Asunto: Kącik Kevina Keegan'a

hehe poprostu chłopak sie wygłupił i tyle.. taka jego natura ;P

buuu :( a mojego Nakanishiego nie wystawiłeś :(

ale miałem go na uwadze ;)

chociaż do repy mogłeś go powołać :P

taa od razu by na TLu był i wszędzie byś rozgłaszał że reprezentanta sprzedajesz:D juz to kiedyś przerabiałem:D ni ma :P nie gra nie ma go w reprze :D

no to wtedy wywalasz go z repry :P

taa :D

ostatnio grajek był fajny na TLu, od razu ze szkółki wyszedł to go powołałem do repry żeby mi nie znikł :P to od razu sk@ dostałem że specjalnie jego cene zawyżam :D

jego zamierzam trochę w składzie potrzymać wiec spoko ;)

@Śmierć: oglądam mecz i ze smutkiem stwierdzam, że należysz do 90% managerów, którzy nie potrafią liczyć, wpuszczając graczy na połowę nie dawaj 45, tylko 46 - to jest właśnie pierwsza minuta drugiej połowy, tak samo jak dając grajkowi pół godziny to nie 60, tylko 61, mam nadzieję, że zmienisz nawyki i podobnie jak nie zostawianie telewizora na czuwaniu wprowadzisz go w życie :-P

A co za różnica, czy zmiana jest w końcówce połowy, czy na początku drugiej? ;p I co za różnica, czy wejdzie w 60 czy w 61?;p Ja ich nie wystawiam dla treningu, tylko przez wzglad na kondycje moich graczy w Kamerunie ;p Chyba, ze o czyms nie wiem?!


Aaa i jak ogladaliscie mecz, to taktyka nie jest moja, ja takich dobrych nie robie :P


Hehe, wklejanie jakichs glupotek na fora swoich repr, na forum Kemrunu mozecie wklejac co chcecie, aktualnie nei ma nawet jednego aktywnego usera stamtad :)

Widzę sobie ulżyłeś, słabym wywodem na który nawet nie mogłem odpowiedzieć, trudno, mówisz, że nie będziesz ze mną gadać, że nie warto, ale jednak stronę ciągniesz gadanie o mnie i o tym jak to się wygłupiłem (hmmm tylko nie rozumiem, co w przetłumaczeniu twojej niekompetencji jest wygłupem).

Pytanie dlaczego nie chwaliłem się porażką z Gwatemalą? Dodam jeszcze,ze z Singapurem dałem dupy a ty o tym nie pisałeś. Hmmm, może dlatego, że nie jestem jak ty i nie latam na to forum z każdym wyciułanym zwycięstwem jak to zwykłeś robić w przeszłości. Zauważ, że o wygranym meczu z Walią także nie wspomniałem...

@Śmierć: Ja jestem przewrażliwiony na tym punkcie, druga połowa to druga połowa, 45 to takie nierealne :-P Oczywiście nie ma to żadnego znaczenia, no choć jeśli akurat minutę przed końcem grajkowi zabraknie siły na dobiegnięcie do piłki, to popamiętasz moje słowa :-D

@Mejfu: Oczywiście, że nie mam powodu, żeby pisać na forum twojej repry i tego nie zrobię, a sam pomysł to tylko kolejny wymysł brokusa, który chyba mnie nie lubi :-P

Poważne sprawy teraz, napad Słowenii, jeden z 3 najlepszych na TL'u!

Karl Kovačič, wiek: 21
klub: herta spartak, kraj: Slovenija
wartość: 1 232 000 zł, wynagrodzenie: 11 900 zł
celująca forma, celująca dyscyplina taktyczna
kartki:

celująca kondycja przeciętny bramkarz
celująca szybkość celujący obrońca
świetna technika słaby rozgrywający
słabe podania świetny strzelec

Pytanie dlaczego nie chwaliłem się porażką z Gwatemalą? Dodam jeszcze,ze z Singapurem dałem dupy a ty o tym nie pisałeś. Hmmm, może dlatego, że nie jestem jak ty i nie latam na to forum z każdym wyciułanym zwycięstwem jak to zwykłeś robić w przeszłości. Zauważ, że o wygranym meczu z Walią także nie wspomniałem...

widać że Ciebie to dalej boli ;D buahah co ja mam robić jak cie widze na forum jak nie śmiać się:D

Właściwie to nie wiem z czego, ale być może masz po prostu specyficzne poczucie humoru :-)

przynajmniej je mam.. a Tobie zależy na tym żeby w Japonii mieli o mnie jak najgorsze zdanie i żebym tam wybory w końcu przegrał.. wiem jak Cie to bolało że ostatnie wygrałem;) Lubisz jak komuś nie idzie :D Nic tylko śmiać się z takich jak Ty bo ubliżać czy dyskutować nie ma sensu :) Wole wyśmiać w oczy :D

Jiler do brokus
It's your opinion, but seriously, they deserve for better manager :-)

po tym poscie widze że jesteś totalnie bezczelny... na pewno są lepsi niż ja ale na pewno Ty do nich nie należysz.. rozumiem gdyby mnie pojechał Beny czy Shadow czy ktoś kto jest na prawde lepszy ale zawsze najwięcej do gadania ma Jiler który nic nie zrobił tylko szuka potknięć u innych ;) Z takim postępowaniem w realu kiedyś możesz ostro w pysk dostac, gdybyś na mnie trafił na pewno byś dostał bo podkładania świni i kablowania to ja najbardziej nie lubie, a jesli ci ulżyło że sobie na japońskim napisałeś to fajny jesteś:D ciekawe czemu inni nie napisali tam tylko akurat Ty...

