Subpage under development, new version coming soon!
Asunto: Kącik Kevina Keegan'a
oj toż się śmieję z brata :P
miał zapał na początku duży, teraz mu trochę opadł - trudno się dziwić w takiej reprze :P
ja bym prowadzenie Filipin traktował jako karę nie zabawę :> męczyłoby mnie to, że muszę co tydzień taksę ustawiać (inaczej nie umiem, nawet na spary ustawiam zawsze nową lub zmienioną) a tu takie kupy same biegają :P
stąd napisałem że to dla pasjonatów zabawa - i ciężko się tu czymś przechwalać bo wielu dobrym userom się zwyczajnie nie chce bawić repkami nawet tymi silnymi (czasem takie lamy prowadzą super repki, że szkoda gadać)
miał zapał na początku duży, teraz mu trochę opadł - trudno się dziwić w takiej reprze :P
ja bym prowadzenie Filipin traktował jako karę nie zabawę :> męczyłoby mnie to, że muszę co tydzień taksę ustawiać (inaczej nie umiem, nawet na spary ustawiam zawsze nową lub zmienioną) a tu takie kupy same biegają :P
stąd napisałem że to dla pasjonatów zabawa - i ciężko się tu czymś przechwalać bo wielu dobrym userom się zwyczajnie nie chce bawić repkami nawet tymi silnymi (czasem takie lamy prowadzą super repki, że szkoda gadać)
brokus para
Jiler [del]
no i co z tego? przyfarciłeś z losowaniem i tyle;] mogłes mieć o wiele gorszą grupę więc nie pindol już czego to ty tam nie dokonałeś.. bo jesteś cykor i tyle ;) jak objąłem seniorów Japonii to miałeś Chiny. Napisałem czy gramy spara - chyba z dwie godziny po ogłoszeniu wyników - to napisałeś ze 1,5 godziny wczesniej zaklepałeś wszystkie i nie ma miejsc, ok.. mysle sobie trudno.. spytałem w przyszłym sezonie i dostałem wiadomość że z Japonią nie ma cienia szans i nie ma co grac - myślę sobie no cóż, scykał nie scykał trudno;]
No ale jak objąłeś Słowenię i zobaczyłeś że mnie opykasz bo masz lepszy skład no to pierwsze co to napisałeś do mnie żebyśmy spara zagrali.. hmm ciekawe że jak miałeś Chiny nie chciałeś się zmierzyć, dlaczego? Aż tak by Cię porażka bolała? Hmm no nic zaakceptowałem i zagraliśmy sparing, hmm czekaj jaki był wynik? Aaa nie ograłeś mojej niezmienionej taktyki.. no cóż pech przecież , przeważałeś co było widać po ocenach pomeczowych poza strzałami ;] no ale omówilismy meczyk i chyba przyznalismy(nie pamiętam czy ty przyznałeś bo Tobie ciężko się przyznać do czegokolwiek) ze był wyrównany, więc sukces tutaj z mojej strony? Wcale nie ;) przecież to Ty miałeś pecha i Cię wydymało.. no cóż tak to jest jak się zawali ;p
No ale jak objąłeś Słowenię i zobaczyłeś że mnie opykasz bo masz lepszy skład no to pierwsze co to napisałeś do mnie żebyśmy spara zagrali.. hmm ciekawe że jak miałeś Chiny nie chciałeś się zmierzyć, dlaczego? Aż tak by Cię porażka bolała? Hmm no nic zaakceptowałem i zagraliśmy sparing, hmm czekaj jaki był wynik? Aaa nie ograłeś mojej niezmienionej taktyki.. no cóż pech przecież , przeważałeś co było widać po ocenach pomeczowych poza strzałami ;] no ale omówilismy meczyk i chyba przyznalismy(nie pamiętam czy ty przyznałeś bo Tobie ciężko się przyznać do czegokolwiek) ze był wyrównany, więc sukces tutaj z mojej strony? Wcale nie ;) przecież to Ty miałeś pecha i Cię wydymało.. no cóż tak to jest jak się zawali ;p
borkos007 para
Jiler [del]
sam kiedys pisales, ze przegrana to przegrana niewazne jaka[z czym ja sie osobiscie nie zgadzam ale ty do swojego pogladu sie powinienes stosowac :P] wiec skoro nie wygrales to nie wygrales, tak samo jak brokus - takze dlaczego jego wysmiewasz?
