Subpage under development, new version coming soon!
Asunto: Mistrzostwa Świata
Hmm czyli sadzisz, ze prawie boski napad w dst formie nie moze strzelic 1 na 5 strzalow, tak? Ok, poczekam, az Twoj tak bedzie pieprzyc:>
Moreno w boskiej formie strzelil 1/5 - duzo? watpie, prawda? Jakby tak bylo, jakby jakis Twoj napada tak strzelal?:>
każdy dowolny mecz praktycznie możesz sobie obejrzeć mój jak nie trafiają seryjnie napastnicy dużo lepsi od tych co dziś grali... nie ma znaczenia czy gra wypas GK czy słaby z reguły odpowiednia ilość słupków, poprzeczek i cudownych obron bramkarza musi się odbyć ;) jak po tylu sezonach do tego jeszcze nie doszedłeś to naprawdę już sie nie dziwię czemu ciągle płaczesz i wszędzie dookoła szukasz usprawiedliwień - to kurde jakbyś był na moim miejscu i tak się podniecał że jakis napad bez formy nie strzelił gola - to byś chyba się musiał leczyć psychicznie bo by Ci odbiło ;)
też się kiedyś trochę denerwowałem kontuzjami seryjnymi czy masą pudeł ale powoli mi przechodzi - po prostu taki jest urok SK ale to nie znaczy, że od razu każdego silnego dyma a słabym ciągle pomaga fart ;)
jak raz na 10 razy zamiast pogromu będzie minimalna wygrana - to to jest normalne i w sumie całkiem realne - w rzeczywistości też tak przecież często bywa... trudno by zawsze się udawało - a właśnie tych 9 wysokich wygranych się nie zauważa tylko 1 raz kiedy nie wyszło - i od razu wnioski, że mnie dyma i że innym słabszym się udaje... sam takie teorie kiedyś puszczałem w świat i może coś w tym jest, nie wiem - ale jakoś jak sie przykładam do meczów i staram to mnie nie dyma tak bardzo czyli jednak wtedy coś robiłem nie tak stąd mi się zdawało, ze przeciwnicy mają jakieś cudowne kody :P
no i co to jest 12 strzałów? niewiele... i jeszcze pewnie strzały były oddawane w tłumie defów co mocno zmniejsza skuteczność...
dla mnie to nic niewiarygodnego - po prostu meczyk, gdzie miałeś niską skuteczność ale kurde z tym dymaniem to bym nie przesadzał ;)
i o to mi chodziło - że niektórzy to byle co pod dymanie podciągają jak Ty - taksa słaba - dymanie (jakbyś zagrał z wingiem to spokojnie więcej by weszło goli z główki choćby), niska skuteczność bo napad nie ma formy czy tam coś - dymanie - ciągle tylko dymanie...
to ja też dziś straciłem 2 bramki frajerskie i nie nazywam tego dymaniem - bo mój def był słabo ustawiony i nie był nadboski w obronie i szybkości, drugi def też za niski był i przegrał główkę, GK był cienki i puścił - Ty powiesz "dymanie" a ja widzę co zrobiłem źle i wyciągam wnioski ;)
hmm skoro tak dbasz o swoje 'gwiazdki' - to mogles go wystawic na spokojnej pozycji:>
co to znaczy spokojna pozycja? wystawiłem go tam gdzie był potrzeby - na skrzydle - gdzie indziej miał grać?
