Subpage under development, new version coming soon!
Asunto: Mistrzostwa Świata
No a dlaczego nie mają umilac życia? ;)
bo to nie zlot pedziów :) borkos, loczek czy kilku innych chłopców to tylko pozory :P
bo to nie zlot pedziów :) borkos, loczek czy kilku innych chłopców to tylko pozory :P
bo to nie zlot pedziów :)
Jesteś pewien? ;P
Jesteś pewien? ;P
teraz pozostaje czekac na DD ktory walnie megaposta na temat tego czy ziemia jest okragla czy nie i przy okazji obrazi pare osob ;PP
nieee najpierw wpadnie petrides, który stwierdzi, ze Ziemia jest kwadratowa a za sezon wszyscy będą mieli 1,5 miliarda nadboskich grajków na każdej pozycji i czeka nas koniec świata :)
dopiero ja potem wejdę i się będę z nim kłócił w kolejnej bezproduktywnej i bezsensownej dyskusji i niczym :}
nieee najpierw wpadnie petrides, który stwierdzi, ze Ziemia jest kwadratowa a za sezon wszyscy będą mieli 1,5 miliarda nadboskich grajków na każdej pozycji i czeka nas koniec świata :)
dopiero ja potem wejdę i się będę z nim kłócił w kolejnej bezproduktywnej i bezsensownej dyskusji i niczym :}
hmm w swoim genializmie - dotarles w koncu do pojecia ukrytego pod literka 'I' - i jak ironia?:> bo do literki 'z' - jak zart to zapewne nie:P
dałeś jakieś gówna do ataku
Bialy - lapalby sie do II ligi spokojnie
Moreno - do II ligi na lajcie - a pewnie i w Extrze bedzie pykac za sezon (o ile go nie spyle)
Radoiu - czy jak on sie zwie - grajek treningowy = totalny patalach, z tym sie zgodze z Toba.
Ale zeby Moreno czy Bialy - nie potrafili bramki strzelic? bez yay:P
PS. Nie miaues kim grac - ojjj lawki nie masz? a tak sie smiales z innych, a tu co?:>
dałeś jakieś gówna do ataku
Bialy - lapalby sie do II ligi spokojnie
Moreno - do II ligi na lajcie - a pewnie i w Extrze bedzie pykac za sezon (o ile go nie spyle)
Radoiu - czy jak on sie zwie - grajek treningowy = totalny patalach, z tym sie zgodze z Toba.
Ale zeby Moreno czy Bialy - nie potrafili bramki strzelic? bez yay:P
PS. Nie miaues kim grac - ojjj lawki nie masz? a tak sie smiales z innych, a tu co?:>
Jesteś pewien? ;P
jestem pewien co do siebie, więc możliwe, że pomyliłem fora i przypadkiem wpadłem na Wasz zlot :]
w takim razie spadam stoooont :>
jestem pewien co do siebie, więc możliwe, że pomyliłem fora i przypadkiem wpadłem na Wasz zlot :]
w takim razie spadam stoooont :>
bo to nie zlot pedziów :) borkos, loczek czy kilku innych chłopców to tylko pozory :P
to nie slyszales o tym, ze weszla nowa ustawa homo-afirmujaca ktora wymaga zeby choc 5% aktywnych userow na kazdym forum bylo homo, jesli nie - to forum jest zamykane :P dlatego robimy sztuczny tlum :>
to nie slyszales o tym, ze weszla nowa ustawa homo-afirmujaca ktora wymaga zeby choc 5% aktywnych userow na kazdym forum bylo homo, jesli nie - to forum jest zamykane :P dlatego robimy sztuczny tlum :>
Ale zeby Moreno czy Bialy - nie potrafili bramki strzelic? bez yay:P
w dostatecznej formie Biały to czego się spodziewasz ;) a Moreno chyba bramkę strzelił to czego więcej od niego chcesz?
PS. Nie miaues kim grac - ojjj lawki nie masz? a tak sie smiales z innych, a tu co?:>
Żelazko nie grał w niedzielę więc zagrał dzisiaj, po co mi szersza ławka - żeby Żelazko miał nie grać wcale?
póki co nie planuję jak KKO komrpomitować się w Champions League więc nie potrzebna mi szersza ławka ;)
w dostatecznej formie Biały to czego się spodziewasz ;) a Moreno chyba bramkę strzelił to czego więcej od niego chcesz?