Ludzie przerżnąłem z Kamerunem aż 1-0, masakra: P zagrałem na offmidzie graczem prosto ze szkółki, bramkarzem i obrońcą na skrzydle a także jakimiś nowicjuszami w środku pomocy (poza Kogą, który teraz jest na TLu) oraz trzema obrońcami :) taktyka była bardzo szybko robiona bo burza mnie ścigała i na prawdę nie miałem czasu żeby skład ustawić ale to już inna historia - spytaj Miocena bo z nim na sk@ wtedy pisałem chyba :] , przegrałem i koniec :D
ja go nie wyśmiewam;] przyczepiłem sie do jego jakiegoś meczu?
ja bym prowadzenie Filipin traktował jako karę nie zabawę :> męczyłoby mnie to, że muszę co tydzień taksę ustawiać (inaczej nie umiem, nawet na spary ustawiam zawsze nową lub zmienioną) a tu takie kupy same biegają :P
jaką kuźwa karę? spytałem kto chce filipiny to sie zgłosili we dwóch a teraz obydwaj narzekają ;p zero wdzięczności!:D
jaką kuźwa karę? spytałem kto chce filipiny to sie zgłosili we dwóch a teraz obydwaj narzekają ;p zero wdzięczności!:D
przeczytaj uwaznie, pisalem ze Jiler cie wysmiewa za cos co sam tez zrobil
eheheheh przeczytalem te 3 strony i niezly ubaw mialem jiler jedziesz:P
jak awansujesz jutro to zwracam honor :)
@brokus
wkurza mnie to twoje wytykanie wszystkim błedów bo rozumiem jak mi borkos pojedzie, jak mnie Beny wyśmieje czy Shadow którzy jednak coś w tej grze osiągnęli i każdego z nich podziwiam za to co tam w tym światku porobili.. ale koleś który nic więcej niż ja nie zrobił wytyka mi same błędy nie będąc w niczym, podkreślam w niczym lepszym jest śmieszne ;)
ano właśnie o to mi chodzi - żeby się przechwalać to trzeba mieć osiągniecia - choć i tak nawet wtedy nei wypada ;)
@dd: daj spokój, nawet małą i słabą repką da się pobawić.. fakt totalnie nowe repry mają strasznie trudne życie ale mogą się odpowiednio rozwinąć i w przyszłości już zacząć o jakieś tam cele walczyć ;) a zawsze mozna wrócić za kilka sezonów do o wiele lepszej repry :P
no można się pobawić - ale ciężko się tym chwalić w kontekście innym niż taki, że się umie ciężko pracować i jest pasjonatem - bo takie repki słabe to zabawa własnie... pamietam jak fajnie tam budowałeś Japonię i jak ciężko było no ale prowadząc Japonię się człowiek nie nauczy tyle co po 1 sezonie w III lidze taka prawda...