Fajnie bo piszesz o tym, że tylko wyłącznie byś mnie wyśmiał, ale jednak ostro wściekle musisz wierzgać przed monitorem, skoro w kolejnych postach się wyżalasz...

Nic tylko śmiać się z takich jak Ty bo ubliżać czy dyskutować nie ma sensu :)

6 minut później jednak dyskutujesz, konsekwencja niemal identyczna do tej, którą kierowałeś się w wyborach :-D

Co do mojej bezczelności, nie wiem gdzie ją widzisz w poście, w którym napisałem, że zasługują na lepszego managera, chyba lepszy ktoś, kto ambitnie do tego podejdzie i będzie znał się świetnie na taktyce, niż taki niesłowny olewus jak ty...

Rozumiem gdyby mnie pojechał Beny czy Shadow czy ktoś kto jest na prawde lepszy ale zawsze najwięcej do gadania ma Jiler który nic nie zrobił tylko szuka potknięć u innych

Kolejny absurd w twoim nieco chorym mechanizmie pojmowania. Czyli rozumiem dziennikarze też nie powinni krytykować piłkarzy, bo nie są od nich lepsi? Ciekawe z pewnością, aczkolwiek również głupie :-)

Co do tego, że nic nie zrobiłem, uwierz mi o wiele więcej osób doceniło moją pracę w Chinach niż twoją w Japonii i to niestety nie jest mój wymysł, tylko fakt :-)

Z takim postępowaniem w realu kiedyś możesz ostro w pysk dostac, gdybyś na mnie trafił na pewno byś dostał bo podkładania świni i kablowania to ja najbardziej nie lubie

Ostatnio chciałeś wyśmiewać w oczy, a teraz widzę, że kieruje Tobą agresja :-) Nie ty jeden nie radzący sobie z krytyką i w merytorycznej dyskusji wyjeżdżałeś z takimi tekstami, zawsze zalatują mi one takim marginesem :-P

a jesli ci ulżyło że sobie na japońskim napisałeś to fajny jesteś:D ciekawe czemu inni nie napisali tam tylko akurat Ty...

Ulżyło? Hmm nie wiem jak nazwać to uczucie, raczej satysfakcją, że Ciebie zirytowałem, a ludzie niech wiedzą, bo nie rozumiem dlaczego taki jesteś przeciwny, jak ja tylko tłumaczyłem twoje słowa, wynika z tego, że powinieneś być wściekły na siebie samego, no ale dobrze wiemy, że na polskim forum tłumaczenie się lenistwem jest do zaakceptowania i lepiej na tym wyjdziesz, a tam trzeba powiedzieć, że teraz zrobisz wszystko co w twojej mocy :-)

Czemu akurat ja? Myślę, że jest to bardzo skomplikowane pytanie. Źródła odpowiedzi trzeba byłoby poszukać badając starsze pokolenia mojej rodziny, oraz mechanizm mojego stopniowego dorastania i zmiany postrzegania świata. W mojej głowie wykształciło się takie, a nie inne "ego", które powoduje, że jestem człowiekiem jakim jestem. Szczerze powiem, że sprawia mi satysfakcję denerwowanie ludzi, szczególnie cfaniaczków, takich jak ty. Mam nadzieję, że spodobała Ci się moje zalatująca ironią, w miarę wyczerpująca i pseudo inteligentna wypowiedź. Czekam z niecierpliwością na twoją, choć nie obiecuje sobie po niej zbyt wiele. No, bo chyba nie pokażesz swojej dojrzałości i rozumu i nie odpuścisz chamskiemu, parszywemu osobnikowi donoszącemu jak w PRL? To byłoby takie ciężkie... :-)

Czyli rozumiem dziennikarze też nie powinni krytykować piłkarzy, bo nie są od nich lepsi? Ciekawe z pewnością, aczkolwiek również głupie :-)

No jasne, jeśli krytykuje kogoś to tylko wtedy gdy wiem że zrobiłbym to lepiej od niego.



Co do tego, że nic nie zrobiłem, uwierz mi o wiele więcej osób doceniło moją pracę w Chinach niż twoją w Japonii i to niestety nie jest mój wymysł, tylko fakt :-)


haha dobrze miszczu :D pewnie temu że w japonii jest koło 7 userów a chinach o wiele więcej :D



Czekam z niecierpliwością na twoją, choć nie obiecuje sobie po niej zbyt wiele.

brecht :) nie jestem typem człowieka który się owielbia kłócić a jak ktoś mnie zaczepia to staram się go omijać ;) Ja moge wymienić kilka osób z którymi ty się przekłucałeś w tym temacie, nie możesz tego samego powiedzieć o mnie więc chyba nie ze mną jest coś nie tak :) Ide meczyk oglądać :D

ps. napisz sk@ japońcom bo chyba olali Cię :p
(editado)