Asunto: [mecz] Polska - Anglia

Ja napisałem, że słusznie czujesz się zlekceważony :D
Jaki rywal, takie podejście coacha :D

Udam ,ze tego nie czytalem brrrrrry:P

Jaki rywal, takie podejście coacha :D

Trener się zgadza :D

---

A co do odpowiedzi na Piotra kandydatki:

#1



#2



#3



#4

+1 for you:)

Wynik chyba za surowy. W pierwszej polowie ewidentnie byles lepszy ale to ja zdobyłem bramke. Druga polowa rozpoczęła sie od wyrównania . Potem to ja mialem kilka szans na zdobycie gola ,zwlaszcza ta moja setka. Jak wyszedłeś na 2:1 to nagle ci zaczęło wszystko wychodzic . Dzieki za gre

Dobra, dobra nie tłumacz się :P
Kouta Cię zlał i tyle :D

A oglądał chociaż mecz?:P

Jeszcze żadnego NT nie przegapiłem odkąd kouta prowadzi :)

Na wstępie również dziękuję za mecz.

Nie zgodzę się, że wynik był za surowy. No, może jedna bramka mniej dla Polski byłaby bardziej sprawiedliwa. Jednak sam wynik pokazuje obraz meczu. W pierwszej połowie ogromna przewaga Polski. Do momentu zdobycia bramki, praktycznie nie byłeś pod nasza bramką. Zamknięcie kończyło się w środku boiska. Napieraliśmy i w sumie słabej formie napadów i nie najlepszym wrzutkom Babiarza możesz zawdzięczać, że utrzymywał się remis. Bramka, którą zdobyłeś padła po moim ewidentnym błędzie. Źle zestawiłem obronę w tym fragmencie i świetnie to wykorzystałeś, brawo!

W przerwie wjechały warunki i nowa taktyka. Momentalnie zaiskrzyło i bramka na remis. Potem 15 minut chaosu z obu stron i otwarcie gry - mieliśmy ciekawe szanse na bramki. Sytuacja się uspokoiła, wszedł nowy napad i zaczął się show naszej taktyki, która na "gonienie" wyniku jest idealna.

Mecz ciekawy, ale w sumie z widoczną przewagą niemal przez cały mecz (poza 15' drugiej połowy).