stąd osiągnięcia w klubie są 10x bardziej godne uwagi niż w repkach słabszych - chodzi mi tylko o to, że nie ma co się przechwalać jak Jiler bo to każdy może poprowadzić jakąś małą repkę (czasem wystarczy staż najwyższy w SK jak jest 0 głosów w wyborach) - a do III ligi wejść to już jednak jakaś sztuka nie mówiąc o wejściu do II ligi np. z najsilniejszej III o co ja teraz walczę ;P
@borkos
no ten mój "klient" jak na razie też tylko 1 pechowa porażka w V lidze reszta zwycięstwa i to po 3:0 czy coś :) aż koleś sam z siebie mi plusa wykupił (normalnie takie porady robię gratis nie chcę żadnych plusów) widać V liga jaka mocna jest :P
@brokus
wkurza mnie to twoje wytykanie wszystkim błedów bo rozumiem jak mi borkos pojedzie, jak mnie Beny wyśmieje czy Shadow którzy jednak coś w tej grze osiągnęli i każdego z nich podziwiam za to co tam w tym światku porobili.. ale koleś który nic więcej niż ja nie zrobił wytyka mi same błędy nie będąc w niczym, podkreślam w niczym lepszym jest śmieszne ;)
ano właśnie o to mi chodzi - żeby się przechwalać to trzeba mieć osiągniecia - choć i tak nawet wtedy nei wypada ;)
@dd: daj spokój, nawet małą i słabą repką da się pobawić.. fakt totalnie nowe repry mają strasznie trudne życie ale mogą się odpowiednio rozwinąć i w przyszłości już zacząć o jakieś tam cele walczyć ;) a zawsze mozna wrócić za kilka sezonów do o wiele lepszej repry :P
no można się pobawić - ale ciężko się tym chwalić w kontekście innym niż taki, że się umie ciężko pracować i jest pasjonatem - bo takie repki słabe to zabawa własnie... pamietam jak fajnie tam budowałeś Japonię i jak ciężko było no ale prowadząc Japonię się człowiek nie nauczy tyle co po 1 sezonie w III lidze taka prawda...
stąd osiągnięcia w klubie są 10x bardziej godne uwagi niż w repkach słabszych - chodzi mi tylko o to, że nie ma co się przechwalać jak Jiler bo to każdy może poprowadzić jakąś małą repkę (czasem wystarczy staż najwyższy w SK jak jest 0 głosów w wyborach) - a do III ligi wejść to już jednak jakaś sztuka nie mówiąc o wejściu do II ligi np. z najsilniejszej III o co ja teraz walczę ;P
@borkos
no ten mój "klient" jak na razie też tylko 1 pechowa porażka w V lidze reszta zwycięstwa i to po 3:0 czy coś :) aż koleś sam z siebie mi plusa wykupił (normalnie takie porady robię gratis nie chcę żadnych plusów) widać V liga jaka mocna jest :P
dalej się jara tą reprą i chce zostać na następny sezon, co ciekawsze ;)
jako karę?
to po kiego w ogóle startować w takich wyborach, jeśli wygraną uznaje się za karę, a nie za nagrodę :p
jeśli z tym przechwalaniem się kierujesz do mnie, to chyba nieco się machnąłeś.
chyba, że bobek się tak rajcuje kołczowaniem, to co innego :p
ogólnie na filipinach jest fajnie, ludzie są dosyć pomocni czasem i zamiast pomagać, wytykają błędy :p
aaale dzięki temu mam:
+10 do lansu
+15 do respektu
+20 do narażania się na krytykę wielkich kołczów innych repr, przykład zbędny
-5 do defensywy przed krytyką, bo same porażki :<
jako karę?
to po kiego w ogóle startować w takich wyborach, jeśli wygraną uznaje się za karę, a nie za nagrodę :p
jeśli z tym przechwalaniem się kierujesz do mnie, to chyba nieco się machnąłeś.
chyba, że bobek się tak rajcuje kołczowaniem, to co innego :p
ogólnie na filipinach jest fajnie, ludzie są dosyć pomocni czasem i zamiast pomagać, wytykają błędy :p
aaale dzięki temu mam:
+10 do lansu
+15 do respektu
+20 do narażania się na krytykę wielkich kołczów innych repr, przykład zbędny
-5 do defensywy przed krytyką, bo same porażki :<
no ja akurat wtedy za plusa robilem taksy bo mi sie skonczyl a kasy mi bylo szkoda :P generalnie jak widac 5 liga to luzik :> chociaz pewnie jakies masakryczne tez sie trafiaja...