po kontuzji myślałem już, że odpadnę ale w 2poł. w polecenia warunkowego wszedł Czerniec i mój 36-letni dziad Rogoziński też jakimś cudem zaliczył 2 asysty i wygrałem 6:2 ale myślałem, że przeciwnik będzie mocniejszy - i nie chciałem ryzykować odpadnięcia z PP więc wystawiłem Żelazkę - miał dostać trening defa no ale w ost. chwili dałem mu polecenie DEF żeby się nie kiwał za duzo czyli żeby unikał fauli... fakt, nei przemyślane to było i niepotrzebnei ryzykowałem no ale do nikgoo nie mam pretensji przecież bo wiedziałem że to będzie ryzykowne ;) tak czy siak póki co 1 kontuzja to żaden dramat gorzej jak mi poleci ze 2-3 graczy jeszcze to będę już musiał kombinować ze składem trochę ;)
(editado)
(editado)
Moreno w boskiej formie strzelil 1/5 - duzo? watpie, prawda? Jakby tak bylo, jakby jakis Twoj napada tak strzelal?:>
każdy dowolny mecz praktycznie możesz sobie obejrzeć mój jak nie trafiają seryjnie napastnicy dużo lepsi od tych co dziś grali... nie ma znaczenia czy gra wypas GK czy słaby z reguły odpowiednia ilość słupków, poprzeczek i cudownych obron bramkarza musi się odbyć ;) jak po tylu sezonach do tego jeszcze nie doszedłeś to naprawdę już sie nie dziwię czemu ciągle płaczesz i wszędzie dookoła szukasz usprawiedliwień - to kurde jakbyś był na moim miejscu i tak się podniecał że jakis napad bez formy nie strzelił gola - to byś chyba się musiał leczyć psychicznie bo by Ci odbiło ;)
też się kiedyś trochę denerwowałem kontuzjami seryjnymi czy masą pudeł ale powoli mi przechodzi - po prostu taki jest urok SK ale to nie znaczy, że od razu każdego silnego dyma a słabym ciągle pomaga fart ;)
jak raz na 10 razy zamiast pogromu będzie minimalna wygrana - to to jest normalne i w sumie całkiem realne - w rzeczywistości też tak przecież często bywa... trudno by zawsze się udawało - a właśnie tych 9 wysokich wygranych się nie zauważa tylko 1 raz kiedy nie wyszło - i od razu wnioski, że mnie dyma i że innym słabszym się udaje... sam takie teorie kiedyś puszczałem w świat i może coś w tym jest, nie wiem - ale jakoś jak sie przykładam do meczów i staram to mnie nie dyma tak bardzo czyli jednak wtedy coś robiłem nie tak stąd mi się zdawało, ze przeciwnicy mają jakieś cudowne kody :P
no i co to jest 12 strzałów? niewiele... i jeszcze pewnie strzały były oddawane w tłumie defów co mocno zmniejsza skuteczność...
dla mnie to nic niewiarygodnego - po prostu meczyk, gdzie miałeś niską skuteczność ale kurde z tym dymaniem to bym nie przesadzał ;)
i o to mi chodziło - że niektórzy to byle co pod dymanie podciągają jak Ty - taksa słaba - dymanie (jakbyś zagrał z wingiem to spokojnie więcej by weszło goli z główki choćby), niska skuteczność bo napad nie ma formy czy tam coś - dymanie - ciągle tylko dymanie...
to ja też dziś straciłem 2 bramki frajerskie i nie nazywam tego dymaniem - bo mój def był słabo ustawiony i nie był nadboski w obronie i szybkości, drugi def też za niski był i przegrał główkę, GK był cienki i puścił - Ty powiesz "dymanie" a ja widzę co zrobiłem źle i wyciągam wnioski ;)
hmm skoro tak dbasz o swoje 'gwiazdki' - to mogles go wystawic na spokojnej pozycji:>
co to znaczy spokojna pozycja? wystawiłem go tam gdzie był potrzeby - na skrzydle - gdzie indziej miał grać?
po kontuzji myślałem już, że odpadnę ale w 2poł. w polecenia warunkowego wszedł Czerniec i mój 36-letni dziad Rogoziński też jakimś cudem zaliczył 2 asysty i wygrałem 6:2 ale myślałem, że przeciwnik będzie mocniejszy - i nie chciałem ryzykować odpadnięcia z PP więc wystawiłem Żelazkę - miał dostać trening defa no ale w ost. chwili dałem mu polecenie DEF żeby się nie kiwał za duzo czyli żeby unikał fauli... fakt, nei przemyślane to było i niepotrzebnei ryzykowałem no ale do nikgoo nie mam pretensji przecież bo wiedziałem że to będzie ryzykowne ;) tak czy siak póki co 1 kontuzja to żaden dramat gorzej jak mi poleci ze 2-3 graczy jeszcze to będę już musiał kombinować ze składem trochę ;)
(editado)
(editado)
Powtorze, bo tak sie zasapales, ze pewnie nie dotarlo to do Ciebie:P
hmm w swoim genializmie - dotarles w koncu do pojecia ukrytego pod literka 'I' - i jak ironia?:> bo do literki 'z' - jak zart to zapewne nie:P
Wierzylem w Twoja inteligencje i zalozylem (wybacz, blednie), ze skoro gadamy/gadacie tutaj od paru stron o dymaniu (sam dolozylem tutaj zartobliwego posta w tym stylu:>), to kolejny text, ktory rzucilem wczoraj: "Cichaj, bo mam przyklad dymanska!:P" - odbierzesz jako zart/ironie/wkretke. Jednak nie odebrales - dac linka do Wiki - moze pomoze?:P
PS. Koncze dyskusje - Polska Myszczem Swiata!! a jak nie, to za sezon mozna startowac z mowa wyborcza - nie dajmy sie zshadowic/wyjdzmy z CIENia!!:>
hmm w swoim genializmie - dotarles w koncu do pojecia ukrytego pod literka 'I' - i jak ironia?:> bo do literki 'z' - jak zart to zapewne nie:P
Wierzylem w Twoja inteligencje i zalozylem (wybacz, blednie), ze skoro gadamy/gadacie tutaj od paru stron o dymaniu (sam dolozylem tutaj zartobliwego posta w tym stylu:>), to kolejny text, ktory rzucilem wczoraj: "Cichaj, bo mam przyklad dymanska!:P" - odbierzesz jako zart/ironie/wkretke. Jednak nie odebrales - dac linka do Wiki - moze pomoze?:P
PS. Koncze dyskusje - Polska Myszczem Swiata!! a jak nie, to za sezon mozna startowac z mowa wyborcza - nie dajmy sie zshadowic/wyjdzmy z CIENia!!:>
no to trzeba przyznać Twoje żałosne próby bycia zabawnym i ironicznym spełzły na niczym - chyba musisz jeszcze dużo trenować i czytać na wiki o co chodzi z tą ironią...
