Asunto: Puchar Narodów Afryki

o ja!!!!!!! ale mu sie głowa wygieła dziwnie ;o;o;o

nie no tego jeszcze nie było :p

o! sędzia czarny

bo murzyny jakoś bramkarzy nie mają i nigdy nie mieli takich światowej klasy, a piłkarzy jednak tak, mogliby z Polski GK sprowadzać :P

nawet byl taki kawal:

-dlaczego jest tak malo czarnoskorych GK?
-bo sie boja siatki

myślałem, że początek turnieju będzie raczej biedny i wyniki po 0:0, 1:0 będą, a tu taki wysyp, i to nie pogromy nawet, Egipt chyba jednak znów wygra

Egipt nie pojedzie na MŚ.. to pewno w PNA będą chcieli się odkuć :)

A tutaj ''fikołek'' bramkarza Mozambiku

edit:Mozambiku ofc
(editado)

Ja bym się jeszcze wstrzymał z tym ocenianiem kto wygra. Ghana jeszcze nie grała swojego meczu ani Kamerun. A oni tez należą do grona faworytów. Będziemy mądrzejsi po fazie grupowej.

Cameroon 0 - 1 Gabon po bramce D. Cousin ;p

Czyli niespodzianek ciąg dalszy. Ciekawe kiedy się one skończą?

a ja znow postawilem na Kamerun tym razem 10zl i znow w plecy :P

a ja mysle czy teraz nie rzucic ze Kamerun wygra :>

dajcie linka.

dalej chcesz wrzucac ? :P

ni :P

to co oni wyprawiaja w PNA to masakra.. mialem juz nei stawiac a dalej stawiam :P
i bede stawial do konca.. az wszystko przegram

Tak to już bywa, że pierwsza faza turnieju przynosi najwięcej niespodzianek.

Ale to sie skonczy, pytanie tylko, czy prędzej, czy później. Mimo wszystko jakoś nie wierzę w finał Malawi - Benin itp.

Ale turniej ciekawy. Wszyscy faworyci (poza Egiptem) dali dupy.