Generalnie nie jest tak źle. Co prawda nie miałem zbyt dużo szans. Zawsze to większa satysfakcja jak się wygra z silniejszym. A zdarza się z tego co czytamy wyżej. Zobaczymy co będzie dalej, mecz z Kamerunem to przeszłość. Barry pewnie by im więcej wpakował, lecz dzięki mu za szansę :) fajna sprawa.
Jiler [del] para
brokus
Różnica Japonii a Chin, a juniorskiej Słowenii i Japonii też ma znaczenie misiaczku. Aha no i jak już ze szczegółami opisywałeś, to szkoda, że o czerwieni przy stanie 1-2 nie wspomniałeś i remisie mimo to :-)
brokus para
Jiler [del]
mówiłem tylko o statystykach które ty cały czas oglądasz nie patrząc na mecz;]
(editado)
(editado)
kurde Ty coś mieszasz fakty albo niedokładnie czytasz chyba :P
dalej się jara tą reprą i chce zostać na następny sezon, co ciekawsze ;)
no wiem, ale miał moment załamania i mu się nie dziwię :P
jako karę?
to po kiego w ogóle startować w takich wyborach, jeśli wygraną uznaje się za karę, a nie za nagrodę :p
no mówię, że JA traktowałbym to jako karę stąd by mnie musieli pługiem ciągnąć do kandydowania :P
dla bobbaza czy Ciebie to zabawa, ja już jestem stary i znudzony - kiedyś bym poprowadził taką repkę, teraz zapominam treningi w klubie ustawić nawet :P
jeśli z tym przechwalaniem się kierujesz do mnie, to chyba nieco się machnąłeś.
chyba, że bobek się tak rajcuje kołczowaniem, to co innego :p
do JILERA!!!!!!!!!!!!
do Ciebie nic nie mam, bobbaz to skromny i dobry chłopak raczej - poza tym, że za dużo czyta prawicowych gazet :) jak na brata to całkiem dobrze trafiłem choć mógłby więcej imprez nakręcać i jakieś dzifki mi sprowadzać na chatę co tydzień :D
o i mógłby furę kupić i mi pożyczać wtedy byłby bratem idealnym :P
dalej się jara tą reprą i chce zostać na następny sezon, co ciekawsze ;)
no wiem, ale miał moment załamania i mu się nie dziwię :P
jako karę?
to po kiego w ogóle startować w takich wyborach, jeśli wygraną uznaje się za karę, a nie za nagrodę :p
no mówię, że JA traktowałbym to jako karę stąd by mnie musieli pługiem ciągnąć do kandydowania :P
dla bobbaza czy Ciebie to zabawa, ja już jestem stary i znudzony - kiedyś bym poprowadził taką repkę, teraz zapominam treningi w klubie ustawić nawet :P
jeśli z tym przechwalaniem się kierujesz do mnie, to chyba nieco się machnąłeś.
chyba, że bobek się tak rajcuje kołczowaniem, to co innego :p
do JILERA!!!!!!!!!!!!
do Ciebie nic nie mam, bobbaz to skromny i dobry chłopak raczej - poza tym, że za dużo czyta prawicowych gazet :) jak na brata to całkiem dobrze trafiłem choć mógłby więcej imprez nakręcać i jakieś dzifki mi sprowadzać na chatę co tydzień :D
o i mógłby furę kupić i mi pożyczać wtedy byłby bratem idealnym :P
Jiler [del] para
brokus
Aha, nie no to spoko, bo myślałem, ze niewygodnych faktów nie przytaczałeś.
I co do szczęścia w losowaniu, ty miałeś pecha, ale mówienie ze ja przyfarcilem to już głupota 2 rywali poza zasięgiem, a jeden lepszy w zasięgu. Słabsi tez nie byli leszczami jak Iran :-)
I co do szczęścia w losowaniu, ty miałeś pecha, ale mówienie ze ja przyfarcilem to już głupota 2 rywali poza zasięgiem, a jeden lepszy w zasięgu. Słabsi tez nie byli leszczami jak Iran :-)