czytaj, trenuj, testuj swoje "żarciki" na kolegach i rodzinie, może być nawet na psie (on i tak Cię kocha, niezależnie jak wysoki masz skill ironii, więc to idealny kompan do treningów)
jeszcze 10 lat i może kogoś rozbawisz swomi mega "ironicznymi" postami ;]
a co do wkrętek to nie wiem kto tu kogo wkręcił bo jak tylko prowokacyjnie napisałem o Twoich "nędznych" napadach to jakoś od drugiego posta Twoja ironia poszła się j.... i się strasznie wkręciłeś zacząłeś broić swojej "Engelo-Gmochowskiej" czyli jedynej słusznej myśli taktycznej i przy tym od razu zacząłeś mnie atakować (teksty o Żelazko itd itp)
to ja tu panie za dużo dowcipu, sprytu, elokwencji nie mówiąc już o ironii bo to wyższa szkoła jazdy - nie uświadczyłem :) choć może jestem ślepy, może za krótko byłem w wojsku, może w lecie jakiś komar adidasa sprzedał mi :)
czytaj, trenuj, testuj swoje "żarciki" na kolegach i rodzinie, może być nawet na psie (on i tak Cię kocha, niezależnie jak wysoki masz skill ironii, więc to idealny kompan do treningów)
jeszcze 10 lat i może kogoś rozbawisz swomi mega "ironicznymi" postami ;]
a co do wkrętek to nie wiem kto tu kogo wkręcił bo jak tylko prowokacyjnie napisałem o Twoich "nędznych" napadach to jakoś od drugiego posta Twoja ironia poszła się j.... i się strasznie wkręciłeś zacząłeś broić swojej "Engelo-Gmochowskiej" czyli jedynej słusznej myśli taktycznej i przy tym od razu zacząłeś mnie atakować (teksty o Żelazko itd itp)
to ja tu panie za dużo dowcipu, sprytu, elokwencji nie mówiąc już o ironii bo to wyższa szkoła jazdy - nie uświadczyłem :) choć może jestem ślepy, może za krótko byłem w wojsku, może w lecie jakiś komar adidasa sprzedał mi :)
Eesti - Argentina 4:3
no i Argentyna po za turniejem
no i Argentyna po za turniejem
Sulej para
fcpwz [del]
może gdyby nie czerwo w dogrywce to w karnych by wygrali kto wie ;)
polecam moj meczyk z brazylia.
'20 3:0
'49 3:3
'106 3:4
'114 4:4
i 0:1 w karnych
'20 3:0
'49 3:3
'106 3:4
'114 4:4
i 0:1 w karnych
a co tam konkretnie polecasz ? bo teraz to raczej oczy wszystkich zwrócone są na MS :P
Gaudin para
fcpwz [del]
zabraklo armentiego w jednym meczu i juz nie dali rady...ehh cieniaki, co oni zrobia bez zniego :P
Ty się lepiej martw co Ty zrobisz jak bez niego jak Ci lada moment zgnije:P
zanim zgnije to beda nastepcy ;] wczesniej konopek tobie zgnije :p
Andrew Alex para
fcpwz [del]
Argentyna ma spory potencjał, ale niestety trenera muszą lepszego znaleźć, bo taktykiem zbyt dobrym Don Enzo nie jest. Drugi tydzień z rzędu oglądam ich mecze(ze względu na Zamorę) i po raz kolejny dał dupy z taksą;)
Zresztą kto obejrzał ten wie;)
Zresztą kto obejrzał ten wie;)
Nie ranking decyduje o zwycięstwach, ale ostatni mist sokkera, aby z meksykiem w 1/8 aż 3:0 dostał to tylko wielka niespodzianka, a twoja Belgia z Estonią i tak nie miała szans
Nie no szanse raczej byly bo w tamtym sezonie ich 2 razy pokonalem ;P
ale mecz Meksyku naprawde niezly, tez nerwowka...
ale mecz Meksyku naprawde niezly, tez nerwowka...
grzesbe [del] para
borkos007
wracając do niedawnej dyskusji o taktykach dzisiaj rządziły taksy na 4 defów