Subpage under development, new version coming soon!
Asunto: boks
Bardzo dobra walka Sulęckiego, szkoda tego nokdaunu w 12, ale patrząc nawet tą rundę to szybko wstał i według mnie nie zadał w niej mniej ciosów od Jacobsa, a w przekroju całej walki należał mu się co najmniej remis, może nawet wygrana minimalna, mimo tego nokdaunu z 12, no ale niestety walczac u przeciwnika nie mozna dac sie połozyc w 12, to samemu trzeba posłać przeciwnika na deski
Nik w usa sie nie spodziewał takiego oporu ze strony Sulęckiego, na plakacie promujacym walkę nawet go nie było, a po tak świetnej walce żadnego z nim wywiadu tylko z Jacobsem, ewidentnie wszystko pod jego promocję, co zresztą rozumiem, ale troszkę szacunku do przeciwnika. Głupie zachowanie Sulęckiego po walce, że nie podniósł ręki w geście zwycięstwa, a jeszcze głupsze, kiedy zaczął bić brawo Jacobsowi przy ogłoszeniu werdyktu(wyroku...)
Sulęcki całą walkę szedł do przodu był aktywny, wywierał presję, częściej trafiał, lepiej przygotowany kondycyjnie, pokazał też, że ma odporność na ciosy, szedł na wymiany, czasem nie potrzebie, ale stopowało to pewnie trochę zapędy Jacobsa.
Czekam na statystyki i opinie niezależnych komentatorów. Osoba przeprowadzająca wywiad z Jacobsem po walce sugerowała, dziwną zawyżoną punktację na korzyść Jacobsa i pytała jak był przygotowany do tej walki, nie szukał wymówek powiedział, że był perfekcyjnie przygotowany, ale, że walkę wygrał, mimo innych sugestii pytającego.
Nik w usa sie nie spodziewał takiego oporu ze strony Sulęckiego, na plakacie promujacym walkę nawet go nie było, a po tak świetnej walce żadnego z nim wywiadu tylko z Jacobsem, ewidentnie wszystko pod jego promocję, co zresztą rozumiem, ale troszkę szacunku do przeciwnika. Głupie zachowanie Sulęckiego po walce, że nie podniósł ręki w geście zwycięstwa, a jeszcze głupsze, kiedy zaczął bić brawo Jacobsowi przy ogłoszeniu werdyktu(wyroku...)
Sulęcki całą walkę szedł do przodu był aktywny, wywierał presję, częściej trafiał, lepiej przygotowany kondycyjnie, pokazał też, że ma odporność na ciosy, szedł na wymiany, czasem nie potrzebie, ale stopowało to pewnie trochę zapędy Jacobsa.
Czekam na statystyki i opinie niezależnych komentatorów. Osoba przeprowadzająca wywiad z Jacobsem po walce sugerowała, dziwną zawyżoną punktację na korzyść Jacobsa i pytała jak był przygotowany do tej walki, nie szukał wymówek powiedział, że był perfekcyjnie przygotowany, ale, że walkę wygrał, mimo innych sugestii pytającego.
Na wygrana bez szans. Jacobs byl jednak celniejszy. 7-5 w rundach wygral naprwno plus dechy
Daniel Jacobs - Maciej Sulęcki
205/631 (32%) ciosy ogółem (trafione/wyprowadzone) 143/657 (21%)
39/204 (19%) ciosy proste przednią ręką (trafione/wyprowadzone) 37/298 (12%)
166/427 (39%) pozostałe mocne ciosy (trafione/wyprowadzone) 106/359 (29%)
Daniel Jacobs - Maciej Sulęcki
205/631 (32%) ciosy ogółem (trafione/wyprowadzone) 143/657 (21%)
39/204 (19%) ciosy proste przednią ręką (trafione/wyprowadzone) 37/298 (12%)
166/427 (39%) pozostałe mocne ciosy (trafione/wyprowadzone) 106/359 (29%)
Wrażenie miałem inne, ale z tymi danymi się nie dyskutuje. Moje wrażenie pewnie z tego, że to Sulęcki wywierał presję, co normalnie w równych rundach punktowane powinno być dla niego, no ale nie na terenie przeciwnika. Mimo wszystko otworzył sobie drogę do wielkich walk, jeżeli będzie przygotowany tak jak dziś. Moim zdaniem z GGG nie ma szans bardziej z Lara, czy Canelo....
Polak musialby wyraznie zfominowac jacobsa zeby wygrac. Jacobs juz jest ustawiony pod charlo wiec nie mogl przegrac.
Trzeba suleckiemu zapewnic jak najlepsze warunki. Golovkin jak zwakuje pasy to moze byc szansa na mistrza o ile go z Canelo nie przekreca:)
Charlo pewnie straci pas, tak bym stawiał, z Golowkinem Sulęcki nie ma większych szans, chyba, że tak jak mówisz zwakuje pasy, w rewanżu z Jacobsem, tez pewnie będzie już ciężej. Więc walka z Charlo o zwakowany pas GGG, lub o pretendenta po utracie pasa przez Charlo.
Kurde ten briggs to juz naprawde wyglada jak dziadzio.
Ustawili sie na wrzesien. Zobaczymy co z tego bedzie.
Ustawili sie na wrzesien. Zobaczymy co z tego bedzie.
Będzie sparing...no ale Tyson musi złapać trochę czucia ringu... medialna otoczka Briggsa przeważyła szalę, tak mi się wydaje
Ciekawe kto na czerwiec. Pewnie jakis bim pokroju Zimnocha. Cos Bellew pobrzekiwal o walce z Furym , ale jaki Fury zlapie rytm to pewnie odpusci temat. Jakby wygladala walka Bellewa z Furym z kliczki? No komicznie zapewnie. Fury 216 cm zasieg a bellew 188. Jaby to by szly az milo. Mysle w sumie ze kolo 7 rundy Tony by sie poddal jak Chisora.