PS. Nie miaues kim grac - ojjj lawki nie masz? a tak sie smiales z innych, a tu co?:>
Żelazko nie grał w niedzielę więc zagrał dzisiaj, po co mi szersza ławka - żeby Żelazko miał nie grać wcale?
póki co nie planuję jak KKO komrpomitować się w Champions League więc nie potrzebna mi szersza ławka ;)
Na pewno przypadkiem? Chyba raczej celowo ;P
to nie slyszales o tym, ze weszla nowa ustawa homo-afirmujaca ktora wymaga zeby choc 5% aktywnych userow na kazdym forum bylo homo, jesli nie - to forum jest zamykane :P dlatego robimy sztuczny tlum :>
no ale chyba Wam się proporcje pomyliły i wyszło 95% homo a jak wcisnę "wyloguj" to ta liczba strasznie zbliży się do 100% ;P
no ale chyba Wam się proporcje pomyliły i wyszło 95% homo a jak wcisnę "wyloguj" to ta liczba strasznie zbliży się do 100% ;P
borkos007 para
Lingvo [del]
@DD
widzisz? ledwo sie odezwales a kolega juz lezy i czeka na Ciebie.
a Ty jeszcze sciemniasz ze hetero jestes :P
widzisz? ledwo sie odezwales a kolega juz lezy i czeka na Ciebie.
a Ty jeszcze sciemniasz ze hetero jestes :P
Hmm czyli sadzisz, ze prawie boski napad w dst formie nie moze strzelic 1 na 5 strzalow, tak? Ok, poczekam, az Twoj tak bedzie pieprzyc:>
Moreno w boskiej formie strzelil 1/5 - duzo? watpie, prawda? Jakby tak bylo, jakby jakis Twoj napada tak strzelal?:>
hmm skoro tak dbasz o swoje 'gwiazdki' - to mogles go wystawic na spokojnej pozycji:>
PS. Spox, zycze Ci, abys i Ty miau szanse/zaszczyt zagrac w LM:>
Moreno w boskiej formie strzelil 1/5 - duzo? watpie, prawda? Jakby tak bylo, jakby jakis Twoj napada tak strzelal?:>
hmm skoro tak dbasz o swoje 'gwiazdki' - to mogles go wystawic na spokojnej pozycji:>
PS. Spox, zycze Ci, abys i Ty miau szanse/zaszczyt zagrac w LM:>
borkos007 para
Beny [del]
Moj nadboski w boskiej potrafil miec 0/3 czy 0/5, norma...
Hmm czyli sadzisz, ze prawie boski napad w dst formie nie moze strzelic 1 na 5 strzalow, tak? Ok, poczekam, az Twoj tak bedzie pieprzyc:>
Moreno w boskiej formie strzelil 1/5 - duzo? watpie, prawda? Jakby tak bylo, jakby jakis Twoj napada tak strzelal?:>
każdy dowolny mecz praktycznie możesz sobie obejrzeć mój jak nie trafiają seryjnie napastnicy dużo lepsi od tych co dziś grali... nie ma znaczenia czy gra wypas GK czy słaby z reguły odpowiednia ilość słupków, poprzeczek i cudownych obron bramkarza musi się odbyć ;) jak po tylu sezonach do tego jeszcze nie doszedłeś to naprawdę już sie nie dziwię czemu ciągle płaczesz i wszędzie dookoła szukasz usprawiedliwień - to kurde jakbyś był na moim miejscu i tak się podniecał że jakis napad bez formy nie strzelił gola - to byś chyba się musiał leczyć psychicznie bo by Ci odbiło ;)
też się kiedyś trochę denerwowałem kontuzjami seryjnymi czy masą pudeł ale powoli mi przechodzi - po prostu taki jest urok SK ale to nie znaczy, że od razu każdego silnego dyma a słabym ciągle pomaga fart ;)
jak raz na 10 razy zamiast pogromu będzie minimalna wygrana - to to jest normalne i w sumie całkiem realne - w rzeczywistości też tak przecież często bywa... trudno by zawsze się udawało - a właśnie tych 9 wysokich wygranych się nie zauważa tylko 1 raz kiedy nie wyszło - i od razu wnioski, że mnie dyma i że innym słabszym się udaje... sam takie teorie kiedyś puszczałem w świat i może coś w tym jest, nie wiem - ale jakoś jak sie przykładam do meczów i staram to mnie nie dyma tak bardzo czyli jednak wtedy coś robiłem nie tak stąd mi się zdawało, ze przeciwnicy mają jakieś cudowne kody :P
no i co to jest 12 strzałów? niewiele... i jeszcze pewnie strzały były oddawane w tłumie defów co mocno zmniejsza skuteczność...
dla mnie to nic niewiarygodnego - po prostu meczyk, gdzie miałeś niską skuteczność ale kurde z tym dymaniem to bym nie przesadzał ;)
i o to mi chodziło - że niektórzy to byle co pod dymanie podciągają jak Ty - taksa słaba - dymanie (jakbyś zagrał z wingiem to spokojnie więcej by weszło goli z główki choćby), niska skuteczność bo napad nie ma formy czy tam coś - dymanie - ciągle tylko dymanie...
to ja też dziś straciłem 2 bramki frajerskie i nie nazywam tego dymaniem - bo mój def był słabo ustawiony i nie był nadboski w obronie i szybkości, drugi def też za niski był i przegrał główkę, GK był cienki i puścił - Ty powiesz "dymanie" a ja widzę co zrobiłem źle i wyciągam wnioski ;)
hmm skoro tak dbasz o swoje 'gwiazdki' - to mogles go wystawic na spokojnej pozycji:>
co to znaczy spokojna pozycja? wystawiłem go tam gdzie był potrzeby - na skrzydle - gdzie indziej miał grać?
