Asunto: Reprezentacja Polski

Kiedyś to szczęście musiało się skończyć. No trudno.
Hiszpania skill techniczny boski, a u nas max. solidny i to widać.

Zgadza sie. Belgowie nas zlekcewazyli, Włochow silnik wydymal. Hiszpanie pokazuja jak sie gra.

Belgowie to akurat - nie wiem czy wszystkich zabrali co mogli - ale ten skład nie wyglądał jakoś specjalnie imponująco - w przodzie 2-3 dobrych gości, ale obrona i bramkarz to wszystko ławkowicze klubów belgijskich (nasi przynajmniej grali w klubach), nie była to jakoś specjalnie dużo mocniejsza od nas ekipa na papierze, a determinacja u nas zrobiła swoje. A włochy to faktycznie, ale im dużo ciężej sie gra na murujące kluby, raczej wolą takich hiszpanów żeby wiatr robić chiesami mając odkryte boki a nie 10 za piłką

(editado)

jest matematyczna szansa, ze nasi awansują? ;d
co jakby belgia zremisowała?

belgowie dają dupy. jeszcze po zlosci nas chcą wykonczyc xD

Realnie patrząc nie ma. Nie ma się co łudzić.

no tak wlasnie sluchalem komentarzy po meczu i troche nie rozumialem tej euforii
bo prawda jest taka, ze z wlochami mielismy naprawdę dużo farta i rownie dobrze moglo byc 3:1

ale i tak nasi sie swietnie zaprezentowali.

no a jak belgia remis?

Jakby porównać te mistrzostwa z kadrą A w Rosji, to jednak wolę tak jak u21. Tym bardziej, że to naprawdę mocna grupa jest.

to wtedy sa matematyczne, ale to na zasadzie tego typu ze rumunia bedzie musiala z 4-0 francje ograć, a jak jeszcze wyżej przegramy to jeszcze więcej
(editado)

Wtedy mamy drugie miejsce, ale przy takim wyniku mamy słaby bilans bramek.
Rumunia musiałaby wysoko Francję ograć. Dania musiałaby nie wygrać z Serbią a Austria z Niemcami.
Niby wszystko możliwe, no ale...

No a Hiszpania ma jeszcze 45 min żeby nas dobić

no hiszpania to jeszcze ze 2 musi strzelić dla pewności, bo teraz te 3-0 to jakby jednym golem prowadziili, wsadzimy jakiegoś farfocla i lecą kosztem włoch

(editado)

no pewnie grupa bardzo dobra i tez lepiej się to ogląda. pierwsza gra zwykle piach i zęby bolą tylko

Sebajos, Cebejos, Kabajos

I cyk piąteczka.

Będąc ogórkiem wygrać 2 z 3 meczów to wielki szacun:> Dziś taksa chyba nie najlepsza ale i tak różnica klas kosmiczna.