adamka. Może papa Holyfield albo rewanż z Andrew? na marginesie murzyn sie pisze przez rz

---

szybszy i mocniej bijący to tak ale technicznie jest gorszy Haye moim zdaniem

Może i różnorodność zadawania ciosów z różnych płaszczyzn jest po stronie Adamka, ale spójrz na gibkość czy balans ciała i samą głową. Jak na talerzu widać różnice po walce obu pięściarzy z klitshkami

Ale bzdety Jason Estrada w walce z Adamkiem był w życiowej formie poniewaz wiedział ze to jego ostatnia szansa zeby zaistniec w hw dlatego przygotował się optymalnie o wiele lepiej niz do poprzednich przeciwnikow bo jego porazka oznaczala zakonczenie kariery co odzwierciedla sie w faktach poniewaz pozniej nie walczył juz ,co do reszty to tylko głupie gdybanie a z gołotąto mozesz walczyc ty murzynie:) dodam ze bialy murzynie chociaz cholera cie tam wie jak to jest z tymi pokemonami :D

sry ale kim jest estrada w wadze ciężkiej, z 16 zwyciestw tylko 4 KO(i to TKO), reszta ledwo na punkty, po adamku walczył jeszcze

podsumowując, kelner

jak estrada to kelner, to ty sie nadajesz do kliniki, gdzie przywróca cie do realnego swiata, a nie tego w którym zyjesz

dobrze przepraszam, estrada to pretendent do tytułu z dużą szansą pokonania kliczki, pasi?

Powietkin z Estrada gorzej spisał sięniz Adamek a Estrada był gorzej przygotowany do Powietkina.