Asunto: Kadry, szkółki...rozwój sokkera

Witam... jak patrze na tego upadającego sokkera to aż się łęzka w oku kręci, ze ktoś zmarnował coś tak dobrze funkcjonującego... ale to nie wątek o narzekaniu czy wytykaniu błedów...


Moim pomysłem na rozwój, poprawę jakości gry wiąże się z kadrami zagranicznymi... jak wiadomo jest spora ilość kadr "widmo"... w takich krajach jest maksymalnie kilku użytkowników, z czego połowa to "pół-boty" a tylko nieliczni posiadają szkółkę i przyczyniają się do rozwoju takiego kraju...

Proponuję uatrakcyjnienie gry poprzez wprowadzenie narodowości w szkółkach juniorów... Jakbym ja to widział... każdy zakładając szkółkę otrzymuje co sobotę juniorów z... wszystkich możliwych narodowości z sokkera... wiadomo, że trzeba by było zrobić jakiś wskaźnik np 70% z kraju użytkownika a reszta z pozostałych narodowosci... dałoby to stały dopływ graczy do wszystkich reprezentacji...

można by to potraktować jako uatrakcyjnienie gry, bo wiadomo, że nie byłoby tylu wybitnych graczy by każda reprezentacja miała mega paczkę w reprezentacji... jednak pojedyncza gwiazdeczka należy się wszystkim!


co wy o tym myślicie? :) przyjęłoby się takie rozwiązanie w sk? :)

znaczy nie sądzę, żeby ktoś coś w tej grze kiedykolwiek jeszcze dodał, ale na pocieszenie napiszę, że ten pomysł to chyba jedyny sensowny w tej kwestii jaki do tej pory zrodził się w głowach sokkerowiczów

i tu nawet nie chodzi o gwiazdy w reprezentacjach tylko o to żeby w niektórych w ogóle byli zawodnicy

I od razu wzrosłaby opłacalność szkółki. Byle szrot z egzotycznego kraju stawałby się reprezentantem.

Mnie również się podoba, może w końcu coś by poszło z tymi użytkownikami do przodu :) Zrób ankietę na głównym

Hehe, powiedzcie lepiej wprost że chcecie mieć więcej kasy kosztem mniejszych krajów.

Świetny pomysł.

jakiej kasy? czyim kosztem? przecież kraj nie ma znaczenia przy zawodniku, niesamowity junior będzie miał takie same skille niezależnie od tego czy jest Etiopczykiem, Wietnamcem, Paragwajczykiem czy Polakiem

a 10-20% szans na wylosowanie w szkółce juniora z losowego kraju (niekoniecznie małego, może to być nawet Rumunia) pozwoli zasilić kraje którym niedługo zacznie brakować zawodników do gry w reprezentacji - celem jest pomoc tym "mniejszym krajom" a nie wykorzystanie ich
(editado)

Jestem za :) Gram w innym managerze i mimo ze nie prowadze szkolki to inni gracze chwala możliwość wyciagania juniorow innych narodowosci :)

Pomysł spoko :) Zarządzam wprowadzenie :)

Za juniorków z egzotycznych krajów więcej się płaci. Teraz ten bonusik zasila kasy klubowe w mniejszych krajach. Jeśli im to odbierzemy to sądzisz że będą walić do sokkera drzwiami i oknami, a ze szcześcia wykupywać Plusa?

niby dlaczego się więcej płaci? przecież to bez sensu, nie widzę żadnych korzyści z tego - wychodziłoby na to że kupują ich debile
mogę ciut więcej dać za Polaka, Rumun pewnie może dać ciut więcej za Rumuna, a Arab da więcej za Araba, ale dlaczego niby miałbym dawać więcej za Araba jeśli nie mam z tego żadnej korzyści - za Polaka jestem skłonny dopłacić delikatnie żeby ograniczyć zagraniczniaków w składzie, poza tym to krajan, więc nawet podświadomie cenię go bardziej niż ludków z innych krajów

co takiego ma 16-letni 8x mierny Arab czego nie ma 16-letni 8x mierny Polak żeby dawać za niego więcej?

Aczkolwiek jeżeli rzeczywiście są w tej grze tacy idioci co płacą więcej za zawodnika z "małych" krajów to jest to jakiś argument przeciw.

Co do plusa i walenia do sokkera drzwiami i oknami to nie widzę zupełnie związku z tym pomysłem, ale podejrzewam, że nic się nie zmieni w tej kwestii.
Poza tym skala ewentualnej zmiany zbyt mała żeby nastąpił jakiś nagły wyraźny wpływ w jakimkolwiek aspekcie - pomyśl sobie, przypuśćmy, że 1 na 5 juniorów kończy szkolenie, mamy 100 krajów i 10% szans na juniora zagranicznego czyli potrzeba 5000 juniorów w pojedynczej polskiej szkółce żeby wyszedł z niej jeden Arab. Ostatecznie, na dłuższą metę Arabom etc. to pomoże, w niewielkim stopniu ale zawsze to pomoc. Mogą chyba poświęcić ten powiedzmy 1% wpływów do krajowej ligi żeby ich kraj w ogóle w sokkerze istniał.

No wiesz, prędzej zrobisz z 16 letniego Araba reprezentanta, niż z Polaka mimo że posiadają takie same skile, a co za tym idzie, wartość zawodnika jest nie co większa niż zazwyczaj :)

Tylko skąd weźmiesz takiego araba skoro repki wymieraja a graczy tam szukac ze swieca.. wiec o szkolkach nie ma mowy :)

No ale to tylko taki przykład, wcześniej czy później byłaby odpowiednia liczba zawodnikow, a że co druga czy któraś tam repre prowadzi Polak to może miałoby to ręce i nogi :) Choć mogę się mylić :p

no tak, ale dalej nie rozumiem - posiadanie reprezentanta to raczej straty (większa szansa na kontuzje) niż zyski (minimalnie więcej treningu, tak minimalnie, że można to pominąć)

Wiem wiem, ale fajnie mieć kogoś kto wyróżnia się z tłumu:) A co do tematu to fajnie byloby, aby wiecej osob sie wypowiedziało, a nie tylko 3,4 osoby.)
(editado)