po kontuzji myślałem już, że odpadnę ale w 2poł. w polecenia warunkowego wszedł Czerniec i mój 36-letni dziad Rogoziński też jakimś cudem zaliczył 2 asysty i wygrałem 6:2 ale myślałem, że przeciwnik będzie mocniejszy - i nie chciałem ryzykować odpadnięcia z PP więc wystawiłem Żelazkę - miał dostać trening defa no ale w ost. chwili dałem mu polecenie DEF żeby się nie kiwał za duzo czyli żeby unikał fauli... fakt, nei przemyślane to było i niepotrzebnei ryzykowałem no ale do nikgoo nie mam pretensji przecież bo wiedziałem że to będzie ryzykowne ;) tak czy siak póki co 1 kontuzja to żaden dramat gorzej jak mi poleci ze 2-3 graczy jeszcze to będę już musiał kombinować ze składem trochę ;)
(editado)
(editado)
Moreno w boskiej formie strzelil 1/5 - duzo? watpie, prawda? Jakby tak bylo, jakby jakis Twoj napada tak strzelal?:>
każdy dowolny mecz praktycznie możesz sobie obejrzeć mój jak nie trafiają seryjnie napastnicy dużo lepsi od tych co dziś grali... nie ma znaczenia czy gra wypas GK czy słaby z reguły odpowiednia ilość słupków, poprzeczek i cudownych obron bramkarza musi się odbyć ;) jak po tylu sezonach do tego jeszcze nie doszedłeś to naprawdę już sie nie dziwię czemu ciągle płaczesz i wszędzie dookoła szukasz usprawiedliwień - to kurde jakbyś był na moim miejscu i tak się podniecał że jakis napad bez formy nie strzelił gola - to byś chyba się musiał leczyć psychicznie bo by Ci odbiło ;)
też się kiedyś trochę denerwowałem kontuzjami seryjnymi czy masą pudeł ale powoli mi przechodzi - po prostu taki jest urok SK ale to nie znaczy, że od razu każdego silnego dyma a słabym ciągle pomaga fart ;)
jak raz na 10 razy zamiast pogromu będzie minimalna wygrana - to to jest normalne i w sumie całkiem realne - w rzeczywistości też tak przecież często bywa... trudno by zawsze się udawało - a właśnie tych 9 wysokich wygranych się nie zauważa tylko 1 raz kiedy nie wyszło - i od razu wnioski, że mnie dyma i że innym słabszym się udaje... sam takie teorie kiedyś puszczałem w świat i może coś w tym jest, nie wiem - ale jakoś jak sie przykładam do meczów i staram to mnie nie dyma tak bardzo czyli jednak wtedy coś robiłem nie tak stąd mi się zdawało, ze przeciwnicy mają jakieś cudowne kody :P
no i co to jest 12 strzałów? niewiele... i jeszcze pewnie strzały były oddawane w tłumie defów co mocno zmniejsza skuteczność...
dla mnie to nic niewiarygodnego - po prostu meczyk, gdzie miałeś niską skuteczność ale kurde z tym dymaniem to bym nie przesadzał ;)
i o to mi chodziło - że niektórzy to byle co pod dymanie podciągają jak Ty - taksa słaba - dymanie (jakbyś zagrał z wingiem to spokojnie więcej by weszło goli z główki choćby), niska skuteczność bo napad nie ma formy czy tam coś - dymanie - ciągle tylko dymanie...
to ja też dziś straciłem 2 bramki frajerskie i nie nazywam tego dymaniem - bo mój def był słabo ustawiony i nie był nadboski w obronie i szybkości, drugi def też za niski był i przegrał główkę, GK był cienki i puścił - Ty powiesz "dymanie" a ja widzę co zrobiłem źle i wyciągam wnioski ;)
hmm skoro tak dbasz o swoje 'gwiazdki' - to mogles go wystawic na spokojnej pozycji:>
co to znaczy spokojna pozycja? wystawiłem go tam gdzie był potrzeby - na skrzydle - gdzie indziej miał grać?
po kontuzji myślałem już, że odpadnę ale w 2poł. w polecenia warunkowego wszedł Czerniec i mój 36-letni dziad Rogoziński też jakimś cudem zaliczył 2 asysty i wygrałem 6:2 ale myślałem, że przeciwnik będzie mocniejszy - i nie chciałem ryzykować odpadnięcia z PP więc wystawiłem Żelazkę - miał dostać trening defa no ale w ost. chwili dałem mu polecenie DEF żeby się nie kiwał za duzo czyli żeby unikał fauli... fakt, nei przemyślane to było i niepotrzebnei ryzykowałem no ale do nikgoo nie mam pretensji przecież bo wiedziałem że to będzie ryzykowne ;) tak czy siak póki co 1 kontuzja to żaden dramat gorzej jak mi poleci ze 2-3 graczy jeszcze to będę już musiał kombinować ze składem trochę ;)
(editado)
(editado)